
Pan Edward, były funkcjonariusz policji z podtoruńskiego Czernikowa jest nową gwiazdą programu TVP „Sanatorium miłości”. W niedzielę odbyła się premiera pierwszego odcinka trzeciego sezonu tego popularnego telewizyjnego show.
Na ten moment czekało wielu telewidzów. 3 stycznia o godz. 21:15 na antenie TVP 1 został wyemitowany pierwszy odcinek trzeciego sezonu „Sanatorium miłości”. To reality show prowadzone przez Martę Manowską. Bierze w nim udział 12 osób - 6 kobiet i 6 mężczyzn w wieku powyżej 60 lat. W trakcie uczestnicy - jak sama nazwa wskazuje - udają się do sanatorium i szukają swojej miłości.
Program cieszy się ogromną popularnością, średnia oglądalność odcinków z pierwszego i drugiego sezonu to około 3-4 miliony. Tym razem wśród widzów będzie na pewno zdecydowanie więcej mieszkańców Torunia i powiatu toruńskiego. Jednym z 12 bohaterów show TVP jest pan Edward, emerytowany policjant z Czernikowa (powiat toruński).
– Byłem w związku małżeńskim 26 lat. Żona odeszła bez wyjaśnienia, bez rozmowy. Boję się, że zmarnuję lub przegapię swoje życie. Jestem oszczędny, przedsiębiorczy, zaradny, zdyscyplinowany i idę na kompromis. Ponadto jeżdżę na motocyklu i gram trochę na instrumencie - mówił w pierwszym odcinku pan Edward.
Tym razem uczestnicy będą przebywać nie w Ustroniu, jak było dotychczas, a w malowniczym ośrodku w Polanicy-Zdrój (województwo dolnośląskie). Pod koniec pierwszego programu bohaterowie dopiero rozpoczęli turnus, więc o pierwszych miłościach na razie nie ma mowy. Wszystko ma się jednak zmienić w kolejnych odcinkach. Przed telewidzami jeszcze dziewięć programów w tej serii.
(FS)
fot. screen z programu "Sanatorium miłości"
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ale zaczynał chyba swoją karierę w Milicji Obywatelskiej.
sluchaj kolego widze ze wywolales mnie do odpowiedzi wiec informuje cie ze faktycznie rozpoczynalem kariere w MO a skonczylem w Policji na stanowisku kierowniczym ale to nie zmienia niczego bo ustawa o policji w tym samym zakres obowiazkow i zadan nie zmienila sie a tylko nazwa podobnie jest z kodeksem karnym czy kodeksem postepowania karnego a przede wszystkim to nie moja wina ze urodzilem sie w okresie a raczej juz pozniej jak w polsce byly przemiany spoleczne ,jednynie mozna miec pretensje do rodzicow moich ze w tym a nie innym okresie mnie splodzili ale ja juz wplywu na to nie mialem ,pozdrawiam
Jaka to różnica liczy się czy to człowiek czy CZŁOWIEK.
Powiedzial także ze "ma się słuchać " , to takie milicyjne Dlatego zona odeszła. Typowy mundurowy domator.
sluchaj kolego nie wiem do czego ci to jest potrzebne ja uwazam ze do niczego ale jestem taki ze odpowiem na kazde pytanie poniewaz rozmowca je zadaje po to zeby otrzymac odpowiedz i ja tego samego wymagam od innych ,nastapila u mnie zdrada ze strony zony a ja nie toleruje takich wybrykow wiec stalo sie jak sie stalo zreszta wiele ludzi ma rozne koleje losu i zycia .Nastepna sprawa prosze nie przekrecac moich wypowiedzi i byc prezyzyjnym przynajmniej ja staram sie taki byc i cytuje ze moja wybranka ma proste i lekie zycie bo ma dwa warunki do spelnienia ma mnie kochac i sluchac koniec cytatu co wcale nie oznacza ze musi a oreszte to ja juz zadbam i w razie niepowodzenia czy kleski mozna mnie tym obarczyc ale jeszcze nie zdarzyl mi sie taki przypadek wiec jestem swiadomy tego co mowie i z zasady staram sie dotrzymywac slowa ,pozdrawiam
Pan zaznaczył, że kobieta powinna być szczupła a nie "słonina". No litości pan urodą nie grzeszy, a wymagania ma
Pani Wando widze ze zle pani odbiera moje intencje ,ja wyraznie sie zdeklarowalem ze wole kobiety szczuple a sa rozne i niech sobie beda mnie to nie przeszkadza to jedna sprawa natomiast druga to fakt wypowiedzi w autobusie a konkretnie koledze wieskowi ktory powiedzial ze są tacy co lubia kobiety puszyste bo kochanego ciala nigdy nie za wiele wiec jak odpowiedzialem logicznie ze kochanego to tak ale nie tlustego bo slonina to jest w sklepie po 6 zl za kg i nie widze w tym nic zlego zreszta jest takie powiedzenie ze jedni kochają corkie a drudzy tesciową i niech tak bedzie przez to zycie jest ciekawe ,pozdrawiam
No i słonina w sklepie 6 zł. kosztuje ...w jakim?
Oj-coś mi się wydaje,że ten pan to taki upierdliwy charakterek.Już jeden kiedyś taki był.Tylko wstyd z tego będzie.
Pani Barbaro niech pani nie liczy gruszek na wierzbie bo co bylo to kazdy wie a co bedzie to nie wiedza nawet najstarsi gorale i nie ma co gdybac na zapas ,a zreszta nie wiem o co to zmartwienie przeciez i tak pani nie ma na to wplywu to po co sie sumitowac bez sensu ,pozdrawiam
Nie tylko trudny jak widać ale despotyczny : ma mnie kochać i słuchać . "Ma być młoda , piękna i mieć doświadczenie" z tego wynika. Oj wysoko ten policjant mierzy ale czym wyżej wejdzie tym trudniejszy jest upadek. Wybranka tego "pana" , (który jak się chwali kierowniczym stanowiskiem bez składni się wypowiadającego pasuje do dzisiejszego zachowania) urodą nie grzeszy a charakteryzator czy wizażysta może wszystko. Chciał bym wiedzieć ile razy już ręka latała???
Panie Edi - Najwidoczniej telewizja tak tylko ukazała pańską osobę w obiektywie, może przypadek... Jednakże przekaz dla widza po 1 odcinku był jednoznaczny: kontrowersyjny; "wulgarny" - w szczególności w odniesieniu do kobiet; prymitywny - jeżeli chodzi o "żądze"; niewzbudzający sympatii i zbyt pewny siebie - cwaniaczek. Etc. etc. Należy się liczyć z konsekwencjami, jakie niesie za sobą występ w telewizji, telewizja ukaże tylko wybrany przez siebie fragment życiorysu, zachowania, decyzji i jej konsekwencji, sytuacji w jakiej pan się znalazł. Telewizja najczęściej poszukuje sensacji - ma być wysoka oglądalność, ma przyciągać, ma szokować, zniesmaczać, ale też bawić i wzruszać do łez - niezależnie z jakim efektem końcowym dla "występującego". Ot... taka jest m.in. cena popularności, na której chyba niekoniecznie musiało panu zależeć, a wyszło jak wyszło. Jak pana zaprezentują w kolejnych odcinkach, to już i tak nie zależy od pana. Wytną, co będą uważać za konieczne ze swojej perspektywy, zostawią niewiele, a czy to faktycznie prawda o panu, to tylko pan i pana najbliżsi wiedzą najlepiej...
Panie Idek przykro mi bardzo ze mnie Pan tak ocenil i to nie wina telewizji jak pod koniec pana postu skomentowal ja uwazam ze telewizja powinna pokazywac fakty i argumenty oraz dokladny przekaz jezeli chodzi o pokazanie danej osoby ale widocznie tak mialo byc jak zaplanowano ,ja nie marze o popularnosci bo sam pan dobrze wie ze nie ten wiek moje nnajlepsze lata to juz minely i nalezy miec tego swiadomosc ,nie wiem z czym panu sie kojarzy moja wulgarnosc i cwaniactwo i nie chce sie tu wybielac bo nie o to chodzi i zeby nie przeciagac sprawy powiem krotko i na temat ze przeszedlem wszystkie szczeble kariey policyjnej i skonczylem na stanowisku kierowniczym a moi wychowankowie mam tu na mysli mlodych policjantow moge wymienic ich imiona jakby pan chcial skonczyli tez na stanowiskach kierowniczych widac mnie i ich oceniali przelozeni i tak ich zaopiniowali a mielismy sukcesy w pracy i niech kazdy robi pozytywne rzeczy dla tego kraju jakim jest Polska i jej dzieje historii ,jak ma pan jakies fakty i argumenty odnosnie cwaniactwa i wulgaryzmu to zapraszam do dyskusji bo do tego sluzy ten portal przynajmniej tak mi sie wydaj ale moze sie znow myle to prosze mnie wyprowadzic z blędu będę wdzięczny i zobowiązany,pozdrawiam serdecznie i zycze milego dnia.
Oj ...jak pięknie to podsumowane.
Następny celebryta ????????????
zomo Milicja Policja
Witam nie rozumiem dlaczego Pan tak twierdzi i jest zlosliwy przeciez zeby tak mowic to trzeba miec fakty i argumenty a w mom przypadku nie trzyma sie to kupy poniewaz wsytapilem w telewizji dla przezycia pieknej przygody ,poznalem telewizje od podszewki ,przezylem moc atrakcji,poznalem nowych ludzi ,poznanie partnerki ale to tez wątpliwe bo jak poznam to fajna sprawa a jak nie to bede w tym samym miejscu co do tej pory i zadna strata wiec nie rozumiem . Malo tego to jak Pan wie ja juz mam swoje lata i nie licze na popularnosc czy celebryte bo nie ten wiek gdyz moje najlepsze lata to minely bezpowrotnie i nalezy sie z tym pogodzic bo i tak nie ma innego wyjscia ,kariere taka jaka ja chcialem to juz zrobilem w resorcie MSWiA i to mi wystarczy wiec nie rozumiem po co ta sugestia ,pozdrawiam i zycze udanego dnia
Osobiście pan mi się podoba, może zamiast kobiety warto poszukać faceta?
Stefek ale jesteś git facet dawaj pyska tak zrobie jak mi radzisz ale najpierw chcialbym sprobowac z tobą ,rozbawileś mnie do lez super gosciu jestes daj jakies namiary ,jak ja cię lubię o jeny jeny
Witam Pana ,Panie jon nie rozumiem sugesti z tymi dwoma formacjami w resorcie MSWiA moge jedynie sie domyslac a nie lubie tego bo fakt ten moze byc chybiony a nie chcialbym takich sytuacji niemniej jednak powiem krotko i na temat ze zlodziej to zawsze bedzie mial pretensje do policjanta ze go zlapal .Ponadto chce zaznaczyc ze pracowalem w obu formacjach i mnie sie nic nie zmienilo tylko nazwa a zakres praw i obowiazkow w tym kodeks karny i kodeks postepowania karnego byl taki sam i w zwiazku z tym proponuje zajrzec do wujka Google on wszystko dokladnie wie i przestac fantazjowac ,zreszta jakby dalo sie bez tej formacji zyc to juz dawno by sejm to zlikwidowal i oto taka to byla historia naszego kraju w ktorej ja sie znalazlem bo wtedy sie urodzilem i nie to jest zlezne ode mnie prosze z pretensjami zwrocic sie do moich rodzicow ,zycze pomyslnosci ,pozdrawiam
Z takim charakterkiem trudno będzie znaleźć partnerkę, jestem 60+, nie jestem „słonina”, nie straszę, jestem niezależna finansowo i z dopłatą Pana bym nie chciała, Pana stosunek do kobiet seksistowski i chamski, przekreśla każdy związek, chyba, że kobieta chce być niewolnicą
Witam panią 60+ odpisalem kazdemu wiec uwazam ze moim obowizakiem jest odpisanie i Pani tym bardziej ze do tego sluzy portal chyba ze sie myle to prosze mnie sprostowac otoz tak dziwi mnie fakt ze ocenila pani juz moj charakter juz na wstepie i nie znając mnie to uwazam ze graniczy z cudem ,nastepnie musze Pani powiedziec ze nie tacy jak Pani oceniali mnie i bylem opiniowany zgodnie z ustawą co trzy lata i skonczylem kariere na stanowisku kierowniczym to chyba cos w tym jest ,zreszta kazdemu swojemu rozmowcy tlumaczę, ze moze ja robię zle ale jakoś dobrze na tym wychodzę to cos w tym jest . Powiem tez Pani ze w naszym wieku to trudno znależć drugą polowkie bo to i jesien naszego zycia przynajmniej ja mam takie wrazenie ,kazdy cos ma ,mam tu na mysli dom więc kto do kogo ma iść ,przeciez ja tego nie zostawie tego na pastwę losu a w razie jak drugiej stronie cos sie nie spodoba np.po roku pozycia i gdzie ja wrócę tak ze to nie jest takie chop siup.nastepna sprawa nie wiem dlaczego tak Pani zrozumiala moją wypowiedz ze ona dotyczy wszystkich po prostu ja wypowiedzialem sie w swoim imieniu co preferuje a nawiasem mowiąc to zaden facet nie lubi kobiet puszystych a ze są to niech sobie będą ,mie tam to nie przeszkadza i nie widze takiego wielkiego problemu a czy ja znajde czy nie znajde kogos to juz moja prywatna sprawa i nikogo to nie powinno obchodzic i prosze nie uszczesliwiać ludzi na silę ,pozdrawiam zycze udanego dnia
Podziwiam Pana , że z taką cierpliwością odpisuje .Osobiście nie mam nic przeciwko MO.Wręcz uważam, że milicjanci odnosili się do ludzi z większą kulturą. Życzę wszystkiego dobrego, będę śledzić każdy odcinek . Ale myślę , że w Toruniu gdzie są najpiękniejsze kobiety może znajdzie Pan drugą połówkę niekoniecznie posłuszną ale słuchającą.
Zauważywszy, że żyje Pan komentarzami i szuka Pan wśród nich prawdopodobnie pozytywnych opinii na swój temat (bo na żadną negatywną Pan sobie nie pozwolił publikując kolejne zaskakujące odpowiedzi) zachęcam do zajrzenia w komentarze zamieszczone na Facebook'u Oto Toruń. Może Pan w końcu przejrzy na oczy. Hejterzy na tym świecie byli, są i będą. Odpisując tak a nie inaczej, pogrąża się Pan jeszcze bardziej. Na co Panu potem nieprzespane noce. Aż żal Pana.
Proszę Pana juz Panu tlumaczę ,ze po prostu rozmawiam z ludzmi bo lubie a Pan chce zebym zamienil sie w niemowe uwazam ze to jest nie wyjscie z sytuacji bo tym samym dla mnie milczenie jest akceptacją rozmowcy a zreszta w nas w Polsce kazdy ma prawo do obrony .natomiast powiem bo sie Pan o to zamartwil a nie wiem dlaczego bo na co to Panu potrzebne odnosnie tych hejterow a raczej prostakow i wyrwikufli z fejsa ,przeciez nie znizę sie do ich poziomu bo to dla mnie wstyd i hańba jak juz .MUsze Panu powiedziec ze ja jestem odporny na stres i zawirowania zyciowe gdyz takie mialem w pracy jaką wykonywalem i nie ma obawy dobrze spię i przy okazji dziekuje za troskię ale daje radę bo nigdy w zyciu nikomu nie zrobilem krzywdy a wręcz przeciwnie duzo pomoglem a pozniej w podziece mnie oczernili ale ja się tym nie przejmuje po prostu robie swoje moze zle ale na tym dobrze wychodze to coś w tym jest.Jest Pan w blędzie sugerując ze ja probuje sie wybielic lub szukam pozytywnej opinii wcale nieprawda zreszta ja mam swoje lata i nie zalezy mi juz na tym bo to jesien mojego zycia i ja mam tego swiadomość ,ktos tam napisal celebryta następna więc ja juz nie dbam o to bo co ja mialem zrobic w zyciu to juz zrobilem to do tej pory i niech kazdy zrobi tyle to bedzie super ,zreszta ja mialem wywiad z redaktorem gazety Nowiści więc odsylam Pana i tam dowie sie Pan dlaczego wystąpilem w programie Sanatorium Milosci mysle ze dobrze zostalem zrozumiany i zyczę udanego dnia ,pozdrawiam
Może i ja napisze swoje dwa słowa. Wydaje mi się ze wypowiedz o słoninie to zwykle porównanie. W towarzystwie mówi się pół żartem pół serio. Wiem ze mężczyźni są wzrokowcami ale myśląc, mówiąc i pisząc ze żaden mężczyzna nie lubi puszystych myśle ze w pana wieku to już nie na miejscu. Chcąc mieć normalny, zdrowy związek oparty na uczuciu, zaufaniu i wzajemnym zrozumieniu to trzeba patrzeć sercem. Patrząc jedynie na opakowanie umkną inne ważniejsze kwestie. W sercu i wnętrzu człowieka mieszczą się te najpiekniejsze cechy. Życzę panu aby w odpowiednim momencie pan je dostrzegł bo mogą bezpowrotnie odejsc. A z ładnej miski nie zawsze można się najeść. Życzę powodzenia.
Witam ,Pani Moniko myslalem ze my torunianie to jak amerykanie mamy swoje zasady ale widze ze sie mylilem i kazdemu z osobna trzeba tlumaczyc proste sprawy jak dziecku ale odpowiadalem wszystkim odpowiem i Pani bo ku temu sluzy portal spolecznosciowy jaki jest ototorun. Kuszę się powtarzac a nie lubie tego ,trzeba bylo oglądać dokladnie pierwszy odcinek to ja powiedzialem temu gosciowi na splywie tratwy po Wiśle bo tez wyskoczyl z takim tekstem ze my to juz starzy wiec odparlem ze a co to nam starym to juz sie nic od zycia nie nalezy gdzie tak jest ,prosta i precyzyjna zasada i wiek tu nie ma nic do rzeczy i swego miejsca bo miejsce tobedzie ale w trumnie - proste .Peose Panią ja wiem co to dobry zwiazek bylem w nim przez 26 lat i bylo ok do momentu zdrady a pozniej wszystko pryslo jak banka mydlana bo takie jest zycie .Jezeli chodzi o wrazenia wizualne a szczegolnie zainteresowania plci przeciwnej to najpierw ocenia sie go z wyglądu zewnętrznie ,przeciez zna pPani takie powiedzenie jak cię piszą tak cię widzą a dopiero w pozniejszym etapie o ile nastąpi i to dobrze zaiskrzy otwiera sie serce i inne sprawy o ktorych Pani pisala bo ja to wszystko nie wiem jak pani musi byc uczucie bo bez tego to ja nie ruszę z miejsca tak juz jest i nic na to nie poradze i nie obawiam sie ze mnie cos umknie jak to Pani wspomniala na razie zyję choc mam swiadomosc ze to jesien mojego zycia ale poki co korzystam na swoj sposob a powiem Pani ze jak Pani bedzie miala moj wiek bo uwazam ze teraz jest Pani mloda to tez Pani bedzie sie czula mlodo bo cheć zycia i samo zycie jest największym skarbem czlowieka .Ponadto dziwnych Pani sloganow uzywa a chodzi mi o tę miskię przeciez wystarczy wlozyc do niej dobre produkty czy smakolyki i sie naje nie ma obawy tak ze nie ma to odzwierciedlenia w zyciu ale tak czy siak milo sie rozmawialo i dziekuje za cenne uwagi ktore przydadzą sie na przyszlość ,pozdrawiam serdecznie i udanego dnia oraz kasiory.
Hueueueheee ... portal "Nowiści" ???? Służy, by odpowiadać na komentarze czytelników "tym bardziej ze do tego sluzy portal chyba ze sie myle to prosze mnie sprostowac" ??? Szanowny Panie - no właśnie sprostowanie - do tego służy np. Fanpage, aby być w stałym kontakcie z zainteresowanymi i z nimi się komunikować. Ten portal jest informacyjny, nie społecznościowy - zamiast gazety papierowej, to wydanie on-line. A w czym są gorsi czytelnicy tego samego artykułu na FB od tych na tym portalu? Nawet Panią Monikę, która stanęła za Panem (i kilku innych) zmieszał Pan z błotem. Nie chce się już z Panem mieć styczności po zaprezentowaniu takiego poziomu komunikacji. A Pan każdy komentarz odbiera jako atak, doszukuje się na siłę w każdym zdaniu podtekstów z hejtem, nawet jak ktoś życzy dobrze, to mu Pan dopierdzieli - to zapewne pozostałości po zawodzie milicjanta. Trzeba czytać ze zrozumieniem, proszę spróbować jeszcze raz. Każda kolejna odpowiedź jest coraz bardziej żenująca. A powoływanie się na doświadczenie w milicji/policji w co drugiej odpowiedzi to jedynie pożywka dla kolejnych i pokazywanie braku dystansu do siebie. Przerysowany narcyzm aż kipi z Pana. Mało tego nawet w programie Pan pokazuje, że przenosi nawet po rozstaniu ze światem policyjnym, wszelkie najgorsze aspekty tego zawodu do życia prywatnego. Domyślam się, że kobiety skutecznie Pana w programie do siebie zniechęcą, aby na końcu tylko móc uciec od Pana. W relacji prywatnej nikt nie chce mieć w zasięgu ręki policjanta, śledczego, kierownika, czy konspiranta i czuć się jak aresztowanym przez Pana i być przesłuchiwanym. A potem szereg związków z policjantami kończy się właśnie z powodu agresji partnera, bo w domu odreagowuje poprzez brutalność i alkoholizm to, czego doświadczył w pracy. Zresztą, może kiedyś było się czym chwalić, milicja wzbudzała respekt, dziś ta władza to raczej wstyd (i powiązana z rządem i nisko opłacana, chętnych jak na lekarstwo). Kiedyś był Pan potrzebny milicji, to tak pana opiniowali, może wybrali mniejsze zło ;P . Nikogo to już nie interesuje. Może Pan poszedł do programu, żeby się wypromować jako emerytowany milicjant, bo przecież każdy na toruńskiej ulicy musi teraz wiedzieć, że mija takiego z doświadczeniem. Zapomniał Pan chyba, że to nie jest program o byłych milicjantach szukających kontynuacji pracy w zawodzie na emeryturze, czy promocji swojej osoby, a ciągle Pan się tym szczyci, aż każdego zemdliło. Może i jest Pan wygadany, ale czasem warto przemilczeć, zamiast dolewać oliwy do ognia. I choć stanowisko było kiedyś kierownicze, to ze znakami interpunkcyjnym i stylistyką nadal problemy. :D :D :D Mimo wszystko, życzę przede wszystkim zdrowia w tych niepewnych czasach.
I tak juz sie wygadal, ze nie wyjechal po programie w najlepszych relacjach damsko-meskich. I tvp na to mu w kontrakcie pozwolila? Pewnie to oni musieli sie podporzadkowac, moze zastraszaniem ich wział. W swojej wsi i dalekim jej promieniu juz nie ma co kogo szukac do związku, facet zraza do siebie calkiem skutecznie.