
Chwile grozy przeżyli mieszkańcy jednego z bloków na toruńskim Rubinkowie.
To mogło skończyć się tragedią. Andrzej P. odkręcił kurki w kuchence gazowej, co mogło doprowadzić do eksplozji. Do tego zdarzenia doszło 18 listopada w jednym z bloków na toruńskim Rubinkowie. Mężczyzna został zatrzymany przez policję. To Andrzej P., który najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Takiego sąsiada nikomu nie życzymy. Mężczyzna wielokrotnie uprzykrzał życie innym lokatorom od 2013 roku.
Czytaj też: Brutalne pobicie pod Toruniem. Oskarżony groził mężczyźnie, że siekierą odrąbie mu głowę!
- W nocy dzwonił domofonem i do drzwi mieszkań, będąc przy tym agresywnym i wulgarnym - mówi Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu. - Zakłócał ciszę nocną, urządzając w mieszkaniu głośne imprezy, wyłączał prąd poprzez opuszczanie dźwigni wyłącznika automatycznego, zalewał wodą balkon.
Andrzej P. mieszkał w jednym z bloków na Rubinkowie, fot. rubinkowo.pl
Ale i to nie koniec. Mężczyzna podrzucał też śmieci pod drzwi mieszkań, jak również na balkony, przebijał opony roweru stojącego na klatce schodowej, uderzał ciężkimi przedmiotami w rury wywołując hałas.
Czytaj też: Policja ostrzega. Uważajcie na tego człowieka!
- Dopuścił się także naruszenia nietykalności cielesnej - dodaje Andrzej Kukawski. - Usiłował również dokonać kradzieży stającego na klatce schodowej bloku roweru o wartości 650 zł, jednak zamierzonego celu nie osiągnął, wskutek spłoszenia go przez pokrzywdzoną.
Do kulminacji doszło kilka dni temu, kiedy to mężczyzna odkręcił kurki w kuchence gazowej.
Mieszkańcy Rubinkowa mogą teraz odetchnąć z ulgą, sąd wyraził zgodę na tymczasowy areszt dla Andrzeja P. Najbliższe trzy miesiące spędzi za kratkami.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie