
Krzysztof Zakrocki, kierowca autobusu MZK, który uratował życie 11-letniej dziewczynki, otrzymał od prezydenta Torunia Michała Zaleskiego okolicznościowy prezent.
Zdarzenia, za które kierowca został uhonorowany miało miejsce 13 czerwca na przystanku autobusowym przy ulicy Kraszewskiego. Mężczyzna usłyszał krzyk i postanowił zareagować. Okazało się, że pomocy potrzebowała 11-letnia dziewczynka.
- Położyłem ją na ziemi, sprawdziłem czy oddycha. Później zacząłem masaż serca. Po piątym czy szóstym uciśnięciu klatki piersiowej, u dziewczynki pojawił się oddech, nagle otworzyła oczy - wspomina Krzysztof Zakrocki.
Dziś (4 lipca) prezydent Torunia Michał Zaleski wręczył mu gratulacje i okolicznościowy prezent. Bohaterska postawa Krzysztofa Zakrockiego została uznana za przykład zachowania, które warto wyróżnić i docenić. Co istotne kierowcy miejskich autobusów są szkoleni z udzielania pierwszej pomocy. Dlatego akcja zakończyła się sukcesem.
Nagroda od prezydenta to nie jedyny dowód wdzięczności, który spotkał pracownika MZK. Kilka dni po całym zdarzeniu odwiedziła go matka 11-latki. W dowód uznania i podziękowań wręczyła mu figurkę serduszka z dedykacją oraz listem z podziękowaniami od córki.
(Arkadiusz Kobyliński)
fot. Małgorzata Litwin/torun.pl.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
BRAWO!