
Na wniosek Urzędu Marszałkowskiego rozpoczęło się postępowanie, którego finałem ma być wydanie przez UMT warunków zabudowy dla przeniesienia Domu Heleny Grossówny. Zostanie on odbudowany przy Woli Zamkowej.
Za kilkanaście dni minie rok od sytuacji, która wzbudziła duże zainteresowanie mieszkańców Torunia, zwłaszcza tych z ul. PCK. Mowa o planach rozbiórki budynku, w którym mieszkała słynna przedwojenna aktorka Helena Grossówna. W dużym stopniu dzięki zaangażowaniu przedstawicieli toruńskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zabytkami ostatecznie do niego nie doszło. W obronę budynku włączył się też marszałek Piotr Całbecki.
Jak już pisaliśmy na „Oto Toruń”, w kwietniu 2021 roku strony usiadły do rozmów i ostatecznie zdecydowano, że obiekt zniknie z ul. PCK - zostanie rozebrany, zakonserwowany i odbudowany w innym miejscu. Urząd Marszałkowski przygotował plan zgodnie, z którym kompletny dom, rozebrany z odpowiednio oznakowanymi elementami, zostanie przechowany na terenie Bastionu I Menniczego przy Woli Zamkowej (na terenie nieruchomości będącej własnością samorządu województwa). - Wiernie odbudujemy zabytek właśnie przy Woli Zamkowej - mówił nam sekretarz województwa Marek Smoczyk.
Na jakim etapie są prace? W ostatnich dniach na wniosek Urzędu Marszałkowskiego (w porozumieniu z właścicielem nieruchomości, na której stoi Dom Grossówny) Wydział Architektury i Budownictwa Urzędu Miasta Torunia wszczął postępowanie, którego finałem ma być wydanie przez UMT warunków zabudowy.
- Decyzja o warunkach zabudowy umożliwi nam uzyskanie zgody konserwatora zabytków, na konserwatorski demontaż obiektu i przeniesienie - mówi Marek Smoczyk i dodaje: - Liczymy na jak najszybszą realizację przedsięwzięcia. Trudno jednak zadeklarować konkretny termin. Kiedy otrzymamy obiekt w formie aktu darowizny, to wówczas powstanie szczegółowy harmonogram działań, w tym program konserwatorski, program funkcjonalno-użytkowy i projekt budowlany.
(Arkadiusz Kobyliński)
Fot. Nadesłane
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu.To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Piękny historyczny budynek jak to przeniesiony co się wyprawia w tym mieście.
Czekamy aż ktoś wpadnie na pomysł przeniesienia ratusza na Stawki.
Rudera jakich wiele w mieście ktoś poprostu wodzie że można na tym się dorobić i tyle.
Pewnie tak jak ty…
To już jest szczyt jakiejś fanaberii. I co z tego ze jakaś aktorka tam mieszkała. Czemu ma to służyć te wydatki na niepotrzebny sentymentalizm. Moze zacząć w młodzież inwestować zeby bylo z kogo hyc dumnym w przyszłości.
Ja mam nocnik miedziowany sprzed wielkiej wojny. Bez ucha i troche zardzewiały. Z którego koń ciotki 2 babki ze strony ojca Marszałka piłsudskiego żarł owies dwa razy jak tutaj był. Można by obok pomnika Kopernika wybudować granitowy cokół 6 metrowy. I zrobić tez pomnik kultury. Ustawiając nań ten nocnik. Ewentualnie zburzyć kopernika i postawić ten nocnik. Nie zapomnijmy o naszym dziedzictwie. Chetnie dam ten nocnik
ale z ciebie burak..
Wandzia nie bądź hipokrytką pomysł z tym historycznym nocnikiem wydaje sie strzałem w 10. To jest właśnie lewacka ideologia rodem z doopy.
Historyczny budynek z pięknej czerwonej cegły gdzie jest konserwator miejski żeby ocalić tą perełkę.
Dobrze, tylko koniecznie trzeba zadbać o biedne zwierzątka, podczas rozbiórki. Aby żadnemu szczurowi nic się nie stało. Aż mnie serce boli i ciągle płacze bo na pewno te szczury będą cierpiały w koncu tam mieszkały od przed wojny. Najpierw Ukraina teraz to. Co sie dzieje ze światem
Paru przyjaciół królika zarobi.