
- U nas w ogóle magicznym słowem jest funkcjonalność. Steve Jobs zawsze mówił, że nie ma czegoś takiego jak design. Design to jest funkcjonalność, nie można zrobić czegoś, co będzie tylko ładne. Najpierw musi być funkcjonalne, a później można to ładnie ubrać i dla nas to jest dokładnie to samo. Albo materac jest funkcjonalny, albo nie - mówi toruński przedsiębiorca, kreator i właściciel marki Onsen Jacek Ciesielski w czwartym odcinku cyklu "Taki jest biznes" emitowanego na antenie Radia Toruń. Zapraszamy do wysłuchania audycji, której głównym tematem jest to, w jaki sposób firmy mogą skalować swoją działalność. Jak uczestniczyć w grze o sumie nieskończonej i czym kierować się, aby rewolucjonizować branże, w której się działa? Tego dowiecie się z naszego programu.
Tomasz Kaczyński: Kolejne spotkanie z Jackiem Ciesielskim twórcą firmy Onsen z Torunia. Dzień dobry.
Jacek Ciesielski: Witam.
Tomasz Kaczyński: Dziś o wielkości firmy. O tym, jak duża powinna być firma, którą zakładamy? Co powinniśmy sobie wyobrazić zupełnie na początku naszej działalności? W jakim miejscu powinniśmy być według tej filozofii, według której działa firma Osen?
Jacek Ciesielski: Z punktu widzenia polskiego przedsiębiorcy, to z reguły otwieramy tę firmę po to, żeby ona istniała, tak.
Tomasz Kaczyński: I żeby zarabiała.
Jacek Ciesielski: I żeby zarabiała i bardzo dużo jest takich odczuć przedsiębiorców, którzy nie wierzą w to, że “sky is the limit”. Ze wszystkimi firmami, z którymi ja się spotykałem, czy na targach, czy przyjeżdżali do mnie ludzie ze Stanów Zjednoczonych, z Japonii, z Australii, każda prezentacja, która się zaczynała było: start small, think big. Jeżeli spojrzelibyśmy na rynek europejski, gdzie ta kultura start-upów nie jest tak rozwinięta, jak w Stanach, to mimo wszystko edukacja i system wspierania firm… Na przykład taka Dania. 5 milionów ludzi, ok. 50 globalnych marek. Polska 40 milionów ludzi, ani jednej globalnej marki. Tak naprawdę rozpoznawalna jest wódka Belweder w Stanach Zjednoczonych, Japonii i w Europie. Kiedyś Żywiec, kiedyś Tymbark. Teraz może CD Projekt z Wiedźminem jest rozpoznawalnym brandem czy produktem jako sama gra…
Tomasz Kaczyński: No i Lech Wałęsa jako brand.
Jacek Ciesielski: Tak, tak. Wałęsa jest wszędzie rozpoznawalny. I teraz tak. Ja jestem wyznawcą tego, że podejście do biznesu powinno być takie jak prawdziwego startupu. Czyli start-up rozwiązuje problem użytkownika i teraz jeżeli ten problem będzie prawidłowo rozwiązany i ten beneficjent będzie zadowolony, to ten produkt, usługa będzie się prawie sama rozwijała. Mamy taki przykład - Uber. Uber ma idealny value proposition. Idealny produkt dla użytkownika, idealny dla kierowcy, czyli to jest brand, twór, który sam będzie się nakręcał. Coraz więcej kierowców, coraz więcej użytkowników i to jest taki samograj. Ja wychodzę z takiego założenia, że firma, jeżeli nie ma bardzo takiego odległego celu i takiego marzenia o stworzeniu idealnej usługi lub produktu, nigdy nie powinna powstać. Robiłem podobnie, jak może większość polskich przedsiębiorców, kilkanaście lat temu, biznes, który polegał na tym, że głównie był to import produktów, ale mimo wszystko te produkty były innowacyjne. Miały extra value, bo sam ich nie produkowałem i utożsamiałem się z tym, ale nie miałem wpływu na pewną korektę produktu, która by spowodowała, że ten produkt będzie jeszcze lepszy. Na przykład pracując ze Stanami, mogłem wprowadzać pewne małe zmiany. Pracując z Japończykami - można było o tym zapomnieć. 5 lat jedna jakaś mała zmiana „tejpa” na ortezie stawu skokowego. Teraz, jak sami to robimy, widzimy to i to korygujemy i cały czas wierzymy w to, że zmienimy całą branżę, zmienimy status quo. Wierzymy, że ta firma będzie wielka. Mamy już pomysł, jak to zrobić. Wiemy już jak to zrobić! Będzie to możliwe, że już w grudniu, pierwszy taki element tej gry. Mam nadzieję, że to może zrewolucjonizować całą branżę. Robimy to trochę dla rewolucji, ale głównie dla beneficjenta, czyli zawsze jak coś robimy i wprowadzamy nowy produkt, zawsze wierzymy, że to będzie produkt, który będzie sprzedawany na całym świecie.
To tylko część naszego wywiadu. Całość możesz obejrzeć i wysłuchać poniżej.
***
Radio Toruń to nowe medium w naszym mieście. Tworzą go dziennikarze, którzy pracują dla portalu internetowego ototorun.pl. Redaktorem naczelnym stacji został Tomasz Kaczyński. Radia Toruń można słuchać za pośrednictwem cyfrowych odbiorników DAB + oraz przez ototorun.pl - w wersji desktopowej oraz mobilnej lub przez Radio HOST - TUTAJ.
Redakcja Radia Toruń znajduje się w tym samym lokalu, co redakcja ototorun.pl, czyli w wieżowcu przy Szosie Chełmińskiej 26, a konkretnie na dziewiątym piętrze.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!