
Elektryczne hulajnogi zniknęły z toruńskich ulic. Co się dzieje z jednośladami, które dopiero kilka dni temu pojawiły się w naszym mieście?
Mieszkańcy naszego miasta mogą być zdziwieni. W minionym tygodniu, a konkretnie w czwartek po raz pierwszy mogliśmy pojechać elektrycznymi hulajnogami. Niestety dziś (28 sierpnia) nie możemy ich znaleźć na ulicach Torunia.
Po wejściu do aplikacji "blinkee" wyświetla nam się mapka naszego miasta, ale e-hulajnogi są na niej niedostępne. Wypożyczyć można jedynie elektryczne skutery. Dlaczego? – To nic poważnego. Musieliśmy oddać e-hulajnogi do ładowania. Baterie zostaną naładowane i jednoślady wrócą na ulice – tłumaczy w rozmowie z "Oto Toruń" pomysłodawca e-hulajnóg w Toruniu Artur Judkowiak.
Wszystko wskazuje na to, że z elektrycznych hulajnóg będziemy mogli korzystać już od jutra lub od piątku. Artur Judkowiak zapewnia, że przerwa była konieczna, ale w przyszłości właściciel nie planuje kolejnych. Dlatego mieszkańcy na razie muszą zadowolić się elektrycznymi skuterami, które są cały czas dostępne.
Koszt wypożyczenia hulajnogi w Toruniu to 2,5 zł opłaty startowej oraz 49 gr za każdą minutę jazdy i 9 gr za minutę postoju. Z kolei użytkowanie skutera kosztuje 69 gr za minutę jazdy i również 9 gr za minutę postoju. Dziennie za skutery można zapłacić maksymalnie 89 zł – po przekroczeniu tej kwoty licznik staje, ale jazdę na jednośladzie można kontynuować.
Ze szczegółowymi zasadami korzystania z elektrycznych pojazdów można zapoznać się w regulaminie usługi umieszczonym na stronie www.blinkee.city lub pod numerem infolinii: 22 290 25 25.
(Filip Sobczak)
fot. pixabay
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a czemu granice korzystania z hulajnóg się pomniejszyły ? wcześniej był większy zakres
Dobrze ze zginęły, wystarczyło kilka dnia i widziałam dwie pozostawione na środku chodnika, tak że nie można było przejąć czy przejechać rowerem
xD
Hulajnogi nie mają określonej bazy i po zakończeniu użytkowania można je zostawić w dowolnym miejscu
To beda brac do domu jak nie bedzie kontroli. Jest balagan . To sa drogie hulajnogi i mona je zostaaic gzie chcesz nic z tego nie rozumiem.
To beda brac do domu jak nie bedzie kontroli. Jest balagan . To sa drogie hulajnogi i mona je zostaaic gzie chcesz nic z tego nie rozumiem.