
Niszczenie przystanków, śmieci, straszenie dzieci - to przykłady bezmyślnych aktów wandalizmu, o których w ostatnich dniach informują władze gminy Obrowo. W związku z tym proszą mieszkańców o pomoc w walce z chuligańskimi zachowaniami.
Pod koniec listopada władze gminy Obrowo zwróciły uwagę na problem notorycznego niszczenia wspólnego mienia. Wtedy kwestia dotyczyła notorycznego dewastowania przystanków autobusowych ulokowanych wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 258. - Wybite szyby, niewybredne napisy, odpady i niedopałki papierosów wokół przystanków - niestety, taki widok zastajemy coraz częściej. Musimy więc interweniować. Zajęliśmy się czyszczeniem przystanków i terenu wokół nich - stwierdziła wtedy sekretarz gminy Obrowo Mirosława Kłosińska.
Prace na niewiele się zdały. Po kilku dniach od odnowienia pięciu przystanków trzy z nich zostały ponownie zniszczone. Jednak prawdziwą burzę wywołały akty wandalizmu na terenie placu zabaw w Dobrzejewicach wybudowanego dzięki wielkiej mobilizacji w czasie głosowania w ramach konkursu Nivea - Podwórko Talentów.
- Plac zabaw Nivea w Dobrzejewicach, o który tak walczyliśmy, jest niszczony. I w dodatku wandale i chuligani zbierają się tam, śmiecą i straszą dzieci! Upodobali sobie zwłaszcza kopuły placu zabaw, pod którymi palą, piją i oczywiście zostawiają tam śmieci! A pracownicy szkoły regularnie muszą po nich sprzątać! Jesteśmy wściekli! Przestępcy rozzuchwalili się w naszej gminie! - poinformowali przedstawiciele obrowskiego urzędu w mediach społecznościowych.
Kompletnie bezmyślne dewastacje i chuligańskie zachowania nie tylko utrudniają, a czasem uniemożliwiają korzystanie z miejsc użyteczności publicznej, ale również narażają budżet gminy na nieplanowane wydatki. Dobrym przykładem jest tutaj, chociażby już kilkukrotnie zniszczenie znaków drogowych w miejscowości Zawały. Coraz częściej pojawiają się też informacje o kradzieżach dokonywanych na terenach prywatnych posesji. Dlatego władze apelują do mieszkańców o czujność.
- Prosimy, aby reagować, gdy widzą Państwo wandali niszczących nasze wspólnie mienie. Nie zgadzajmy się na taką głupotę. Telefonujmy do straży gminnej lub do urzędu - podkreśla Mirosława Kłosińska.
(Arkadiusz Kobyliński)
fot. Urząd Gminy Obrowo
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A tak było spokojnie w tej wsi, dopóki hołota z Torunia tu się nie wprowadziła.
A co w tym czasie robi milicja? Pilnuje kebaba za darmową kanapkę?
Mieszkańcy mają sami wyłapać tych wandali bo policja zamiast robić to co do niej należy spaceruje sobie po sklepach i sprawdza, czy obywatele bawią się w bal maskowy, który funduje nam pinokio. W normalnym kraju Policja jest po to aby strzec prawa i chronić obywateli przed wszelkiego rodzaju zagrożeniami wewnętrznymi. Natomiast w Polsce jest to paramilitarna organizacja, która stała się zbrojnym ramieniem partii rządzącej i służy do pacyfikacji narodu i wprowadzania dyktatury a to wszystko w imię walki z rzekomą pandemią. Prawo i Sprawiedliwość już dawno doszło do wniosku, że prawo, czy Konstytucja przeszkadza w rządzeniu, dlatego jak w każdym państwie totalitarnym położono duży nacisk na rozbudowę tzw. resortów siłowych, aby można było sprawnie walczyć z Narodem.
Moim zdaniem wszędzie są wandale i niszczą to co ładne i służy innym policja nie może pilnować 24 na h a ludzie ukrywają niekiedy bo po co sobie wrogów robić dzisiejsze czasy gdzie młodzież niema szacunku do niczego i nikogo strach pomagać policji bo to na nas ci wandale się zemszcza
Złóż wniosek o pożyczkę w NOVA GLOBAL FINANCE z oprocentowaniem 3%, WYŚLIJ E-MAIL na adres (novaglobalfinances@aol.com), aby uzyskać więcej informacji i uzyskać informacje ustne. OWU mają zastosowanie.
Obrowo ma wielki potencjał marnowany nie stety przez nieudolne władze gminy z wójtem na czele dzięki kolesiostwu i układom trzyma się ten beton na stołku i nic zupełnie nic nie robią, żeby przez środek Obrowa przebiegał nie strzeżony i nie zabezpieczony przejazd kolejowy?? A obok szkoła? Żenada, drogi ?żenada, za co kolwiek się wezmą to spartolone , jak długo jeszcze ludzie na to pozwolą? A wystarczy spojrzeć na sąsiednie gminy np Czernikowo że jednak można dobrze rządzić.
w tej gminie jeden drugiemu dupę lize aby sie utrzymać przy stołku, raz mówią ze kasy na coś nie maja a zaraz asfalt wylewają żeby "kolega" wojta mial ladny dojazd do domu a wkolo same pola jedno wielkie XD znajdują sie niektóre osoby tej gminie co maja ciagle burdel w papierach i nie pamiętają o podstawowych rzeczach i ustaleniach