
Nietypowa interwencja w Toruniu. Zatrzymano 22-latkę, która prowadziła auto z niebieskimi światłami błyskowymi.
Do niecodziennej sytuacji doszło w miniony czwartek (26 września) w pobliżu skrzyżowania ul. Łyskowskiego/Szosa Lubicka na toruńskim Rubinkowie. Tam do kontroli drogowej została zatrzymana 22-letnia kobieta, która prowadziła osobowe Audi. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że młoda mieszkanka Torunia jechała, używając niebieskich świateł błyskowych, co jest zastrzeżone dla pojazdów uprzywilejowanych.
Kierująca wyjaśniła, że pożyczyła samochód od partnera, przez przypadek włączyła błyskające światła i nie potrafiła ich wyłączyć.
- Policjanci sprawdzili, czy kontrolowane audi jest pojazdem uprzywilejowanym, okazało się, że niebieskie lampy są zamontowane w pojeździe nielegalnie - informuje asp. Dominika Bocian, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Błyski pojawiające się w maskownicy chłodnicy i w przedniej szybie mogły wprowadzać innych kierowców w błąd, co do tego, że samochodem przemieszczają się pilnie służby.
Nielegalne wyposażenie pojazdu zostało na miejscu zdemontowane i zatrzymane przez policjantów. Z kolei 22-latka za to wykroczenie odpowie przed sądem. Grozi za to wysoka grzywna.
- Celem sygnałów uprzywilejowania, który nie bez powodu jest zastrzeżony dla służb, jest przede wszystkim poinformowanie innych uczestników ruchu, że zaistniała pilna konieczność dotarcia w jakieś miejsce - dodaje Dominika Bocian z KMP Toruń. - Bardzo często od szybkości dojazdu m.in.: policjantów, medyków czy strażaków do celu, zależy ludzkie życie. Dlatego tak ważne jest, by umożliwiać pojazdom uprzywilejowanym sprawne i bezpieczne przemieszczanie się, kiedy nadają taki sygnał.
Autor: AM
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Samochód kapusia ?
Kara śmierci albo 50 zł grzywny.
Żeby tylko ta kara nie była taka dotkliwa jak w przypadku sandry podprowadzajacej żużla, która pijana wjechała w salon urody na Żwirki Wigury. 2 lara minęły i nic żadnej kary ani więzienia mimo iż naj..na jechała. Państwo z kartonu toni prawo z gipsu