
Na ul. Wschodniej w Toruniu doszło do tragicznego wypadku. Kierowca zginął na miejscu.
Do tego zdarzenia doszło dokładnie wczoraj (8 września) po 20:00. Samochód osobowy jechał w stronę ul. Wschodniej, ale niestety dojeżdżając do skrzyżowania z ul. Rydygiera, prawdopodobnie ze względu na nadmierną prędkość, wypadł z jezdni i uderzył w słup trakcji tramwajowej.
Auto rozpadło się na pół i zaczęło płonąć. Na miejscu natychmiast pojawili się strażacy. Niestety, służby szybko potwierdziły, że z samochodu zostały wyciągnięte zwłoki. Był to prawdopodobnie mężczyzna, który podróżował sam. Nikt inny nie ucierpiał w tym zdarzeniu.
Na ul. Wschodniej pracowały dokładnie trzy zastępy straży pożarnej. Teraz policjanci pod nadzorem prokuratura będą ustalać przyczyny, szczegóły i okoliczności tego zdarzenia.
Wideo z tego wypadku znajdziecie pod tytułem newsa.
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
(Redakcja)
wideo: nadesłane
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przykro sie to wszystko czyta. Prosze zobaczyc jakie informacje przedstawiacie opinii publicznej. Piszecie, ze samochód osobowy jechał w stronę ul. Wschodniej - czyli nie jechal ulica Wschodnia. Z tego wniosek, ze jechal ulica Rydygiera. Dalej czytamy, ze niestety dojeżdżając do skrzyżowania z ul. Rydygiera... - czyli jednak nie jechal Rydygiera... To w koncu gdzie byl ten wypadek?? W Toruniu?? O czym wy do cholery myslicie piszac te brednie? Moze ktos w koncu wyjasnilby czytelnikom skad w waszych informacjach tyle bledow? Dlaczego tak nieprofesjonalnie podchodzicie do swojej pracy??
GOŚĆ JECHAŁ OD DASZYŃSKIEGO WSCHODNIĄ I NA SKRZYŻOWANIU ZE SKŁODOWSKĄ UDERZYŁ W SŁUP SIEĆI TRAKCYJNEJ AUTO PORUSZAŁO SIĘ Z BARDZO DUŻĄ PRĘDKOŚCIĄ. I TYLE...
Do "pl": Szanowny użytkowniku, nasza redakcja nie była w momencie wypadku na miejscu, dlatego opieramy swoją informację na relacji od strażaków, którzy tak opisali nam tę sytuację.
Obserwator - nie na skrzyżowaniu z Skłodowskiej tylko z Rydygiera tak dla twojej wiadomości
Gość-dzieki z tego wszystkiego źle napisałem skrzyżowanie tak Rydygiera-Wschodnia no cóż kolejne zdarzenie że skutkiem śmiertelnym ...
Z jakiegoś powodu takie artykuły nie są podpisywane nazwiskami... "Dziennikarstwo" najniższych lotów.
Szczęście, że ten słup go zatrzymał, bo kto wie ile by innych ludzi zabił, gdyby "poleciał" dalej.
Ciekawe czy były tam jakieś kamery monitoringu miejskiego, albo prywatnego, które zarejestrowały wypadek...
ten pan był bardzo chorym człowiekiem mógł dostać napad swojej choroby trzeba współczuć zonie mamie i ojcu niech pan bóg ma go w swojej opiece
ten pan był bardzo chorym człowiekiem mógł dostać napad swojej choroby trzeba współczuć zonie mamie i ojcu niech pan bóg ma go w swojej opiece
dokładnie ten Pan chorował na stwardnienie rozsiane...był bardzo schorowany...:((( wyrazy współczucia dal bliskich
Robert od dawna chorował.. Stwardnienie.... .Ale radził sobie...popieram przedmówcę....... nie jest ważna prędkość bo nie wiemy co nastąpiło..!!!!Miał odejść inaczej a stało się!!!!Współczujmy rodzinie!!!!!!!!!Tego się nie spodziewali......Więcej empatii!!!!!!!!!
Byl k u. R w a chory i prowadzil samochod??? I wy o tym wiedzieliscie??? o k u r w a!