
Chwilę grozy przeżyła torunianka, która w swoim mieszkaniu przy ul. Reja zauważyła węża zbożowego. Ten gad nie występuję w naszym kraju na wolności. Na szczęście w porę interweniował Eko-patrol straży miejskiej.
To musiała być niezwykle stresująca sytuacja. Mieszkanka naszego miasta w swoim własnym domu przy ul. Reja stanęła oko w oko z wężem zbożowym. Kobieta zachowała jednak spokój i poprosiła o pomoc odpowiednie służby. Na miejsce przybyła specjalna jednostka straży miejskiej, czyli Eko-patrol.
Już w mieszkaniu okazało się, że gad nie jest groźny dla ludzi, aczkolwiek zgłaszająca zapewne nie była tego świadoma. Jak informują nas municypalni, wąż zbożowy nie występuje w naszym kraju. To gad powszechnie hodowany w warunkach domowych przez początkujących terrarystów. Odżywia się głównie gryzoniami i małymi jaszczurkami. Gad nie jest objęty ochroną gatunkową przepisami Unii Europejskiej. Występuje najczęściej na polach uprawnych, zadrzewieniach i nieużytkach środkowej i południowo-wschodniej części Ameryki Północnej.
Skierowani na miejsce zgłoszenia strażnicy z Eko-patrolu odłowili węża przy pomocy specjalnego chwytaka. Nie wiadomo, dlaczego gad znalazł się w mieszkaniu kobiety.
*
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
(Redakcja)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
sąsiad z II pietra lubi weze i ma ich więcej w mieszkaniu.