Nowoczesny Toruń ma wiele twarzy. Jedną z nich pokazuje nowa seria filmów przygotowana przez Centrum Wsparcia Biznesu w Toruniu - dynamiczny cykl krótkich portretów lokalnych pod wspólnym tytułem „Tak się robi biznes w Toruniu - ludzie, idee i technologie”. W pierwszym odcinku serii poznajemy Copernicus Computing Sp. z o.o. - lidera w dziedzinie renderingu komputerowego, którego siedziba mieści się przy ul. Włocławskiej.
Copernicus Computing to największa farma renderująca w Polsce i jedna z największych w Europie. Działa od 11 lat, a jej siedziba znajduje się przy ul. Włocławskiej 161 w lewobrzeżnej części Torunia. To właśnie tutaj powstaje infrastruktura, z której korzystają graficy, filmowcy i studia animacji z całego świata. Na czym dokładnie polega jej działalność?
Renderowanie to proces, dzięki któremu cyfrowy projekt graficzny zyskuje finalny kształt - film, wizualizację architektoniczną czy efekt specjalny w reklamie. Aby powstały realistyczne światła, cienie i tekstury, potrzeba ogromnej mocy obliczeniowej. Zamiast tygodni czekania na wynik na domowym komputerze, twórcy korzystają z usług farm renderujących - takich jak ta w Toruniu.
- Potrzeba do tego bardzo dużej liczby komputerów i my właśnie taką dużą liczbę komputerów mamy - wyjaśnia prezes zarządu Copernicus Computing Michał Organiściak. - Nasz superkomputer waży łącznie 20 ton i jest ekwiwalentem mniej więcej 20 tysięcy zwykłych domowych komputerów - dodaje.

Copernicus Computing udostępnia klientom intuicyjne narzędzia online, dzięki którym można przesłać projekt, zlecić renderowanie i po pewnym czasie pobrać gotowy efekt. Zajmuje się też generowaniem obrazów do filmów oraz efektów specjalnych do filmów i reklam. Jeden z ciekawszych projektów w tym zakresie to realizacja efektów specjalnych do teledysku „Dynamite” k-popowej grupy BTS - film ma już ponad 1,9 miliarda wyświetleń w serwisie YouTube.
- Stworzenie filmu wymaga gigantycznej mocy obliczeniowej. Żeby takiego „Avatara” stworzyć np. za pomocą domowego komputera, trzeba by było poświęcić na to ponad 3000 lat. To jest czas, który jest nieakceptowalny dla nikogo. Więc to, co przez 3000 lat produkowałby jeden komputer, 3000 komputerów wyprodukuje w rok - dodaje Michał Organiściak.
W związku z tym, że toruńska firma działa w specjalistycznej branży i potrzebuje pracowników o nietypowych kompetencjach, przy rekrutacji nie ogranicza się do naszego regionu czy kraju. Pracują w niej osoby z Japonii, Filipin, Korei czy Kanady. W tej dziedzinie niezwykle ważne jest śledzenie nowinek technologicznych i prowadzenie własnych badań dotyczących rozwoju w zakresie sztucznej inteligencji i generowania obrazów.
- Dostrzegamy istotną zmianę na rynku. Zakładamy, że już niedługo wiele filmów będzie generowało się tak, jak teraz generują się obrazy, czyli za pomocą algorytmów sztucznej inteligencji. Też chcemy się w tym wszystkim znaleźć, bo to oczywiście wymaga dużej ilości mocy obliczeniowej. Teraz zajmujemy się renderingiem, a być może za pięć lat na naszych serwerach sztuczna inteligencja będzie generowała filmy na państwa oczekiwania bądź zapytania - mówi prezes zarządu Copernicus Computing w materiale Centrum Wsparcia Biznesu, który umieszczamy powyżej. Dowiecie się z niego również sporo na temat początków tej działalności i możliwości firmy z naszego miasta.

Zrealizowany przez CWB cykl „Tak się robi biznes w Toruniu - ludzie, idee i technologie” to opowieść o innowacyjnych przedsiębiorstwach, które z powodzeniem budują swoją markę w Toruniu - od laboratoriów nowych technologii po kreatywne studia projektowe.
Każdy z odcinków to połączenie dokumentu, reportażu i filmowego storytellingu. Kamera zagląda za kulisy biznesowych sukcesów, pokazuje procesy, ludzi i emocje, które stoją za produktami eksportowanymi z Torunia w świat. Przekonajcie się, że lokalne firmy to nie tylko solidne marki, ale też twórcy nowoczesnych idei, które wpływają na rozwój całych branż.
Każdy z dziesięciu filmów to spotkanie z ludźmi, którzy odważnie inwestują, eksperymentują i rozwijają się w Toruniu, budując jego współczesny wizerunek jako miasta otwartego na innowacje. W nowej serii zobaczymy m.in., jak swoje pomysły realizują takie firmy jak Noctiluca, Copernicus Computing, AppWorks Software House, Den of Imagination czy Cilium Engineering - przedsiębiorstwa, które łączy pasja do technologii i wiara w potencjał lokalnych talentów.
Wiele z prezentowanych w serii firm to przedsięwzięcia stworzone przez prawdziwych pasjonatów - ludzi, którzy zaczynali od pomysłu, warsztatowego prototypu czy pracy naukowej, a dziś rozwijają projekty o międzynarodowym zasięgu. Ich historie pokazują siłę toruńskiego biznesu, ale nie tylko przez pryzmat nowoczesnych technologii, lecz przede wszystkim dzięki zaangażowaniu i kreatywności ludzi. To właśnie ta pasja - połączona z lokalnym potencjałem i współpracą z uczelniami, instytucjami i samorządem - sprawia, że Toruń coraz częściej staje się miejscem, gdzie innowacja spotyka się z autentyczną przedsiębiorczością.
Seria ma nie tylko promować lokalny biznes, ale też inspirować do działania - pokazać, że w Toruniu można tworzyć technologie na światowym poziomie i rozwijać pomysły, które zmieniają rzeczywistość.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie