
Na taki wyścig wioślarski czekaliśmy! Znakomicie zaprezentowała się czwórka podwójna mężczyzn, w której wystąpił Mirosław Ziętarski z AZS UMK Toruń. Nasi zawodnicy wywalczyli brązowy medal igrzysk olimpijskich.
Do finału osada, w której popłynęli również Dominik Czaja, Mateusz Biskup i Fabian Barański, awansowała bezpośrednio z drugiego miejsca. Nasi zawodnicy mieli kilka dni na odpoczynek, aby do ostatecznego wyścigu o medale spokojnie się przygotować.
I, jak widać, stanęli na wysokości zadania! W środę nasza osada dała z siebie wszystko. Przez dłuższą część wyścigu płynęła druga, a w końcówce dała się wyprzedzić jedynie Włochom z którymi… przegrała również w półfinale. To było jednak nieistotne, bowiem biało-czerwoni, na czele z azetesiakami, wywalczyli kolejny medal! Brąz jest nasz, a mistrzami olimpijskimi zostali Holendrzy.
– Jesteśmy bardzo zmęczeni i tak naprawdę jeszcze do nas nie dochodzi, że zdobyliśmy medal olimpijski. Nareszcie to się stało! Pewnie dopiero za kilka godzin poczujemy to tak naprawdę i będziemy skakali ze szczęścia. Na pewno rozpiera nas ogromna duma, w końcu reprezentowaliśmy Polskę na igrzyskach olimpijskich i skończyliśmy z medalem! Nasze marzenie się spełniło! – mówili na gorąco olimpijczycy.
Warto podkreślić, że nasza osada kontrolowała cały wyścig. – Zerkaliśmy co jakiś czas na rywali, ale nie mogliśmy robić tego cały czas, bo zgubilibyśmy nasz tor. Chcieliśmy w połowie zrobić sobie przewagę, co nam się udało, ale niestety w końcówce Włosi okazali się minimalnie lepsi. Dowieźliśmy jednak brąz i z tego bardzo się cieszymy – dodali zawodnicy, którzy wywalczyli 20. olimpijski medal dla polskiego wioślarstwa!
Rozwój sportu wyczynowego w środowisku akademickim wspierają Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz PZU - sponsor strategiczny AZS.
Partnerem materiału jest Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego oraz Kujawy Pomorze Team
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
***** Mirka i jego lewacki medal, pewnie niejeden lewacki francuz miał ten nadal w zadzie. A teraz Niteczkę go musi całować.