
Ruszył przetarg na wyłonienie wykonawcy budowy nowej szkoły podstawowej przy ul. Grassera na Jarze w Toruniu. Jedynym kryterium jest cena. Wyniki poznamy w styczniu przyszłego roku.
Pod koniec zeszłego roku wydawało się, że jeszcze wiele lat będziemy musieli poczekać na „podstawówkę” w północnej części Torunia. W grudniu 2022 roku radni ze względu na brak środków wstrzymali kilka ważnych inwestycji, w tym między innymi budowę szkoły przy ul. Grassera, chociaż opracowanie projektu dla budowy tej placówki zlecono już w 2018 roku. Kilka miesięcy później rajcy zmienili zdanie i przegłosowali zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2023-2050.
Ostatecznie Miasto zdecydowało, że inwestycja zostanie zrealizowana etapami. Pierwszy pochłonie około 50 milionów. Prezydent Michał Zaleski już kilkukrotnie podkreślał, że wykonanie tej części projektu ma zaspokoić potrzeby rozwijającego się osiedla w zakresie kształcenia najmłodszych, a więc zerówki i klas I-IV.
Urzędnicy dysonują wyliczeniami, według których na osiedlu Jar jest obecnie 322. dzieci w wieku od 3 do 6 lat. W wieku od 7 do 10 jest ich 226, a w wieku od 11 do 15 lat - 164. Dlatego właśnie te najliczniejsze, najmłodsze roczniki zasiądą w szkolnych ławkach jako pierwsze.
Placówka ma działać już od września 2025 roku. Właśnie został ogłoszony przetarg na wyłonienie wykonawcy przedsięwzięcia. Zainteresowane podmioty oferty mogą składać do 19 stycznia 2024 roku. Jak czytamy w Specyfikacji Warunków Zamówienia, jedynym kryterium oceny oferty jest cena.
Warto przypomnieć, że całą szkołę zaprojektowano jako dwukondygnacyjny budynek, składający się z 5 segmentów o łącznej powierzchni około 13 tys. mkw. z salą gimnastyczną i biblioteką, infrastrukturą sportowo-rekreacyjną na terenie w tym: przyszkolnym boiskiem piłkarskim, bieżnią lekkoatletyczną, boiskiem wielofunkcyjnym, placem zabaw, obiektami małej architektury.
Docelowo szkoła ma pomieścić tysiąc uczennic i uczniów (8 klas po 5 oddziałów). Koszt budowy całej szkoły szacuje się na 129 mln zł. Miasto będzie starało się o pozyskanie dla inwestycji dofinansowania zewnętrznego.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jestem ciekawy skąd pan prezydent te dzieci weźmie ??? Patrząc na statystyki urodzeń to za niedługo szkoły trzeba będzie zamykać a nie budować. Sam jest już w takim wieku, że raczej więcej dzieci nie będzie miał. No chyba, że ma plany aby zaprosić jeszcze więcej gości ze wschodu i nie mam tutaj na myśli tych którzy szturmują granicę RP od strony Białorusi.
Wiadomo, że mamy niż demograficzny a dzieci rodzi się coraz mniej i mniej, ale budynek z całą pewnością będzie można przeznaczyć na DOM SENIORA bo w mieście diametralnie przybywa mieszkańców 60+
Dzieci z Ukrainy, no bo skąd ?
Patrząc na zdjęcie i niską siatkę podejrzewam, że szyby na ostatniej kondygnacji za bramką będą nie raz wymieniane. Proponuję nie siadać nikomu przy oknie bo to niebezpieczne. Kolejna rzecz to hałas generowany na boisku powodujący, że nauka będzie się odbywała przy zamkniętych oknach w ciepłe dni. Reszta ok, budujcie towarzysze.
Pan prezydent wydaje kasę na instytucje kultury dla grupki osób lub leśnych dziadków, a młodzi wyjeżdżają do Poznania, Warszawy itd, tam gdzie jest praca, fabryki, zakłady.....W Toruniu prezydent ma ciepłą posadkę więc mało go interesują nowe miejsca pracy.
Dokładnie. Miejsc peacy nam trzeba. Już mówią, że Toruń to sypialnia pracowników z Bydgoszczy. Trzeba ściągnąć właścicieli firm czy fabryk, które tu w Toruniu czy na jego obrzeżach zapewnią stabilne miejsca pracy. Studenci wyjadą i Toruń opustoszeje. Nawet rodowici torunianie wyjeżdżają za pracą do Poznania, Gdańska czy nawet Wrocławia.
A Liceum ? A Uniwersytet ? Kiedy ?
W następnej kadencji prezydenta wszechczasów.
Wizualizacja z tyłka, to nie ten projekt. Naprawdę nie można było wyciągnąć czegoś innego? Inne redakcje i na forach jakoś dają radę. Masakra.
Na nikomu niepotrzebny budynek camerimage, na festiwal z dziesiątym garniturem tzw. artystów, co to będzie stał potem pusty jak i niepotrzebny parking na Rubinkowie jest, jak na linie tramwajową co to pusta jeździ, bo plany sprzed 30 lat nijak się mają do dzisiejszej rzeczywistości jest, ale na szkołę, która na osiedlu jest potrzebna i będzie służyć mieszkańcom przez lata to się żałuje. A potem się dziwimy, że Toruń to najbiedniejsze miasto regionu, że wszyscy stad uciekają, a na osiedlach mieszkają sami starzy ludzie!!! Jak się w młodzież nie inwestuje, jak się nie tworzy warunków dla firm i miejsc pracy to soe zostaje potem skansenem na skalę krajową i miejscem szkolnych kilkugodzinnych wycieczek !! Zalewski idź już do lamusa razem ze swoimi przybocznymi. Starczy tej bezmyślności w zarządzaniu miastem, pan nadal tkwisz w XX wieku i to raczej w latach 80 tych niż 90 tych. Nie masz pan ani polotu, ani pomysłów na miarę potrzeb obecnych czasów, a pańska świta to zlepek nieudaczników i klakierów. Za pana czasów Toruń upadł, a po panu jak po PiS-ie odbudowa potrwa dziesiątki lat.
a Pawilony nad Wisłą ? Strzał w dziesiątkę, będzie można zjeść, potem się opróżnić, kupić suwenir z Torunia. Wycieczki szkolne całymi tabunami ściągną.
Może się mylę albo mam tzw. rezonans magnetyczny, tfu - dysonans poznawczy. Maleje dramatycznie ilość narodzin, wymieramy jako naród, mówiono o potrzebie zwalniania nadmiarowych nauczycieli w ogromnej liczbie a my stawiamy nowe, duże szkoły. A co ze starymi budynkami? Do wyburzenia?
Szkoła na osiedlu Jar jak najbardziej potrzebna bardzo dużo mieszka młodych rodzin z dziećmi obecnie muszą pokonywać drogę ponad 3 km do szkoły podstawowej nr 3 i 4 a mamy XXl wiek , oraz zaplecze sportowe dla młodzieży ,najtrafniejsza inwestycja ostatniej dekady