Wielkie zmiany na zamku. Wizytówka Torunia doczeka się nowych atrakcji

Ruiny Zamku Krzyżackiego mają przejść metamorfozę. Toruńska Agenda Kulturalna zrealizuje projekt zakładający m.in. rewitalizację zabytkowych murów oraz utworzenie nowych atrakcji.

Toruńska Agenda Kulturalna pełni funkcję operatora ruin Zamku Krzyżackiego oraz Zamku Dybowskiego. Miejska instytucja pozyskała 3,68 miliona złotych dofinansowania z Funduszy Europejskich dla Kujaw i Pomorza na kompleksową modernizację, prace konserwatorskie i zagospodarowanie zieleni w obu zabytkowych warowniach oraz realizację wystaw stałych i czasowych. Całość projektu to ponad 4,74 miliona złotych.

Prace na terenie ruin Zamku Krzyżackiego obejmą rewitalizację murów obronnych oraz oczyszczenie piwnic, co pozwoli na stworzenie nowych wystaw. Turyści i mieszkańcy będą mogli podziwiać maszyny oblężnicze, średniowieczną zbrojownię oraz obozowisko. Planowana jest także prezentacja strojów i biżuterii ze wspomnianego okresu. Modernizację przejdzie także toaleta dla zwiedzających. Do tego dojdzie do nasadzeń zieleni.

- Większość prac zadzieje się w okresie poza sezonem turystycznym, żeby na nowy sezon w przyszłym roku wszystko już było gotowe - opowiada Marta Sochacka z Toruńskiej Agendy Kulturalnej.

Co ważne, Zamek Krzyżacki znalazł się także na szlaku 7 Cudów Torunia, który zyskał dofinansowanie ze środków Funduszy Europejskich na Infrastrukturę Klimat i Środowisko. W budynku Generałówki znajdą się kasy biletowe oraz sala warsztatowo-społeczna, która ma służyć zarówno mieszkańcom, jak i turystom. Teren ruin zamku ma zostać dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami oraz rodzin z dziećmi. Zaplanowano też nasadzenia oraz retencję wody.

Toruński zamek należał do najstarszych budowli tego typu wzniesionych przez Krzyżaków na prawym brzegu Wisły. Zaczęto budować go około połowy XIII wieku. Początkowo był drewniany, później wznoszony z kamienia i cegły. Warownię rozbudowywano aż do połowy XV wieku.

Zamek nigdy nie został zdobyty przez obcych najeźdźców. Zniszczyli go jednak najbliżsi sąsiedzi - mieszczanie Starego Miasta Torunia, którzy oblegli warownię w początku lutego 1454 roku. Atak był sygnałem do ogólnokrajowego powstania kierowanego przez Związek Pruski, organizację powołaną przez miasta i rycerstwo dla obrony ich praw przed nadużyciami i bezprawiem Krzyżaków.

Torunianie zdobyli zamek i natychmiast przystąpili do jego planowej i niemal całkowitej rozbiórki. Na zamkowym dziedzińcu urządzono miejskie śmietnisko, które funkcjonowało tu przez kolejne wieki. Dopiero w latach sześćdziesiątych XX wieku odkryto w całości znajdujące się w tym miejscu ruiny.

Obecnie trwają prace na Zamku Dybowskim, które mają na celu usunięcie wieloletnich zaniedbań. Oczyszczono m.in. mury. W ramach projektu dofinansowanego ze środków unijnych zabytek doczeka się wystawy opowiadającej o czasach jego świetności. Dotacja z FEdKP pozwoli także na wykonanie zadaszenia wieży bramnej.

- Jesteśmy na końcowym etapie. Aneks mamy podpisany do końca maja, więc mamy nadzieję, że w czerwcu wszystko będzie gotowe - powiedziała Marta Sochacka.

Zamek został już udostępniony dla zwiedzających. W tygodniu zabytek otwarty jest w godzinach 12:00-17:00, natomiast ze względu na prowadzone jeszcze na miejscu prace, w weekendy podziwiać można go tylko z zewnątrz. 

Niebawem zostanie ogłoszony także harmonogram letnich wydarzeń organizowanych na Zamku Dybowskim.

Autor: Bartosz Fryckowski

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.