Dom Pomocy Społecznej w Browinie pod Toruniem ma już 70 lat [FOTO]

Od 70 lat chorzy i potrzebujący zawsze mogli liczyć na pomoc pracowników Domu Pomocy Społecznej w Browinie (powiat toruński). - Misją naszego Domu jest zapewnienie każdemu mieszkańcowi godności i autonomii - mówi dyrektor DPS w Browinie Anna Maria Woźniak-Margol.

W 1949 roku w Browinie utworzono jeden z najstarszych w Polsce Dom Pomocy Społecznej. Przez minionych 70 lat stopniowo zmieniał się, rozbudowywał, unowocześniał starając się nadążyć za rosnącymi potrzebami mieszkańców. W ostatnim czasie, dzięki środkom unijnym i dofinansowaniem PFRON, proces ten znacząco przyspieszył.

Natomiast dwie rzeczy pozostały stałe. Pomoc, którą znajdują tu potrzebujący i wiekowy dębowo-świerkowy park okalający obiekt. Dziś ten 70-latek prezentuje się efektownie i dumnie, dając pewność, że przez kolejne dekady nie zostawi na pastwę losu chorujących. – Dom Pomocy Społecznej ma charakter pomocowy i wszystkie działania są skierowane by towarzyszyć mieszkańcowi w sytuacjach w których nie jest on w stanie samodzielnie sobie poradzić - mówi dyrektor DPS w Browinie Anna Maria Woźniak-Margol.

Opieką otacza się tu osoby przewlekle chore, wymagające całodobowej opieki, samotne, bezdomne, dysfunkcyjne, które zerwały wszelkie więzi rodzinne. Personel troszczy się przede wszystkim o to, aby zapewnić im odpowiednie warunki życia. - Misją naszego Domu jest zapewnienie każdemu mieszkańcowi godności i autonomii. To osoby niesamodzielne i wymagające opieki osoby drugiej. Bez naszej pomocy nie byliby w stanie samodzielnie funkcjonować. Niezależnie od stanu zdrowia mają takie same prawa jak wszyscy inni ludzie - dodaje Anna Maria Woźniak-Margol.

W Domu Pomocy Społecznej opiekę znajdują również osoby, których rodziny ze względu na pracę, obowiązki oraz sytuację zdrowotną i bytową nie są w stanie o nie odpowiednio zadbać. Ważny jest fakt, że decydując się umieścić bliskich w Domu Pomocy Społecznej, mają pewność, iż zajmie się nimi wykwalifikowany personel.

Poświęcenie pracowników i ich ważną misję podkreślono podczas jubileuszowych obchodów DPS w Browinie, które odbyły się w środę (25 września). W tym szczególnym dniu mieszkańców domu licznie odwiedzili zaproszeni goście. W imieniu Wojewody Kujawsko-Pomorskiego przyjechała Marzena Głowacka, obecni byli również: Starosta Toruński Marek Olszewski, Przewodniczący Rady Powiatu Paweł Polikowski, Wicestarosta Toruński Michał Ramlau oraz członkowie Zarządu Powiatu: Kazimierz Kaczmarek, Janusz Kononiuk i Łukasz Kowalski. Przybyli także radni powiatowi: Wiesław Kazaniecki i Rafał Lewandowski, Wójt Gminy Chełmża Jacek Czarnecki oraz byli dyrektorzy DPS-u.

– Dzisiejszy jubileusz to święto instytucji działającej dzięki ludziom i dla ludzi - powiedział Starosta Toruński Marek Olszewski. – Dziesięciolecia wspólnego bycia razem na dobre i złe dowodzą, że udało się Państwu stworzyć miejsce, które promieniuje ciepłem, życzliwością i rodzinną atmosferą. Za te wszystkie lata poświęcone podopiecznym, którzy z pełnym zaufaniem powierzają Wam swoje zdrowie i troskę o przyszłość, pragnę gorąco podziękować.

Z obchodami święta DPS połączony był XIX Powiatowy Przegląd Twórczości Osób Niepełnosprawnych. W związku z tym obchody uświetniły występy grupy instrumentalno-wokalnej „Browinki” oraz przedstawienie teatralne zatytułowane „Kobieta z parasolką”. Dodatkowo spotkanie urozmaiciły pokazy iluzjonistyczne, gry i zabawy integracyjne. Dom Pomocy Społecznej przygotował również specjalne wydanie gazety “Nowinki z Browinki”, książkę opisującą historię domu, a także sentymentalny film opowiadający o działaniu DPS i zmianach, które zaszły w nim przez 70 lat.

Funkcjonowanie tego ośrodka i zdobyte przez ten czas doświadczenia pozwoliły już wypracować odpowiednich metod dbania o podopiecznych. Pracownicy nie tylko gwarantują fachową opiekę, ale również stwarzają atmosferę bliskości i współpracy. – Tworzymy takie warunki życia i działania, które byłyby zbliżone do domowych. Tworzymy je poprzez kształtowanie partnerskich relacji z mieszkańcami, wykorzystanie wszystkich możliwych sposobów komunikacji oraz takie organizowanie przestrzeni życiowej, aby pozytywnie wpływała na psychikę osób tu przebywających poprzez terapię zajęciową, rozmowy indywidualne, organizowanie imprez, wycieczek, zjazdów rodzin, świąt - podkreśla Anna Maria Woźniak-Margol

(Arkadiusz Kobyliński)

fot. Powiat toruński

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku