Bliźniacy z Torunia robią karierę. Ich biznes wyceniono na 10 mln zł

Pomysł rodem z Torunia znów błyszczy na łamach Pulsu Biznesu. Tym razem bohaterami tekstu w ogólnopolskim periodyku są bracia Marcin i Mariusz Zwierzychowscy oraz ich start-up Sportigio.

Kibice sportowi z naszego miasta z rozwiązaniami Sportigio - być może nawet nieświadomie - spotykają się bardzo często. Z tego systemu korzystają strony internetowe siatkarskich Aniołów, hokeistów KH Energi i Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. Także fani „Pomorka” i w ogóle hokeja „trawiastego”, na bieżąco mogą śledzić wyniki w tej dyscyplinie właśnie dzięki pomysłowi „bliźniaków” z Torunia. Na wdrożenie ich koncepcji już dwa lata temu zdecydował się podmiot zarządzający rozgrywkami, czyli Hokej Superliga. Obecnie w całym kraju z usług Sportigio korzysta blisko 30 klubów. 

Biorąc pod uwagę, że biznes prężnie zaczął działać w 2020 roku to całkiem niezły wynik. Jak podał Puls Biznesu, już teraz wyceniono go na 10 mln zł! A wszystko wskazuje, że będzie jeszcze lepiej. Najpierw - w lipcu 2021 roku - inwestorem Sportigio zostało Verestro S.A., prowadzona przez Krzysztofa Drzyzgę polska firma z rodziny Mastercard, zajmująca się wdrażaniem innowacyjnych rozwiązań płatniczych. 

- Ta inwestycja pozwala nam otworzyć się na coraz bardziej popularną branżę SportsTech. Działania online, wprowadzanie najlepszych i najwygodniejszych rozwiązań płatniczych dla klientów przyspieszą rozwój platformy Sportigio, a dla Verestro są szansą na wprowadzenie rozwiązań płatniczych w nowym segmencie – wyjaśniał wówczas swoje motywacje przedsiębiorca i szef fintechu znanego wcześniej pod nazwą uPaid.

Ostatnio w ten pomysł uwierzyli: Zbigniew Jagiełło - przez lata zarządzającego bankiem PKO BP oraz fundusz WP2 Investments. Właśnie w związku z tym wydarzeniem Puls Biznesu poświęcił inicjatywie z toruńskim rodowodem duży tekst.

Idea cyfrowej platformy pozwalającej w intuicyjny sposób zarządzać treściami na stronach internetowych klubów sportowych narodziła się, jeszcze w czasach, gdy bracia Zwierzychowscy reprezentowali barwy toruńskich Sokołów - młodzieżowego klubu hokejowego z naszego miasta. Pomysł raczkował podczas studiów na UMK, ale konkretnych kształtów nabrał dopiero kilka lat później. Czym jest więc Sportigio obecnie?

- Sportigio ewoluowało z pomysłu swoistego „e- dziennika” dla Akademii i Klubów młodzieżowych w zaawansowaną platformę dla klubów sportowych na każdym szczeblu, z której korzystać mogą też ligi i federacje. Ma ona pomóc organizacjom sportowym przejść niezbędną cyfrową rewolucję, która dokonuje się również w świecie sportu. Dzięki Sportigio, każdy klub może łatwo prowadzić stronę www, wypuścić aplikację do interakcji z kibicami, zarządzać relacjami ze sponsorami i zyskiwać nowych partnerów biznesowych - mówi nam Mariusz Zwierzychowski, prezes Sportigio.

Z kolei jego brat Marcin (dyrektor operacyjny) dodaje: - Sportigio w tym momencie to już nie tylko narzędzie, ale cały ekosystem, za którym stoją ludzie. Jesteśmy w stanie doradzić organizacjom w kwestiach digitalowych, marketingowych oraz sponsoringowych. To właśnie za to cenią nas dotychczasowi partnerzy - aspekt ludzki jest niezwykle istotny w relacjach biznesowych.

Według danych GUS w Polsce działa 14 tysięcy klubów sportowych, a wg danych zebranych przez Sportigio w 40. ligach rozgrywek dla dorosłych występuje ponad 5 tysięcy drużyn. Firma wytypowała około 300 polskich klubów, które funkcjonują na szczeblu profesjonalnym i są w kręgu jej zainteresowań. A to daje ogromną przestrzeń do rozwoju. 

– „Cyfryzuj albo zgiń” – to hasło rzucone przeze mnie w kierunku sektora bankowego ładnych parę lat temu, jest obecnie bardzo aktualne w stosunku do wydarzeń sportowych. Oferta Sportigio idealnie wpisuje się w potrzeby klubów różnych dyscyplin sportowych, na wszystkich szczeblach rozgrywek – mówi cytowany na łamach Pulsu Biznesu Zbigniew Jagiełło, który w ostatniej rundzie finansowania zaangażował się w rozwój Sportigio.

Śledząc proces zmian zachodzących w działaniu platformy, możliwe wydaje się też przekształcenie jej w uniwersalny system kontaktu i zarządzaniu relacjami z klientem. Podobnie jak interakcja z kibicami - przygotowanie kalendarze wydarzeń, organizowanie eventów, planowanie meczów oraz sprzedaży biletów i karnetów - tak również wymiana dokumentów, przesyłanie certyfikatów, korporacyjna komunikacja wewnętrzna oraz organizowanie kampanii promocyjnych mogłaby skorzystać na rozwiązaniach przygotowanych przez „bliźniaków” z Torunia. 

- W tym momencie wydaje się, że weszliśmy na totalnie inny poziom rozwoju biznesu - podkreśla Mariusz Zwierzychowski. - Zaczynając od swego rodzaju „studenckiego” projektu przeszliśmy przez kolejne etapy. W końcu zatrudniamy pierwszych ludzi, od ponad pół roku działamy jako spółka prawa handlowego. Dzięki inwestycjom i coraz lepszym relacjom w świecie biznesu i sportu mamy przed sobą świetne perspektywy. W nasz projekt wierzą bardzo ciekawe osoby, wszyscy widzą w tym potencjał i chętnie doradzają. Planujemy wiele projektów, nasza platforma będzie ciągle ulepszana. Chcemy zostać najpierw „mistrzem Polski”, a później ruszyć na podbój Europy i świata.

(Arkadiusz Kobyliński)

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.