
Gmina Lubicz podsumowała sezon nad jeziorem w Józefowie. Co działo się przez ostatnie dwa miesiące na plaży w podtoruńskiej miejscowości?
Liczne grono wypoczywających plażowiczów, kino letnie, cztery dramatyczne akcje ratunkowe i najważniejsze - zero utonięć. Tak minęły wakacyjne miesiące nad jeziorem w Józefowie w gminie Lubicz. - W tym roku otworzyliśmy pełnoprawne kąpielisko. Zależało nam na zorganizowaniu kąpieliska również ze względu na pandemię i ograniczenia związane z urlopowymi wyjazdami - informuje Kamila Mróz z Urzędu Gminy Lubicz.
Od ostatniego weekendu czerwca na plaży odpoczywali i korzystali z uroków lata mieszkańcy gminy oraz goście z regionu. Do ich dyspozycji był bar, możliwość wypożyczenia sprzętu wodnego, toalety z dostępem do środków dezynfekujących, dwie ustawione przed początkiem sezonu przebieralnie, poszerzone miejsce do kąpieli oraz brodzik dla najmłodszych.
Pod koniec lipca nad jeziorem zagościło kino letnie, zorganizowane z inicjatywy radnej powiatowej Agnieszki Janiaczyk-Dąbrowskiej w ramach budżetu obywatelskiego powiatu toruńskiego. Trzy wieczorne seanse podziwiało w sumie ok. 700 osób. Wśród ciekawych inicjatyw, które odbyły się w kolejnych tygodniach, warto wymienić zabawy dla dzieci prowadzone przez Fundację „Okruszek Szczęścia” oraz skierowane do młodzieży działania profilaktyczne Stowarzyszenia One Passion One Love WP.
Jednak priorytetem od momentu pojawienia się pomysłu zorganizowania kąpieliska w Józefowie było bezpieczeństwo osób korzystających z tego miejsca. Dlatego gmina na stałe zatrudniła dwóch ratowników Tomasza Górnego i Piotra Wilkowskiego oraz jako wspomagającego Jarosława Kubisza, którzy pracowali przez 60 wakacyjnych dni 8 godzin dziennie. Do dyspozycji otrzymali wieżę, łódkę, profesjonalną apteczkę, defibrylator, sprzęt do nurkowania oraz tubę.
Obecność ratowników okazała się niezbędna. W ciągu dwóch miesięcy kilkukrotnie zapobiegli tragedii. O przeprowadzonych przez nich akacjach informowaliśmy na “Oto Toruń”. Ostatecznie pomogli czterem osobom - dwóm 16-latkom, 26-letniej kobiecie oraz 8-letniej dziewczynce.
- Biorąc pod uwagę liczbę zdarzeń, to był ciężki sezon. Zresztą ogólne statystyki utonięć w tym roku w Polsce to potwierdzają. Na kąpielisku podczas ładnej pogody mieliśmy mnóstwo ludzi, bo ze względu na pandemię wielu zrezygnowało z wyjazdów. Cieszę się, że gmina wyposażyła też nas w wieżę, co bardzo ułatwiło obserwowanie kąpiących się - podsumował funkcjonowanie kąpieliska w tym roku Tomasz Górny, jeden z ratowników.
(Arkadiusz Kobyliński)
fot. Urząd Gminy Lubicz
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie