
Tekstów redaktor Kariny Obary nie przeczytamy już w „Gazecie Pomorskiej”. Dziennikarka odeszła z pracy. - Nie można wykonywać zawodu dziennikarki z kneblem na ustach. Nie można milczeć, gdy w Polsce łamane są prawa człowieka. A mnie i moich kolegów komentujących wydarzenia polityczne, zmuszono do milczenia - napisała na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Karina Obara od lat pracowała w „Gazecie Pomorskiej”. Jest bardzo cenionym dziennikarzem nie tylko wśród czytelników, ale również w środowisku dziennikarskim. W swojej karierze wielokrotnie podejmowała trudne społecznie tematy i starała się walczyć z niesprawiedliwością, nierównościami społecznymi czy innymi problemami współczesnego świata. I często jej to wychodziło, bo jej publikacje wpływały na życie mieszkańców i to nie tylko w Toruniu i regionie.
Niestety, odkąd grupę Polska Press, czyli między innymi gazety „Nowości” czy „Gazetę Pomorską”, przejął państwowy gigant „Orlen” dziennikarka zaczęła narzekać na warunki pracy. W końcu Obara poinformowała na swoim profilu w mediach społecznościowych, że szuka nowej pracy.
– Kochani, szukam nowej pracy. Nie mogę już dłużej pracować w Polska Press i w Gazecie Pomorskiej. Nie potrafię spojrzeć sobie w lustrze w twarz. Od czerwca, odkąd kupił nas Orlen, dostałam zakaz komentowania wydarzeń politycznych. Nie pozwolono mi także rozmawiać z niezależnymi ekspertami o tym, co się w Polsce dzieje. Od czasu do czasu zdarzał się wyjątek – miałam porozmawiać z „ich ekspertem”, który oceni sytuację zgodnie z linią partii rządzącej - tłumaczy swoją decyzję dziennikarka.
Po przejęciu mediów regionalnych przez Orlen prezes państwowego giganta Daniel Obajtek podkreślał, że nie będzie ingerowania w treści dziennikarskie publikowane w tytułach wydawanych przez Polska Press. Emocjonalny wpis Kariny Obary sugeruje jednak, że jest wręcz przeciwnie. Dziennikarka pisze, że poprzedni właściciele nigdy nie sugerowali jej, w jaki sposób ma pisać i z kim rozmawiać.
– Nie można wykonywać zawodu dziennikarki z kneblem na ustach. Nie można milczeć, gdy w Polsce łamane są prawa człowieka. A mnie i moich kolegów komentujących wydarzenia polityczne, zmuszono do milczenia - napisała Karina Obara.
Kilka miesięcy temu na „Oto Toruń” opisywaliśmy inną sprawę dot. grupy Polska Press. W czerwcu w „Nowościach” nie ukazał się jeden z felietonów redaktora Ryszarda Warty, który dot. jednostronnej narracji TVP ws. wyborów w Rzeszowie. – Jakieś 16 lat pisałem co piątek w "Nowościach" teksty o mediach dobrych i złych, dziennikarskiej rzetelności, zmianach na rynku medialnym, propagandzie - o tym ostatnim ostatnio częściej. Kolejny tekst miał się ukazać dziś, ale się nie ukazał. Resztę, każdy może sobie dopowiedzieć sam - wyznał wówczas Warta.
(Filip Sobczak)
Fot. Pixabay
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czy ktoś jeszcze wierzy Obajtkowi?
A tobie?
Ktoś czyta jeszcze Pomorska?
A wogóle ktoś kiedyś czytał. Kupowali dla ogłoszeń i programu tv.
Moj szef mowi jak mam robic i wykonywac zgodnie z jego oczekiwaniami a jak nie to doradzil mi aby zalozyc wlasną firmę i robic tak jak mi się podoba wiec pani dziennikarko proszę zalozyc wlasne czasopismo i nie zalic się na lamach !!!!
YYy co Ty człowieku piszesz! Czym innym jest wykonywanie zadań biurowych w firmie a czym innym dziennikarstwo, które z założenia powinno być obiektywne i niezależne. Jeśli dziennikarzowi ktoś narzuca sposób narracji lub wprost zmusza do pisania nieprawdy lub niepisania na tematy niewygodne rządzącym, to oznacza zwyczajną cenzurę i zakłamywanie rzeczywistości. Media powinny być wolne od sterowania politycznego. Wystarczy spojrzeć na Polskie Radio Program 3, gdy polityka weszła z butami to radio straciło bardzo dużo, dziennikarze odeszli, ale głośno mówili w czym jest problem. Tak jak ta pani z artykułu. Odeszła i mówi o problemie, bo brak wolnych mediów będzie problemem dla nas wszystkich. Tylko niestety dużo ludzi ma klapki na oczach, ale jak się ockną to będzie płacz i lament i oczywiście będzie za późno na cokolwiek.
Jaki program 3 co ty nadajesz a TVN to co a inne ?Jak ktorys z dziennikarzy odchodzi to się dopiero okazuje jaka tam wolnosc była !!!
Słusznie, wolność Tomku we własnym domku.
Spróbuj w TVN chwalić PiS to zobaczymy jak długo popracujesz.
taaa kolejna obiektywna.... buhaha
Ta pani była obiektywna inaczej tak po lewacku....
Głosujcie dalej na rozmodloną pisobolszewię czyli PRL-bis to skończymy jako kraj przywiślański Putina. Tak jak w tamtych latach prości, niewykształceni, pozbawieni osiągnieć dochodzą do władzy i pokazują swoje warcholstwo. I to ma swój sens, Jareczkowi jest dużo łatwiej kontrolować nieudaczników bo bez niego są nikim wiec robią wszystko co im powie. Hołota znowu dorwała się do władzy i skończy się tak samo jak wtedy - nędza, zacofaniem i zębami w ścianę. Dziwi mnie jak reszta Polaków nie widzi ze Kaczyński, Macierewicz, Ziobro i ich spółka to zwyczajne mendy żywcem wzięte z PRLu. Alternatywa jest przytłaczająca - widzą to i to im się podoba. Widza takiego Trumpa, Borisa czy podobnych śmieci jak Stasiu Anioł zgrywają twardego i im to imponuje.
A na kogo glosować ??? Moze na PO ktore wysyla durniow pod granice bialoruską a ty bredzisz o Putinie??? Po Pisie nie widzę nikogo lepszego z programem szkoda bo za nimi nie przepadam ale wolę ich niz debili co miesiąc afera ktora kladla gospodarkę na lopatki!!!
Tak tylko winnicki i Korwin to mentorzy ale dla swoich 2% i niech tak zostanie.
Dziwne jest, że gdy pisali jak mówią co chcieli, to wiązało się tylko z pomyjami na pis czyli tylko i wyłącznie swoją jedyną, słuszną prawdę. Poprawność polityczna bez końca.
za rządów Tuska pisali o PO
Cały mainstreamowy Główny Ściek medialny - Zjednoczona koalicja Covidowa.....wszyscy jej Pismaki są Konformistami - biorą udział w pandemicznej Tresurze Narodu (upadek dziennikarstwa)
Cały mainstreamowy Główny Ściek medialny - Zjednoczona koalicja Covidowa.....wszyscy jej Pismaki są Konformistami - biorą udział w pandemicznej Tresurze Narodu (upadek dziennikarstwa)
Niestety, ale po zakupie przez Orlen polski prezes było to do przewidzenia, że zrobią z tych gazet tak niezalezne i obiektywne media jak TVP i Polskę radio
Nie ma czegoś takiego jak wolne media TVN i wszystkie gałęzie nadają na PiS a TVP i podległe na PO. Wolne wskazywały by na dobre strony każdej partii i wytykały wszystko co źle. Żadne media w polsce takie nie są.
Racja. Jedni atakują drudzy się bronią często poprzez atak i tak w kółko. Szkoda mi tych co ufają bezgranicznie jednej stronie i nie weryfikują danych. Prawda jest czarno biała i nie tak straszna jak pokazują media. Pismaki na ciemnocie robi wyświetlenia na portalach i zarabia. Bo tu chodzi o waszą kasę którą oni na was zarabiają.
Znajdź sobie gazetkę która będzie wstawiała twoje poglądy na różne sprawy w tym krytykę rządu.. Spróbuj chwalić rząd np w Gazecie Wyborczej to zobaczymy jak długo popracujesz.
czas na oberleutnant nogay z nowości