
Czy rodzice niepełnosprawnych dzieci spędzą w Sejmie RP przy Wiejskiej całą majówkę? "Nie poddamy się!" - deklarują.
Od 18 kwietnia rodzice i opiekunowie osób niepełnosprawnych wraz z podopiecznymi protestują w Sejmie RP. Proszą i domagają się przede wszystkim spełnienia dwóch głównych postulatów. Po pierwsze dodatku rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie bez kryterium dochodowego.
Drugi postulat to zrównanie kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, wraz ze stopniowym podwyższaniem tej kwoty do równowartości minimum socjalnego obliczonego dla gospodarstwa domowego z osobą niepełnosprawną.
Rząd szacuje, że postulowane rozwiązania to dla państwa wydatek rzędu około 9-10 milionów złotych. Minister rodziny, pracy i polityki społecznej, czyli Elżbieta Rafalska twierdzi, że na dziś rząd nie jest w stanie zrealizować rozwiązań protestujących rodziców.
Na czele grupy protestujących rodziców w Sejmie stoi torunianka Iwona Hartwich. Kobieta przyjechała do Warszawy wraz ze swoim niepełnosprawnym synem Jakubem.
- Wczoraj zgasła iskierka nadziei, ale na pewno się nie poddamy - deklaruje Hartwich.
Torunianka zdradziła dziennikarzom, że politycy zaproponowali przerwanie protestu i powrót do domu na majówkę. Jednak Hartwich oraz grupa protestujących odrzuciła tę propozycję. Ponadto na piątek zapowiadają protest ze zdwojoną siłą.
- Niedługo majówka, niech spokojnie sobie jadą na majówkę, niech sobie grillują, kiełbaski i tak dalej, a my będziemy z naszymi dziećmi walczyć dalej o ich godne życie - mówi odważnie Anna Rzepka, jedna z protestujących.
W zeszłym tygodniu z grupą spotkał się premier Mateusz Morawiecki. Po spotkaniu zadeklarował, że Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz resort finansów już niedługo rozpoczną pracę nad "daniną solidarnościową". Wpływy z niej miałyby być przekazywane na fundusz dla dorosłych osób niepełnosprawnych. Efekty prac mają być zaprezentowane za kilkanaście dni.
(Filip Sobczak)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie