Rośnie poziom Wisły w Toruniu. Prezes Wód Polskich: Sytuacja jest poważna

Wojewoda kujawsko-pomorski, prezydent Torunia, prezes Wód Polskich oraz służby potwierdzają, że poziom Wisły w Toruniu przekroczy stan alarmowy - 6,5 m. Czy mieszkańcy naszego miasta mogą czuć się bezpieczni?

Przez nasze województwo przechodzi właśnie fala wezbraniowa. W Toruniu i regionie obowiązuje drugi stopień alarmu hydrologicznego, ogłoszony przez IMGW. - Cały czas monitorujemy i zbieramy informacje z południa Polski. Musieliśmy wiedzieć, jakie skutki może przynieść fala, która już jest w naszym województwie. W Toruniu prawdopodobnie będzie nieznacznie przekroczony stan alarmowy, dlatego postanowiliśmy się spotkać i ocenić, jaki wpływ będzie mieć woda na najbardziej wrażliwe miejsca w mieście - powiedział na dzisiejszym briefingu prasowym w Toruniu wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz.

Prezes Wód Polskich Przemysław Daca stwierdził, że aktualnie sytuacja jest poważna, ale pod pełną kontrolą. Służby potwierdzają, że poziom wody w Toruniu niedługo osiągnie stan alarmowy - 6,5 m, jednak nie powinien on przynieść żadnych szkód oraz zagrożeń. Ze względu na większy napływ wody zwiększono przepływ przez stopień wodny we Włocławku. Obecnie dopływ wody do tamy wynosi 3600 m sześc./s, a zrzut - 4000 m sześc./s. 

- Stopień wodny jest po remoncie. W zeszłym roku wyremontowaliśmy próg podpiętrzający, więc bez obaw. Wszystko mamy pod kontrolą. Oczywiście w celu pełnego zabezpieczenia musimy wybudować kolejny, ale w tej chwili i tak jest bezpiecznie - prezes Wód Polskich Przemysław Daca.

Na briefingu prasowym na Bulwarze Filadelfijskim pojawił się także prezydent Torunia Michał Zaleski. Gospodarz miasta podziękował wszystkim służbom za pomoc i dodał, że od dwóch dni w Toruniu działa "Toruński Zespół Zarządzania Kryzysowego". Miasto na bieżąco informuje mieszkańców przed zagrożeniem.

Zaleski przypominał i po raz kolejny zaapelował do osób przebywających na terenach zalewowych oraz użytkowników ogrodów działkowych na Rudaku i przy ul. Przybyszewskiego. Powinni oni na bieżąco obserwować stan wody w Wiśle oraz podjąć niezbędne działania mające na celu ochronę żywego inwentarza i mienia na terenach zagrożonych podtapianiem.

- Jeśli będziemy musieli ratować dobytek ludzi, to oczywiście jesteśmy na to przygotowani. Służby -Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, policja oraz straż pożarna - posiadają sprzęt, który jest sprawdzony. Ponadto straż miejska na bieżąco informuje osoby przebywające na ogrodach działkowych, że istnieje zagrożenie. Te osoby wiedzą, że powinny te miejsca opuścić. Zapewniam, że my te komunikaty powtarzamy - mówi prezydent Michał Zaleski.

Wszystkich informacji o sytuacji hydrologicznej na terenie miasta Torunia udziela całodobowo dyżurny Toruńskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego pod numerem telefonu – 56 611 93 10.

(Filip Sobczak)

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku