
Kartki w drzwiach, łapanie za klamki czy małe klocki pozostawione na wycieraczkach. Mieszkańcy osiedla Jar ostrzegają przed złodziejami.
Mieszkańcy osiedla Jar za pośrednictwem mediów społecznościowych informują o małych klockach pozostawianych na wycieraczkach. Przypadek? Niekoniecznie... Część z nich obawia się, że to specjalne oznaczenie włamywaczy, którzy grasują po okolicy.
- W ogóle w ostatnim czasie dzieją się tu dziwne rzeczy - twierdzi jeden z mieszkańców ul. Strobanda. Pojawiają się też głosy o kartkach pozostawianych w drzwiach, głuchych domofonach, łapaniu za klamki w godzinach nocnych czy podejrzanych osobach obserwujących mieszkania. Niepokój wśród lokatorów rośnie.
Na portalu "Oto Toruń" regularnie informujemy Was o różnych metodach stosowanych przez włamywaczy. Kilka miesięcy temu zgłosili się do nas mieszkańcy Rubinkowa o kradzieżach "na klamkę". Kiedy przestępcy losowo trafią na otwarte drzwi, wchodzą do mieszkania i wykorzystując nieuwagę domowników próbują ukraść przypadkowe rzeczy leżące w przedpokoju, które są w zasięgu ręki.
Policjanci radzą, aby zwracać uwagę na osoby przebywające na klatkach schodowych i domów, których nie znamy. Możemy zapytać kogo szukają, zainteresować się, to też może spłoszyć potencjalnego złodzieja.
Od lat bezcenna okazuje się też sąsiedzka czujność. Poza tym włamywacza mogą odstraszyć i zniechęcić solidnie wykonane drzwi, atestowane zamki, dobry system alarmowy, a także blokady przeciwwłamaniowe.
***
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
Autor: AM
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ja bym siku albo kupe robił :D trzeba znaczyć teren ;)
Lewica dąży do wolności i braku granic moralności. Ja mówię że kary powinny być drakońskie za byle co. Wtedy każdy by się bał.
to Kamiński i Wąsik na dożywocie ?
Jestem głupi
A na naszym osiedlu od kilku lat różne kartki i liściki wrzuca do skrzynek jeden wytuczony radny, któremu we łbie roi się, że on tą twórczością epistolarną spowoduje, że my go tutaj zaraz zaczniemy uwielbiać. To karteluch z rodzinką, to z wakacji, to słodkie życzonka, tylko ten dziwny człowiek z PO NICZEGO pożytecznego dla osiedla Bielawy nie zrobił. Nikt go tu nigdy nie widział. Jest gnuśny i leniwy, zupełnie nieprzydatny jako radny!!! Ciekaw jestem z jakich funduszy opłaca te wypociny?
Tak , od pewnego czasu wysyła do wszystkich listy i kartki . Niby chce pomóc mieszkańcom ale na Bielawach kompletnie nic nie robią. Dwa sklepy- markety ???? Biedronka i Aldi , dwa prywatne spożywcze i koniec!!!! Inni co byli to byli bo ich niema . Szok , bieda ...żadnych punktów usługowych dla ludności a ludzi coraz więcej, budują sobie domy a osiedle kompletnie nie przygotowane. Prezydent zapomniał o nas ! Szooookkkk!
Tak , od pewnego czasu wysyła do wszystkich listy i kartki . Niby chce pomóc mieszkańcom ale na Bielawach kompletnie nic nie robią. Dwa sklepy- markety ???? Biedronka i Aldi , dwa prywatne spożywcze i koniec!!!! Inni co byli to byli bo ich niema . Szok , bieda ...żadnych punktów usługowych dla ludności a ludzi coraz więcej, budują sobie domy a osiedle kompletnie nie przygotowane. Prezydent zapomniał o nas ! Szooookkkk!
Może to nasi goście, których tutaj tak serdecznie zapraszał pan prezydent.
Ej, geniusze z Jaru, zdradzę wam sekret. Wasze mieszkanie ma swój unikalny adres i nie trzeba rzucać klocków czy karteczek. Słodkich snów.
Jakim trzeba być dzbanem żeby nie zamykać drzwi na klucz.
Mój Azor stawia te małe klocki, najmocniej przepraszam za tego niesfornego czworonoga!