
Piękny anioł, trzymający w ręku klucz do miasta, przysiadł na drzewie, które zostało namalowane na bocznej ścianie kamienicy przy ul. Św. Katarzyny 4 (widoczny od ul. Szumana). To najnowszy mural, który pojawił się w przestrzeni miejskiej Torunia.
- Autorem tego pięknego dzieła, zwanego „Pieczą toruńską”, jest Jakub Brodzik. Symbolizuje ono wszystko to, co jest związane z naszym miastem. Przy realizacji tego projektu współpracowaliśmy zarówno z właścicielami kamienicy, jak i lokalu gastronomicznego, który jest tutaj prowadzony – mówi Paweł Gulewski, prezydent Torunia. - Jest to kolejne miejsce, obok pomnika Mikołaja Kopernika, obu rynków, Ratusza Staromiejskiego i innych miejsc, które ma szansę na przyciągnięcie do siebie turystów, a myślę, że i naszym mieszkańcom się spodoba. Zachęcam wszystkich do zobaczenia tej pracy na własne oczy!
Gmina Miasta Toruń przekazała (na nagrodę za projekt i wykonanie) 22 tys. złotych, a właściciele gastronomii (firma ZEIKO s.c.) przy której znajduje się ściana, przekazali 40 tys. złotych. Dodatkowo przy realizacji projektu wykonana została termomodernizacja ściany, która kosztowała wspólnotę mieszkaniową 80 tys. złotych.
- Mural przedstawia herb miasta. Anioł trzyma w rękach klucz, który symbolizuje też bramę wjazdową do miasta, która kiedyś się tutaj znajdowała. Mamy też zabudowę charakterystyczną dla Torunia: dwa kościoły - św. Jakuba oraz św. Katarzyny, wplecione są też kamienice. Wykorzystałem realizm fantastyczny, więc budynki dookoła służą jako taki pattern, a wszystko zamyka się w zieleni, która wyrasta z drzewa – wyjaśnia Jakub Brodzik i dodaje, że obecność drzewa nie jest przypadkowa. – To też symbol. Drzewo mówi o fundamencie, a wszystkie te kamieniczki to nasze mieszkania, domy które wyrastają z konkretnego fundamentu. Tworząc ten motyw, kierowałem się też drzewem, które już tu rosło, bo chciałem je wpisać w cały projekt.
Warto dodać, że to kolejna praca Jakuba Brodzika, która zdobi budynek w Toruniu. W 2022 r. jego projekt wygrał konkurs na mural upamiętniający 550. rocznicę urodzin Mikołaja Kopernika. „Synteza nauk Kopernika” znajduje się na elewacji Specjalistycznego Szpitala Miejskiego.
W uroczystym odsłonięciu muralu poza autorem dzieła i Prezydentem Miasta Torunia wzięli udział: Krzysztof Piotrowski – przedstawiciel firmy ZEIKO s.c., Stanisław Pacek – przedstawiciel Wspólnoty Mieszkaniowej Św. Katarzyny 4, a także Emanuel Okoń - Miejski Konserwator Zabytków.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Quam mirabile opus artis! Wspaniałe dzieło wielkiego artysty! Dzięki takim artystom Toruń staje się coraz piękniejszy! takie kunsztyki przykuwają oczy niezliczonych rzesz turystów oraz Torunian. W przyszłości konserwatorzy będą ratować to dzieło przed zniszczeniem przez ząb czasu! Takie dzieła mogą też skutecznie uchronić dane budynki przed ich rozbiórką; ta z kolei, moim zdaniem, nie będzie dotyczyć kamienic na starówce! Tak trzymać!
Mural ładny. W ogóle w Toruniu powstają dość ładne murale. Dobry również pomysł miasta na współsponsorowanie i ogłoszenie konkursu na mural. Panie Jakubie Brodzik dziękuję za wyjaśnienie motywów muralu. Te domki na drzewie przypominały mi obraz na którym Krzyżacy bronią się również na rozłożystym dębie i domku na nim zbudowanym (obraz przedstawiający obronę Krzyżaków w pierwotnej lokacji Torunia przed Prusami). Innymi słowy pański mural mógłby do tego nawiązywać - krzyżackich początków miasta. Dodatkowo anioł istniał w pieczęciach Torunia za rządów Zakonu. Dzięki wyjaśnieniu intencji jaką przedstawia mural, można go oglądać z innej perspektywy ;-)
Mural jest rzeczywiście piękny! Natomiast z poprzednikiem nie do końca mogę się zgodzić, bo uważam, że Toruń właśnie nie ma szczęścia do ładnych murali. Wystarczy przejechać się po Rubinkowie, gdzie np. straszy karykaturalny wizerunek wielkiego Kopernika i kilka innych "dzieł". A już tragicznie brzydki jest mural na ścianie SP nr 28, na którym wymalowano jakieś okropnie zdeformowane twarze dzieci, w ogóle mam wrażenie, jakby to dziecko z pierwszej klasy nabazgrało. Uczniowie tej szkoły powinni się w tej kwestii wypowiedzieć, bo ten malunek raczej ich stygmatyzuje niż zachęca!
W tak kiczowym miejscu omg moze to ladne ale co z tego jak miejsce do dupy
Rewelacja, więcej takich muralów potrzebujemy!