
Robert Biedroń, lider partii Wiosna, ogłosił, że pochodząca z Torunia Joanna Scheuring-Wielgus będzie kandydować do europarlamentu z jego list.
Joanna Scheuring-Wielgus nie będzie kandydować z list Koalicji Europejskiej do europarlamentu. Dziś (19 marca) lider partii Wiosna Robert Biedroń ogłosił, że pochodząca z Torunia parlamentarzystka idzie do Brukseli z list Wiosny. - Jestem przekonany, że także będąc w Parlamencie Europejskim Joanna będzie kontynuowała to trudne zadanie uzdrawiania Polski z tego wszystkiego, co przez 30 lat naszej demokracji nie zostało zrobione. W końcu trzeba wziąć miotłę i to pozamiatać, jak robi się wiosenne porządki. To robi Joanna od wielu lat - mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej Robert Biedroń.
Aczkolwiek na Scheuring-Wielgus nie będą mogli głosować mieszkańcy naszego miasta. Biedroń potwierdził, że posłanka z Torunia wystartuje z "dwójki" w Warszawie, ponieważ z "jedynki" będzie kandydować sam lider nowej partii. - Znamy się z Robertem wiele lat. Wielokrotnie nasze drogi się przecinały. Pamiętam, jak Robert zakładał oddział Kampanii Przeciwko Homofobii w Toruniu. To był ważny moment dla mojego miasta i dla Polski. W Robercie zawsze podziwiam jego determinację. Ja i Robert nie jesteśmy politykami salonowymi - powiedziała Joanna Scheuring-Wielgus. Start torunianki z list Wiosny nie oznacza, że wstąpiła ona do tej partii. Na razie - zapewne do końca obecnej kadencji Sejmu RP - pozostanie członkiem partii Teraz!.
Joanna Scheuring-Wielgus to posłanka z naszego miasta. W 2014 roku ubiegała się o fotel prezydenta Torunia, zdobyła kilkanaście proc. głosów. Wybory wygrał Michał Zaleski. Ale Scheuring-Wielgus wywalczyła mandat radnej z ugrupowania "Czas Mieszkańców". Rok później dostała się do Sejmu RP z list Nowoczesnej Ryszarda Petru. W styczniu 2018 roku zawiesiła swoje członkostwo w Nowoczesnej, ponieważ 10 posłów z jej partii nie wzięło udziału w głosowaniu nad skierowaniem do komisji sejmowej obywatelskiego projektu liberalizującego przepisy aborcyjne. Kilka miesięcy później odeszła z partii.
(Filip Sobczak)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Trzeba jeszcze głośno mówić że Biedroń startujący z nr1 chce zrezygnować po wyborach i jego głosy przejdą na nr2. Czyli głos na niego będzie nieuczciwie przekazany. Bardzo nie ładnie. Mam nadzieję że się nie dostanie. Niby każdy miał nadzieję na "Wiosne" Ale już widać że to kolejny twór który nie do końca idzie swoim torem biorąc stare twarze w swoje szeregi. Całe szczęście że tak kobieta nie kandyduje z Torunia choć może i szkoda bo by zobaczyła jak Toruń jej dziękuję za jej głupotę.
co ty opowiadasz to ostatnia osoba ktora jest uczciwa z torunia ogromna szkoda
Do bigosu...!!
Oby takie osoby nie miały okazji wygłaszania swoich herezji. Broń Boże świat o takich cudaków.
Brawa dla partii Wiosna, będę głosował na panią Joanne, porządki w polsce trzeba zrobic z tym fałszywym pisem!
Hipokryzja, bagno i metr mułu. Czemu tyle materiału jest w mediach poświęcane tej obłudzie.
uczciwa? ha ha ha ha ha ...........