
Dobiegła końca rewitalizacja zabytkowej kamienicy w naszym mieście. Prace kosztowały łącznie blisko 3,7 mln zł.
14 mieszkań plus jeden lokal użytkowy, wynajmowany dla organizacji pozarządowej „Łączymy Pokolenia” znajduje się w odnowionej kamienicy przy ul. Jagiellończyka 2/Piastowskiej 5.
Obiekt wybudowany na przełomie XIX i XX wieku, jest wpisany do rejestru zabytków pod numerem 188. Pełni funkcję mieszkalną, ale wymagał kompleksowej modernizacji. Jak podaje Urząd Miasta, prace rewitalizacyjne objęły części wspólne budynku tj. remont dachu wraz z kominami, rynnami i rurami spustowymi, remont elewacji, klatek schodowych i poddasza.
Teraz zabytkowy budynek z dwie klatkami odzyskał dawny blask. Inwestycję zrealizowała firma „BUD-POL” Mariusz Sulecki. Ich koszt wyniósł łącznie prawie 3,7 mln zł, z czego ponad 513 tys. zł pochłonęła wymiana ogrzewania, a prawie 376 tys. zł wymiana stolarki.
2,26 mln zł pochodziło z Unii Europejskiej, a nieco ponad 266 tys. zł – z budżetu państwa. Wkład miasta w przedsięwzięcie to 270 tys. zł. W galerii pod tytułem tekstu znajdziecie fotografie przedstawiające kamienicę ul. Jagiellończyka 2/Piastowskiej 5 po remoncie.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dlaczego Unia (bo głupia?) i budżet miasta (bo dysponent budżetu przekupny?) inwestują w remont kamienicy? Miasto ma dbać o stan dróg, oświetlenie ulic, wywóz śmieci. A nie dawać przywileje przedsiębiorcom (np. na Bulwarze) lub grupkom osób. Takie miasto jaki Gospodarz. Żenada
A czemu na drugim piętrze nie wymieniono dwóch okien? Za tyle milionów remont a taka fuszerka. I jak konserwator na to się zgodził? Wygląda to fatalnie. Kolejna sprawa to próg przed wejściem mogli wyrównać kostkę brukowa do niego przecież wszystko ściągali.
To niestety nie jedyna fuszerka w tej kamienicy. A poza tym wiele osób na te okna zwracało uwagę, ale są drewniane więc podjęli decyzję że zostają. Faktem jest że,, biją '' po oczach.