
Pozostawiony samochód bez kierowcy zastali policjanci, którzy przyjechali na miejsce zgłoszenia. Sytuacja szybko się jednak wyjaśniła.
Służby ratunkowe zostały wezwane na miejsce wypadku, do którego doszło w minioną niedzielę (12 grudnia, ok. godz. 22:30) w miejscowości Czarne Błoto w powiecie toruńskim. W przydrożnym rowie znajdował się przewrócony na bok samochód osobowy marki Renault Scenic.
Na miejscu nie było jednak kierowcy. Niepowodzeniem zakończyły się też poszukiwania prowadzone w okolicy tego drogowego zdarzenia. Dopiero po pewnym czasie okazało się, że sprawca uciekł do domu.
- Mężczyzna w wyniku tego zdarzenia doznał drobnych obrażeń ciała, dlatego został przewieziony do szpitala - poinformował nas asp. Wojciech Chrostowski z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Mężczyzna był trzeźwy. Jak wyjaśnił policjantom, doszło do zderzenia z leśną zwierzyną. Nie wiedział co w takiej sytuacji ma zrobić, więc pozostawił pojazd i wrócił do domu. W akcji wzięły udział wszystkie służby ratunkowe - policja, pogotowie, a także dwa zastępy strażaków (PSP Toruń i OSP Łążyn).
*
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
(AM)
fot. OSP Toporzysko
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jasne, kto inny pewno prowadził jego auto i zapewne trzeźwy nie był
Masz jakieś dowody?
Nieźle, bał się wezwać policję. To świadczy jednoznacznie, że policja w Polsce nie cieszy sie zaufaniem obywateli.