
W ostatnich dniach dziki systematycznie pokazują się na toruńskim Rubinkowie. Sprawdźcie, jak Straż Miejska poradziła sobie ze stadem tych zwierząt.
W Toruniu mamy problem z dzikami. Czytelnicy notorycznie informują nas, że zwierzęta pojawiają się na toruńskim Rubinkowie. Na miejsce wzywana jest straż miejska (wideo pod tytułem newsa), która eskortuje dziki. Jednak w kolejnych dniach dziki wracają do miasta…
Niestety winni są ludzie, którzy dokarmiają dziki. Takie zachowanie mieszkańców sprawia, że zwierzęta przyzwyczajają się do miejskich terenów. Dlatego jeszcze raz przypominamy, żeby nie karmić i nie oswajać dzików. Co natomiast robić? Eksperci tłumaczą, że nie należy się ich bać, bo nie są agresywne, ale nie powinniśmy do nich podchodzić. Lepiej z daleka powiadomić odpowiednie służby np. straż miejską - nr tel: 986.
Z kolei jeśli potrącimy dzika samochodem poza miastem np. w lesie, to powinniśmy poszukać kontaktu do najbliższego nadleśnictwa, które będzie wiedzieć, co zrobić w takiej sytuacji. Niestety nie ma numeru ogólnopolskiego, pod który można dzwonić w takich sytuacjach.
W ostatnich dniach na terenie miasta pojawił się także dziki lis. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.
(AM)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Lepiej nie zbliżać się do dzików i ich nie dokarmiać, bo tak to może się skończyć - https://youtu.be/B4fQFAag4O0