
Od nowego sezonu przystań towarzyska LABA ma być „wyciszona”. Właściciele tego miejsca wysłuchali uwag ze strony mieszkańców Torunia i poszli na kompromis. Zwolennicy LABY chwalą gospodarzy za wprowadzenie „planu naprawczego”, ale czy nowe rozwiązania będą satysfakcjonujące dla „sąsiadów”?
W ostatnim czasie mieszkańcy Bydgoskiego Przedmieścia oraz lewobrzeża wielokrotnie głośno artykułowali swój sprzeciw wobec przestrzeni towarzyskiej LABA, czyli otwartej dyskoteki w okolicach przystani AZS w Toruniu. „Sąsiedzi” LABY opowiadali o swoich doświadczeniach między innymi na spotkaniach z prezydentem Torunia.
Mieszkańcy skarżą się przede wszystkim na hałas, zwłaszcza w nocy. Niektórzy z nich proszą nawet o zamknięcie tego miejsca na stałe i uruchomili specjalną petycję w przedmiotowej sprawie.
Michał Zaleski zapowiadał, że właściciele przystani przygotowali szereg zmian, które powinny „wyciszyć” to miejsce w nadchodzącym sezonie. Tak też się stało. Kilka dni temu LABA opublikowała „plan naprawczy”.
Po pierwsze zrezygnowano z cyklicznych wydarzeń w czwartki. Po drugie na terenie LABY powstanie specjalna strefa namiotowa, która ma ograniczyć hałas. Ponadto po godz. 22:00 w każdy piątek i sobotę zostanie zamknięte dla ruchu przejście przy Przystani AZS.
– Tym działaniem chcemy skierować ruch gości opuszczających Labę przez Bulwary Wiślane. Dlaczego? Otrzymaliśmy zgłoszenia, iż okoliczni mieszkańcy są budzeni w środku nocy waszymi śpiewami i hałasem. Dzięki temu zastosowaniu - rozproszymy ruch - a co za tym idzie ograniczymy hałas - tłumaczą właściciele LABY.
Czy te zmiany przyniosą efekt? Oświadczenie LABY wzbudziło ogromny entuzjazm zwolenników przystani towarzyskiej. - Fajnie, że zamiast się bić znaleźliście kompromisy i porozumienie, jest to godne podziwu - pisze jedna z internautek.
Nowy sezon LABY wystartuje 26 kwietnia. Właściciele już dziś zapraszają na inaugurację. Wydarzenie cieszy się sporą popularnością - w tej chwili jest ponad 300 osób, które deklarują zainteresowanie imprezą.
Autor: Filip Sobczak
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wyprowadźcie wszystkie laby z ich kreatorami do małpiego gaju. Powrót do miasta dopiero w południe następnego dnia. Darcie ryjów, bo co ma ktoś, co nie potrafi nocą się zachowywać, jest na całej starówce. Tzw. imprezownia czyli zwykłe chuligaństwo w całym Toruniu. Labe chcą rozproszyć czyli darcie pysków na całej starówce. Na Szerokiej przed McDonaldem syf na chodniku, hordy gówniarstwa, na rynku podobnie, wyścigi tuningowców, pisk opon, ryk silników, przegazówki od popołudnia do samego rana. Nikogo to nie obchodzi, a wszyscy kandydaci na prezydenta mieszkają w zacisznych miejscach. Policji ani straży miejskiej ani na receptę.
Debil ... no debil ????
Won z Torunia słoiku.
Zakazać spędów amatorów pijaństwa. Ciekawe czy przy spędzie setek ludzi gwarantują im ewakuację, bezpieczeństwo, pomoc medyczną jaką trzeba organizując imprezy masowe. Niech wezmą się do normalnej roboty, a nie oddzierać kupony na imprezach. Takie będzie społeczeństwo jaką wychowamy młodzież. Liczycie na pracowitych chińczyków?
Na JAR zapraszam, to oaza spokoju, dzięki Panu Prezydentowi i tu wielki szacun od wszystkich Torunian.
W tym mieście i tak śmierdzi nuda i zacofaniem imprezowym. Młodzi uciekają do innych miast się bawić, większość z nich tam pewnie zamieszka. Toruń robi się dla emeryckim miastem a nie studenckim. Jak już jest jakiś festiwal to dla 50+. Daleko nie zajdziemy ograniczając tego typu wydarzenia
Gowniarstwo bez kultury a tak za pracę się wziąć.
Miasto pod kątem imprezowym z perspektywy studenta już niewiele ma do zaoferowania, więc każda ciekawa miejscówka jest na wagę złota. A Laba taką jest. Szkoda, że niektórzy w momencie połknięcia przysłowiowego kija zapomnieli o swojej młodości. I żeby nie były - nie jestem fanem pijaństwa. Ale nie każdy chcący spędzić fajnie czas wieczorem chodzi pijany o 23.
Studenci mają Odnowę i niech tam się bawią. Toruń opanowali Hunowie zobaczcie rejestracje, to okoliczni bywalcy nawet z Bydgoszczu, Grudziądza, Chamży, Ina, Gniewkowa, Grębocina, Rypina, Lypna etc. bo własna remiza im nie wystarcza, potem są katastrofy drogowe z zapijaczonymi młodymi ludźmi. Komuś powyżej ciągnie nudą, jakby knajp było za mało stadionów i męczy od żużla przez laskarzy, hokey na lodzie, siatka, kosz. Filmów i kin od wielkich Cinema po małe kameralne 1410, CSW, Tumult. Koncertów i zabaw. Muzeów i wystaw, teatr Horzycy, mała i duża scena, teatr Wici, teatr muzyczny,festiwale i okolicznościowe imprezy w Dworze Artusa. No to jednak jest za mało dla ćwoka, nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Szkoda, że nie dają koki i marychy na każdym rogu, bo jest nuda. Jak masz nudę to weź się za dokwalifikowanie w zawodzie, zwiększ horyzonty, poświęć czas rodzinie, bliskim, starym ciotko i zagra grób bliskim na cmentarzu nudziarzu. Nuda jak w rejsie......
Celnie!
Policjanci mają wolne straż miejska również przecież jest weekend,młode wieśniaki w starych BMW róznej maści ćpuny zjeżdżają się z całego województwa ...co kilka miesięcy ginie ktoś od noża. To jest starówka w Toruniu nocą....
To prawda, a wielu ciągnie nudą. Ktoś wyzywa od debilów. Na zachodzie też piją wino, piwo i jest kultura. Są naturalnie schamiałe imprezowanie najechane przez wieśniactwo i azylowych turystów. Tylko się bać. Narkotyki, bójki, awantury. TEGO NIE CHCEMY W TORUNIU PANOWIE KANDYDACI NA PREZYDENTA. Już wiele miast w Polsce wprowadziło zakaz alkoholu, bo nie wytrzymują hałasu wieczorami.
Do sezonu 2021 był spokój ale od 2022r jak sprowadzono tu tą dzicz z kraju prezydenta ćpuna żebraka to to i inne miasta stały sie głosnie, brudne i niebezpieczne! Hołota na zasiłkach polskich obywateli tylko ćpa,chla i rozrabia,jeżdża wiecznie nawaleni jak stodoła,kradna,gwałca i mordują--niech ktoś sie pozbedzie tego g....a!
I ktokolwiek wierzy w to, że "plan naprawczy" cokolwiek zmieni? Ktoś, kto otwiera lokal na otwartej przestrzeni z nagłośnioną sceną z pewnością nie planuje wyciszać imprezy po 21. Jest to czysta premedytacja i wykichanie się na dobrostan okolicznych mieszkańców. Ktoś, kto daje pozwolenie na działanie takiego miejsca w takich okolicznościach z premedytacją kicha na dobrostan okolicznych mieszkańców. W dodatku wszyscy pieją z zachwytu jak to "właściciele lokalu zwiększyli atrakcyjność dotychczas zaniedbany teren bulwarów". Czyli normalnie po polsku - bez wyobraźni, z pominięciem podstawowych praw mieszkańców do spokoju. Pytanie brzmi ile? Ile poszło z ręki do ręki za koncesję? Przypomnijmy że miejsce zostało uruchomione za pisowskiej władzy...
Ty nie pytaj "ILE", tylko spytaj "KTO"? Warto rozebrać na czynniki pierwsze info, kto jest właścicielem tej imprezowni? Synuś, córeczka, a może teść lub teściowa???
Co oznacza ograniczenie hałasu ??? Prezydent Zalewski,wie co to cisza nocna ????? Niech sobie właściciel tego nie**** baluje przy posesji prezydenta.
Zamknąć to dziadostwo i wypędzić imprezowiczów, Torunianie mają prawo do spokoju i wypoczynku.
Przecież Toruń kocha imprezy, festiwale i gości więc o co wam chodzi ? Po tylu latach powinniście się przyzwyczaić do hałasów i głośnych imprez. Toruń to jedna wielka imprezownia, czyż nie tak panie prezydencie ? Dbamy tutaj o gości i turystów i tylko to się liczy.
ZAMYKAĆ TĄ SPELUNE I TYLE W TEMACIE !!!
Jak komuś za głośno to zawsze można sie przeprowadzić na JAR lub Czerniewice,w Kaszczorku też cisza i spokój. Starówka zaś i okolice to od dawien dawna miejsca rozrywki i takimi mają pozostac-takie sa prawa MIASTA i jak komuś nie pasuje taka wizja to zapraszam do wyprowadzki z Torunia na wieś! Wydział meldunkowy mieści sie na ulicy Batorego i chętnie wymelduje wszystkich którym hałas przeszkadza!
Sam wracaj sląd jesteś wieśniaku. Toruń zawsze się wyróżniał czystością, spokojem i kulturą. Zawsze mieszkała tu elita. Od dawna hulaków i nieżądnice wyrzucano do małpiego gaju. Gawiedź i partacze mieszkali za murami miasta. Takich im prezowiczów hłostano na pręgierzu pod murem ratusza, a rozrabiaków sadzano na ośle u wylotu ul. Żeglarskiej. Spróbuj jak to jest. Zawsze masz do wyboru powrót do gnoju.
P. S. Jeszcze w latach 60-tych ubiegłego stulecia chodzili panowie w pelerynach i cylindrach, którzy zapalali latarnie gazowe na ulicach i zachęcali mieszczan do wieczornego spokoju i snu. Byłbyś stąd to dziadkowie i rodzice powiedzieliby to. Zresztą można poczytać. Przed wojną była policja, po wojnie milicja, które pilnowały porządku. Później socjalizm, który wprowadził kuźnie socjalizmu rozpijając młodzież. Wielu rodziców to takie dzieci tych kuźni. Dzisiaj jest syn ubeka niejaki owsik co namawia aby robić co chceta. Takie dziecię kuźni socjalizmu.
ZAMKNIJCIE TO W KOŃCU I SZLUS JA OD TEGO HALASU CHYBA SIE POWIESZE NIEBAWEM
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.