
Mariusz Kluszczyński z nowym programem. Dziennikarz po kilku miesiącach wrócił do pracy w bydgoskim oddziale Telewizji Publicznej.
Przypomnijmy, 1 lutego br. nowym dyrektorem TVP Bydgoszcz został Tomasz Pietraszak, który zaliczył mocne wejście. Zdecydował o zwolnieniu z obowiązku świadczenia pracy dziewięciu kluczowych dziennikarzy.
W tym gronie - oprócz Małgorzatty Rogatty, Anny Trzcińskiej czy Jarosława Lewandowskiego - znalazł się Mariusz Kluszczyński. W 2005 roku został on kierownikiem toruńskiej redakcji, potem był głównym wydawcą i prezenterem serwisu informacyjnego "Zbliżenia". Był też gospodarzem sztandarowego programu "Rozmowy Dnia".
Regionalny oddział TVP w ostatnich tygodniach zaprezentował nową ramówkę. W ofercie znalazł się m.in. nowy program "Desant" o tematyce wojskowej. Realizowany jest on pod redakcją Mariusza Kluszczyńskiego.
- Pokazujemy najciekawsze wydarzenia związane z wojskiem polskim w województwie kujawsko – pomorskim. Informujemy o działaniach armii, relacjonujemy w jaki sposób szkolą się współcześni żołnierze oraz jak zmienia się ich wyposażenie, rola i zadania. Przybliżamy działalność firm zbrojeniowych działających na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Reporterzy magazynu wojskowego są tam, gdzie nasi żołnierze - czytamy w opisie programu TVP Bydgoszcz.
To oznacza, że pochodzący z Torunia dziennikarz powrócił do pracy po kilku miesięcznej przerwie.
Autor: FS
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Warto dodać, że przywrócono także p. Jarosława Lewandowskiego ;)
Rogaty sama odeszła a nikt jej nie zwolnol a Trzcinska walczy o przywrócenie do pracy ale się Tomek skompromitował miał zwalniać robić czystki a tu d...
Można dalej karmić masy propagandą.
A może by tak zgłębić nieco temat zanim wydaje się takie wyroki ...
Wystarczy TVN
A w Nowościach nadal "stara dekoracja"! Niby nowa szefowa, ale wszystkie PiS-owskie tuby siedzą na z góry upatrzonych przyczółkach. Plusem jest fakt, że zniknęły te obrzydliwe, całostronicowe teksty zachwalające PiS-owskich kacyków. Zniknęły, miejmy nadzieję, bezpowrotnie także tak ogromne, jak oszustne reklamy niby medyczne, skierowane do naiwnych seniorów, oferujące cuda-wianki natychmiastowego uleczenia głuchoty, ślepoty, czy innego kalectwa. No i przede wszystkim zniknął pewien łysy osobnik, toruński Michał-odnowiciel, bez którego żaden egzemplarz lokalnego dziennika nie miał prawa się ukazać.