
- Spółdzielnia Mieszkaniowa Rubinkowo w Toruniu chce zlikwidować budkę z lodami z ulicy Dziewulskiego 21a w Toruniu pod pretekstem remontu parkingu. Remont jest słuszny, ale przecież można zmienić plany i zostawić Lodziarnię - pisze w liście do "Oto Toruń" pani Marta, nasza czytelniczka.
Szanowni Państwo,
o sprawie było już głośno w maju 2019. Spółdzielnia Mieszkaniowa Rubinkowo w Toruniu chce zlikwidować budkę z lodami z ulicy Dziewulskiego 21a w Toruniu pod pretekstem remontu parkingu. Remont jest słuszny, ale przecież można zmienić plany i zostawić Lodziarnię. Tak duży parking nie jest w tym miejscu potrzebny. Tym bardziej, że mieszkańcy zgodnie chcą aby Lodziarnia pozostała.
Dla wielu z nich Lodziarnia jest miejscem kultowym, jedynym, gdzie w tej części osiedla, można zjeść lody, gofry i desery. Na Rubinkowie II nie ma bowiem żadnej cukierni ani kawiarni i takie miejsce, jak budka z lodami i goframi, w centralnym punkcie Rubinkowa II, jest mieszkańcom po prostu potrzebne.
Pod internetową petycją o pozostawienie budki podpisało się ponad 1500 osób. Właściciel Lodziarni zebrał ok. 2000 odręcznych podpisów swoich klientów. Inicjatywę mieszkańców Rubinkowa II poparł Prezydent Miasta Torunia Michał Zalewski oraz Radny Maciej Krużewski.
Niestety, prezesi spółdzielni zbagatelizowali obie petycje i nie uwzględnili próśb mieszkańców podważając prawdziwość petycji. Trudno by było podrobić 2 tys. podpisów i założyć 1500 maili by zagłosować w petycji on-line. To absurd! Prezesi jednak nawet nie zapoznali się z podpisami.
Na spotkaniu z mieszkańcami osiedla dn. 05.06.2019 prezesi spółdzielni zachowywali się karygodnie. Obrażali właściciela budki, szczuli na niego mieszkańców i lekceważyli wypowiadających się w obronie budki mieszkańców, tłumnie przybyłych by bronić Lodziarni. Sama usłyszałam od prezesa Fidosa: „Chce Pani loda, to pani se do McDonalda pójdzie", "My nie jesteśmy od wspierania lokalnych przedsiębiorców". O tekstach w stylu: „Pani buja w obłokach, zejdzie na ziemię, skąd się Pani urwała?", wyśmiewaniu w żywe oczy i kpieniu, już nie wspomnę.
W lipcu 2019, w sezonie wakacyjnym (!), właściciel Lodziarni, Pan Leonard Bryła, musi zlikwidować budkę. My – mieszkańcy, tego nie chcemy. Ale już wyczerpały nam się pomysły walki ze spółdzielczym betonem.
Może wzorem walczących o niewycinanie drzew torunian uda nam się ponownie nagłośnić sprawę? Prezesi spółdzielni zupełnie nie liczą się z potrzebami mieszkańców, lekceważą nas i nie mają zamiaru zmienić swoich planów remontu parkingu. Zasłaniają się działaniami zgodnie z przepisami.
Z poważaniem,
Marta Napiórska
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Fidos... pewnie mu jego jamnik nasral na buta i smrod skorydowal mu zwoje mozgowe
Dużo można by POWIEDZIEĆ na działalność prezesów KŁAMIĄ JEDEN jak i DRUGI
Ludzie przecież dostał Pan właściciel propozycje przejscia do innego lokalu, nie zgodził się więc o co ta walka.Widocznie jemu nie zależy żeby dalej prowadzić biznes!!1
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze prezesi tego nie powiedzą załóżcie wspólnotę mieszkaniową i problem będzie rozwiązany budka z lodami zostanie i po problemie sami będziecie decydować o losie.
Niech sam Pan prezes spółdzielni rubinkowo pochodzi pieszo ile jest parkingów koło tego obiektu!!!!
Ktoś w spółdzielni ma zaprzyjaźnioną firmę brukarską ....
"[...] jedynym, gdzie w tej części osiedla, można zjeść lody, gofry i desery" mieszkam na osiedlu od 10 lat i ani razu tam nie byłem. Polecam lody z Piekusia, z Beza Krówka, z McDonald\'s, odrobinę dalej mamy Pokojskich (3 Maja), Lenkiewicza (Wyszyńskiego). O co ta afera?
Jasne, chodźmy na lody na sąsiednie osiedle. Lenkiewicz jest na Skarpie, a Piekuś na drugim końcu osiedla. Przed Lodziarnią zawsze są tlumy. Nie chce latać kilometrów, żeby zjeść loda.
Właściciel nie dostał propozycji zmiany lokalu. Spółdzielnia kłamie.
JAK KTOŚ CHCE MIEĆ NAD SABA PANA TOSIE NIECH NIE DZIWI ZE GO TRAKTUJĄ JAK NIEWOLNIKA .TAK TO JEST W KOŁCHOZIE KSYWKA SPÓŁDZIELNIA
Nadmuchana afera. Jest wkoło dużo miejsc, gdzie można zjeść lody. Na dodatek parking większy się przyda, nie ma tam gdzie zaparkować. Parking wiecznie zajęty. Jestem klientem torimpexu i zawsze mam problem, aby tam zaparkować. Jestem za parkingiem!
A jaki interes ma niepełnosprawna Napiórska, pewnie sama by tam lody kręciła
Nie mam żadnego interesu. Lubię rurki z kremem. ;-)
likwidować budkę dla 2 miejsc parkingowych??? kpina!
Lodziarnia to nie jedyny punkt na rubinkowie 2 który likwiduje spółdzielnia, do likwidacji przeznaczone są również inne małe punkty usługowe w obrębie "kwadratu" i Jowisza, niedługo nie będzie na osiedlu żadnej małej przedsiębiorczości, małych sklepików, usług krawieckich itp. Wszystko pod przykrywką budowy miejsc parkingowych. Po likwidacji takich kilkumetrowych punktów przybędą może dwa w najlepszym razie trzy miejsca parkingowe!!!
SM to MAFIE RUBINKOWO RÓWNIEŻ UKŁAD zamknięty KLIKA LICZĄ tylko na ZYSKI do SWOJEJ KIESZENI SZKODNIKI PASOŻYTY emerytury a SIEDZĄ NADAL