Czas na sportową jesień! Rozmawiamy z Jakubem Kiełbasiewiczem i Sylwią Kalembą z Decathlona

Czas na sportową jesień! Rozmawiamy z Jakubem Kiełbasiewiczem i Sylwią Kalembą z Decathlonu.

Czego najczęściej szukają klienci dla swoich dzieci?

Jakub Kiełbasiewicz: Szukają sprzętu na wychowanie fizyczne. Nadal od dzieci wymaga się białych koszulek. Najmłodsi potrzebują także dresów, spodenek i odzieży na co dzień do szkoły. 

Wolą kupić coś tańszego czy coś nieco droższego i na dłużej?

Jakub Kiełbasiewicz: Jeśli szukają czegoś na WF, to podstawowych rzeczy. Teraz mamy sezon na orliki, więc widać, że ludzie kupują dla młodzieży buty turfowe, czyli typowe buty na sztuczne boiska. Koszulki? Okazuje się, że nadal prym wiodą koszulki zagranicznych firm - Nike i Adidas. Jednak sprzedajemy także koszulki naszej marki, bo Decathlon słynie z tego, że produkuje swoją odzież. 

Teraz ludzie wrócili na fitness cluby. W co warto się zainwestować, jeśli wybieramy się na siłownie? 

Jakub Kiełbasiewicz: Teraz bardzo modny jest cross trening. To jest sport, który uprawiamy na zewnątrz i w wewnątrz np. cyklicznie w siłowniach. To zajęcia typowo na bazie własnego ciała lub z luźnym obciążeniem. 

Dlatego Wasz dział cross fit cały czas się rozrasta.

Jakub Kiełbasiewicz: Tak. Jeszcze dwa lata temu mieliśmy tak naprawdę tylko gumy. Teraz mamy cały sektor, który jest przeznaczony dla cross treningu - specjalne hantle, ketle, gumy i paski. Tak samo odzież pod ten sport. Mamy obcisłe koszulki, które szybko odprowadzają pot i specjalistyczne spodenki. 

To jest teraz trendy, więc ceny w tym dziale są trochę wyższe?

Jakub Kiełbasiewicz: Myślę, że cena odzieży do crossu nigdy nie była tania, nadal nie jest i pewnie nigdy nie będzie. To musi być techniczna odzież. Musi być z materiału, który będzie odprowadzał pot i podtrzymywał mięśnie. Taka odzież musi być troszeczkę droższa, bo jest inaczej uszyta. 

Turystyka górska to kolejny trend, ale już stały jesienią. Czego tacy zapaleńcy górscy najczęściej szukają?

Sylwia Kalemba: Na pewno kurtek przeciwdeszczowych, które „oddychają” i człowiek nie będzie się pocił podczas dalekich wypraw. 

Ok. Wyprawy to także namioty.

Sylwia Kalemba: Teraz ludzie kupują zdecydowanie mniej namiotów. Sezon powoli się wycisza. Mamy je jeszcze wyjęte, aby klienci wiedzieli, że można u nas kupić namioty.

Kurtki, namioty. Co jest jeszcze popularne podczas wypraw?

Sylwia Kalemba: Na pewno plecaki. Klienci chcą, żeby plecak był lekki i w dobrej cenie. Mamy bardzo mało klientów, którzy są w stanie zapłacić za wysoką jakość. Ludzie szukają produktów do 200 złotych. 

A co z modą? Ta sportowa turystyka się mocno rokrocznie zmienia?

Sylwia Kalemba: Jeśli chodzi o plecaki, to wszystkie firmy dążą do tego, żeby ten plecak był coraz bardziej funkcjonalny - dostępność do kieszeni, opcja pokrowca i tak dalej. Nadal edukujemy klientów, żeby sprawdzali, czy te dodatki są w zestawie, czy trzeba je dokupić. Wielu ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy i mają do nas pretensje, że np. plecak jest przemakalny. 

Pani również podróżuje?

Sylwia Kalemba: Tak. Niedługo wylatuje i na pewno będę dużo spacerować. Niedawno byłam także w Wielkopolsce na weekendowym wyjeździe.

Rozmawiał Tomasz Kaczyński.