
Ta interwencja strażników miejskich zakończyła się zatrzymaniem 23-letniego mężczyzny.
Do niebezpiecznej sytuacji z udziałem "damskiego boksera" doszło kilka dni temu w nocy (około godziny 3:00) na Rynku Staromiejskim. Operator monitoringu Straży Miejskiej w Toruniu zauważył tam grupę przepychających się mężczyzn. O tym fakcie poinformował dyżurnego, który na miejsce wysłał patrolujących okoliczne ulice funkcjonariuszy. - Na widok nadjeżdżających patroli mężczyźni uspokoili się i zaczęli się rozchodzić - mówi Jarosław Paralusz, rzecznik prasowy Komendy Straży Miejskiej w Toruniu.
O przepychankach na Rynku Staromiejskim poinformował strażników operator monitoringu.
Sytuacja została zatem opanowana, ale na tym jednak sprawa się nie zakończyła. Do obserwujących sytuację funkcjonariuszy podeszły bowiem dwie kobiety, które wskazując na jednego z mężczyzn stwierdziły, że zostały przez niego uderzone w twarz. Strażnicy natychmiast zatrzymali "damskiego boksera". Okazało się, że to 23-letni mieszkaniec Lipna. Mężczyzna został przekazany policji.
*
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia, masz problem i chcesz go nagłośnić, czy po prostu masz do nas jakieś pytanie - napisz na naszego e-maila: redakcja@ototorun.pl
(TUB)
fot. Straż Miejska w Toruniu
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na mieszkancow Lipna mowimy plaskie lby.Prosze zapamietac ta forme jezykowa.
Widać lipnioki robią konkuręcję patoli z bydgoskiego przedmieścia
Osobiście to straż miejska powinna być rozwiązana to formacja nierobów potrafią spać po kontach w autach kupionych za pieniądze PODATNIKA gdzie są grupy mieszane straż policja są tam gdzie źle zaparkowane auto itd
Nie piszecie takich bzdur o straży miejskiej bo to bardzo potrzebna służba dla miasta, chyba że komuś dali do wiwatu i dobrze