
Cztery ciężarówki, 128 ton, obciążenie statyczne - tak wyglądała próba obciążeniowa na wiadukcie południowym, który powstał w ramach przebudowy ul. Łódzkiej na odcinku od Lipnowskiej do Zdrojowej.
Obiekt zapewni bezkolizyjny przejazd nad torami kolejowymi. Wiadukt składa się z jednego przęsła i dwóch podpór. Do jego budowy zużyto łącznie 493 m3 betonu i 67 tys. kg stali. - Obciążenie obiektu miało charakter statyczny. Na obiekt wjechały 4 ciężarówki, każda z nich o masie całkowitej 32 tony. Obciążenie statyczne prowadzone było dla jednego schematu ustawienia obciążenia próbnego, przewidzianego w opracowanym wcześniej projekcie technologicznym - mówi Krzysztof Futro, kierownik budowy z ramienia PBD. Podczas badań statycznych prowadzone były pomiary ugięć najbardziej wytężonych konstrukcji przęseł oraz pomiary osiadania podpór. Pomiary wykonane zostały przez jednostkę naukowo-badawczą (posiadającą odpowiednie uprawnienia do przeprowadzania tego rodzaju badań) z wykorzystaniem specjalistycznej aparatury pomiarowej. Z pomiarów wynika, że wiadukt przeszedł próbę pomyślnie.
Próby obciążeniowe to ostatnie testy przed uzyskaniem stosownych zezwoleń i dopuszczeniem obiektu do użytkowania. - Ten etap też jest pracochłonny, ponieważ musimy uzyskać pozwolenia od wielu instytucji od Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska. PKP PLK, Straży Pożarnej, Policji - dodaje Futro.
Najtrudniejszym etapem przy budowie wiaduktu były prace nad torami kolejowymi. Wymagało to użycia specjalnego dźwigu o nośności 260 ton i uzgodnień z PKP, co do harmonogramu prac. Większość prac montażowych była prowadzona nocą, aby zminimalizować przerwy w ruchu pociągów, przy wyłączonej trakcji elektrycznej i w przerwach pomiędzy kursowaniem pociągów.
Kiedy przejezdny będzie nowy wiadukt? Dokładna data nie jest jeszcze znana - otwarcie ma nastąpić w ciągu najbliższych tygodni.
(TUB)
fot. Miejski Zarząd Dróg w Toruniu
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szkoda, że wykonawca wiaduktu nie zapewnił spójności kolorystycznej dla całego przedsięwzięcia. Pierwsza część wiaduktu, która została już oddana do użytkowania, barierki itd. zostały dopasowane kolorystycznie do nowego mostu - całość jest w kolorze niebieskim. Druga część powstała kilka miesięcy temu w kolorze zielonym. Czy to kolejne niedopatrzenie toruńskich urzędników?
Ciekawe haha