Genialne 10 minut w wykonaniu Pomorka

Pomorzanin Toruń wygrał bardzo ważne spotkanie na wyjeździe. W niedzielę podopieczni Piotra Żółtowskiego pokonali LKS Gąsawa 4:0.

To było niezwykle ważne spotkanie dla Pomorzanina Toruń. Podopieczni Piotra Żółtowskiego tydzień temu doznali niespodziewanej porażki z AZS Politechniką Poznańską 1:2 na własnym boisku i pod znakiem zapytania stanęło ich wyjście do pierwszej szóstki najlepszych zespółów hokejowej Ekstraklasy.

- Przed meczem bardzo długo mobilizowałem moich zawodników. Porażka oznaczałaby, że mielibyśmy skomplikowaną sytuację przed ostatnimi dwoma meczami rundy jesiennej - mówił trener Pomorzanina Toruń Piotr Żótłowski. 

Zmobilizowani zawodnicy z Torunia nieźle zaczęli niedzielne spotkanie. Torunianie dłużej utrzymywali się przy piłce i byli stroną dominującą. Niestety, tak jak w poprzednich spotkaniach, brakowało skuteczności pod bramką przeciwnika. Dlatego po pierwszej połowie na tablicy wyników widniał rezultat 0:0.

Na początku drugiej odsłony Pomorek stracił jednego ze swoich najważniejszych zawodników. Po jednym ze starć kontuzji kolana doznał Michał Kunklewski, który musiał iść pod prysznic już w 36 minucie. Ponadto to gospodarze przejęli inicjatywę i zdobyli kilka krótkich rogów, po których byli bliscy pokonania Michała Śliwińskiego. Jednak ostatnie 10 minut spotkania, to było prawdopodobnie najlepsze dziesięć minut toruńskiej drużyny w ostatnich latach. Najpierw, w 59 minucie, z krótkiego rogu trafił Krystian Makowski, sześć minut później bramkarza gospodarzy zaskoczył Michał Raciniewski. Na 3:0 podwyższył Karamuz, a wynik na 4:0 ustalił najlepszy strzelec Pomorzanina Krystian Makowski.

- Zwycięstwo z Gąsawą bardzo cieszy. Dzięki tej wygranej zapewniliśmy sobie wejście do najlepszej szóśtki po rundzie jesiennej. Dlatego teraz ze spokojniejszymi głowami przystępujemy do dwóch ostatnich meczów, które chcemy oczywiście wygrać - powiedział tuż po zakończeniu spotkania jeden z bohaterów Pomorzanina Krystian Makowski.

LKS Gąsawa - Pomorzanin Toruń 0:4 (0:0) 

0:1 Krystian Makowski (59, krótki róg) 0:2 Michał Raciniewski (65) 0:3 Patryk Karamuz (67) 0:4 Krystian Makowski (69) 

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

(fot. Patrycja Wiatr-Błażejewska)