
Urzędnicy na czele z prezydentem Torunia Pawłem Gulewskim chcą uruchomić nową linię tramwajową na lewym brzegu Wisły. Magistrat zapowiada, że za kilka miesięcy mamy poznać koncepcję doprowadzenia do i przebiegu po lewobrzeżnej części Torunia tras/linii tramwajowych. Dokument oceni szanse i możliwości przeprowadzenia tej ambitnej inwestycji.
Rok temu - jeszcze w kampanii wyborczej - kandydat na prezydenta Paweł Gulewski złożył deklarację, że w Toruniu powstanie most drogowy z linią tramwajową. Kiedy już objął urząd, postanowił zmierzyć się z tym wyzwaniem. Od kilku miesięcy zapowiadał w mediach, że nie była to tylko obietnica wyborcza, zaś kilka dni temu przedstawił pierwszy konkret. Prezydent poinformował, że MZK wkrótce rozstrzygnie postępowanie na podmiot, który przygotuje koncepcję doprowadzenia do i ew. przebiegu po lewobrzeżnej części Torunia tras/linii tramwajowych wraz z wykonaniem analizy.
Gulewski dodaje, że pod uwagę zostaną wzięte takie aspekty, jak: atrakcyjność nowej siatki połączeń, modernizacja układu drogowego, analiza możliwości rozwoju istniejącej sieci w prawobrzeżnej części Torunia.
Jeszcze w tym roku opracowanie ma zostać szczegółowo przeanalizowane przez urzędników. Wówczas magistrat będzie w stanie poinformować mieszkańców, czy jest w stanie przeprowadzić tę inwestycję.
- Linia tramwajowa musi mieć bilans ekonomiczny - rachunek napełnienia, potoków i generatorów ruchu. Będziemy solidnie analizować tego typu możliwości - mówił w lutym w wywiadzie dla "Radia GRA" prezydent Torunia Paweł Gulewski.
Nie jest też pewne, że nowa linia tramwajowa będzie przebiegać przez nowy most. Jak ujawnił rzecznik prasowy prezydenta Marcin Centkowski w rozmowie z serwisem transport-publiczny.pl, wspomniana już analiza, obejmie możliwości rozwiązań drogowo-torowych dla dwóch rozważanych mostów - śródmiejskiego oraz zachodniego i stricte torowych dla istniejących już przepraw - im. Józefa Piłsudskiego oraz im. gen. Elżbiety Zawackiej.
Dlatego też wszystko wskazuje na to, że ewentualnym pierwszym etapem tego wielkiego projektu może być budowa nowej linii tramwajowej na lewobrzeżu. Nitka mogłaby przebiegać ze wschodu na zachód i tym samym połączyć Rudak, a nawet Czerniewice z Glinkami.
Do tematu będziemy wracać.
Autor: Filip Sobczak
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Oczywiście, Zbysiu mój, że chodzi o wszystkich. Istnienie takich idiotycznych linii jak 12, 14 czy 131 w obecnym.ksztalvie odbija się na mieszkańcach innych części miasta, np. Mokrego czy Bielan
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ja pierdole....ten gulewski to cymbał. Nie dość że są korki na starym moście, nie umiem sobie tego wyobrazić jaki byłby kibel. Na nowym moście póki co to płynnie przebiega ruch. Zabiorą po jednym pasie pewnie i wtedy będzie ciekawie. Kogo wyście na prezydenta wybraliście. Ja pierdole!!!!
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Połączyć Czerniewice z Glinkami? Z lasu na zadupie? Za kilkaset milionów samej trasy + drugie tyle za tabor i zajezdnię, żeby wozić powietrze? Za pieniądze, których nikt nie da, bo projekt jest tak absurdalny, że jak wyślą wniosek o dofinansowanie to przyjadą po nich smutni panowie z psychiatryka i zamkną na zawsze? Czy sołtys tylko myśli, że torunianie to skończeni imbecyle z ujemnym ilorazem inteligencji, czy robił jakieś badania i coś jest na rzeczy? Bo te brednie mogą być akceptowalne wyłącznie dla kogoś, kto nie ma zielonego pojęcia o funkcjonowaniu miasta i faktycznych wymaganiach dla jakiejkolwiek linii tramwajowej. Nawet gdyby na lewobrzeżu mieszkało 100 tys. ludzi na porównywalnym obszarze, to próba stworzenia dwóch podsystemów tramwajowych byłaby przypuszczalnie co najmniej wątpliwa ekonomicznie. No ale może by się to jeszcze jakoś broniło pod warunkiem spięcia ich w przyszłości.
Tylko obrażać potrafisz? Na jakim zadupiu mieszkasz?
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Jeżeli ktoś obraża, to sołtys, który uważa mieszkańców za cymbałów, którzy nie mają pojęcia jak wygląda poważne miasto. Oczywiście następne wybory pokażą ostatecznie czy przypadkiem nie miał racji.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.