
Figurka św. Tekli wróciła na swoje historyczne miejsce. To wydarzenie nabrało niezwykle symbolicznego charakteru.
W maju na „Oto Toruń” informowaliśmy, że figurka św. Tekli, która zaginęła kilkadziesiąt lat temu, wróci na swoje historyczne miejsce - przy dawnym cmentarzu cholerycznym, obok przejazdu kolejowego w Zawałach (gmina Obrowo).
Niezwykła uroczystość, podczas której odrestaurowany obiekt został ponownie ustawiony w dawnej lokalizacji, odbyła się w sobotę (31 lipca). Uczestniczyli w niej mieszkańcy okolicznych wsi, księża, czy strażacy ochotniczych straży pożarnych. Sama figurka stanowi niepowtarzalny przykład sztuki ludowej. Do tego odnalezienie jej w czasie pandemii koronawirusa nabiera nowego, symbolicznego charakteru. - Przypomina nam o ulotności i przemijalności naszego życia, zmusza do refleksji – mówił podczas spotkania wójt gminy Obrowo Andrzej Wieczyński. – Bardzo dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do odnowienia figurki i przypomnienia tego fragmentu historii naszej gminy.
Warto przypomnieć tę historię. Opowiada ona o epidemii cholery, która nawiedziła tereny obecnej Polski w XIX wieku. Ta choroba, zwłaszcza w pierwszej połowie stulecia była prawdziwym postrachem Europy. W naszym regionie, gdzie dotarła za sprawą wojsk rosyjskich podczas powstania listopadowego, zebrała mordercze żniwo. Pierwszą osobą, która zmarła na cholerę na terenie parafii w Dobrzejewicach była Maryanna Otrębicka, odeszła dokładnie 5 sierpnia 1831 r., niemal równo 190 lat temu. Ciała grzebano w okolicach kościoła. Na nieużytkach, przy lesie bez żadnych nagrobków.
Prowizoryczny cmentarz szybko zarosła roślinność. Jak podaje gmina Obrowo, aby jednak nie zapomnieć o tym miejscu, postawiono murowaną kapliczkę z czerwonej cegły z figurką św. Tekli, patronki umierających, cierpiących na choroby oczu, strzegącej przed wężami i dzikimi zwierzętami, zarazą i pożarem. Kiedy dokładnie postawiono kapliczkę trudno dziś stwierdzić, jednak na mapie z 1929 roku jest już informacja o krzyżu lub figurze religijnej w tym miejscu. W 1935 roku podczas budowy normalnotorowej linii kolejowej (linia nr 27), która zastąpiła wąskotorową kolej polową, część grobów została naruszona i zniszczona. Dopiero w latach 80. XX wieku w trakcie melioracji pól ponownie natrafiono na szczątki grobów. Kości zostały wtedy zebrane i za sprawą ówczesnego proboszcza księdza Stanisława Michalaka pochowane na cmentarzu w Dobrzejewicach.
Podczas II wojny światowej Niemcy wysadzili kapliczkę. Kapliczka została zniszczona, ocalała jedynie figurka św. Tekli. Nie wiadomo czy to Niemcy wyrzucili ją w pobliskie stawy potorfowe, czy trafiła tam siłą odrzutu, znalazła ją tam mieszkanka Zawał Anna Łazienka i przyniosła do domu. Figurka przeleżała tak w zapomnieniu długie lata, aż trafiła do rąk Wojciecha Piątkowskiego. Po paru latach syn Wojciecha, Adam postanowił ją odnowić i oddał Stanisławowi Lipińskiemu, który pomalował figurkę w kolorach maryjnych i tak trafiła do kościoła w Dobrzejewicach, gdzie później na wiele lat słuch o niej zaginął. W międzyczasie na miejscu kapliczki postawiono drewniany krzyż. Nie wytrzymał jednak próby czasu i spróchniał. W roku 1974 z inicjatywy Leszka Prusakiewicza postawiony został nowy krzyż.
W roku 2020 figurka św. Tekli została odnaleziona na plebani. I ponownie z inicjatywy Adama Piątkowskiego została odrestaurowana. Sprawę odnalezienia figurki, a także epidemii cholery oraz temat przebiegającej tędy do lat 40. XX wieku kolei wąskotorowej dokumentują tablice informacyjne, odsłonięte podczas spotkania. Zostały one wykonane przez mieszkańców Zawał Magdalenę Majewską i Krzysztofa Majewskich. Bez żadnych wątpliwości nie udałoby się to, bez zaangażowania pasji i iście benedyktyńskiej pracy wykonanej przez wszystkie osoby, które zainteresowały się losem figurki św. Tekli w ciągu ostatnich miesięcy.
(Arkadiusz Kobyliński)
Fot. UG Obrowo
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"strzegącej przed wężami i dzikimi zwierzętami, zarazą i pożarem" Jak ona to robi, jak to działa? Czy to jest 100% pewne? Czy są jakieś badanie albo testowano to ludziach? Czy moze ktoś zwyczajnie chce na tym przeciąć kasę.
Pewne są tylko wyższe podatki, śmierć i 33% elektorat PiS.