
Biuro Analiz Sejmu nie ma wątpliwości - większość polskich uczelni może stracić status uniwersytetu. Co stanie się z uczelniami z naszego regionu, czyli UKW i UMK?
Uczelnie mogą stracić status uniwersytetu przez reformę szkolnictwa wyższego Jarosława Gowina. W 2017 roku ministerstwo oceniało poszczególne wydziały polskich uczelni. Urzędnicy brali pod uwagę między innymi publikacje, dorobek naukowy czy zastosowanie wyników badań naukowych. Wydziały otrzymały noty - od A+ (najlepsza) do C.
Wyniki są niepokojące. Z raportu Biura Analiz Sejmowych wynika, że aż 11 z 18 uczelni straci status uniwersytetu. W akademię może zostać przekształcony między innymi Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.
- Jeśli idzie o możliwość zachowania w nazwie uczelni określenia „uniwersytet”, to na podstawie projektowanych przepisów tylko 7 z branych pod uwag 18 uczelni wyższych zachowa prawo bycia uniwersytetami - pisze dla Gazety Wyborczej dr hab. Jarosław Szymanek, główny specjalista Biura Analiz Sejmowych.
Według BAS status uniwersytetu zachowa na pewno Uniwersytet Mikołaja Kopernika. Nasza uczelnia została bardzo dobrze oceniona. Oprócz UMK w siódemce jest także: Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu, Uniwersytet Gdański, Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Łódzki, Uniwersytet Warszawski oraz Uniwersytet Wrocławski.
Na stronie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego już pojawił się komunikat, który dementuje medialne doniesienia.
- Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego dementuje pojawiające się w mediach nieprawdziwe informacje dotyczące konieczności zmian nazw uczelni i utraty statusów uniwersytetów przez uczelnie regionalne po wejściu w życie Konstytucji dla Nauki - czytamy w komunikacie.
Już niedługo powinniśmy poznać ostateczną wersję ustawy o uczelniach wyższych, która rozwieje wszelkie wątpliwości.
(Filip Sobczak)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I po co powielacie te bzdury? UKW wypadł w parametryzacji o wiele lepiej niż UTP gdzie są kategorie C. Ponadto analizy sejmowe dotyczą oceny stanu z 2016 r. z perspektywy 2021. Czego już nikt nie odpowiada. Fakty są takie, że UKW po 12 latach bycia uniwersytetem ugruntował swoją pozycję w kraju i zdobywa coraz więcej grantów i kolejnych uprawnień. Wśród mniejszych uniwersytetów w Polsce jest wybijającą się uczelnią. Pewnie wam tam w Toruniu leży solą w oku UKW stąd takie siejące niepokój artykuły. Gdybyście byli rzetelni to już sam tytuł brzmiałby inaczej. UKW wszyscy w województwie starają się poskładać kłody pod nogi, a UKW na przekór temu parametryzacja MNISW oceny na A i B.
Trochę poczytałam, popytałam. Obecna parametryzacja została przygotowana bardzo precyzyjnie i konkretnie aby faworyzować dwa uniwerki w Polsce. Jakoś ciekawie osoby przygotowujące parametryzację są z nimi związane. Punkty przydzielano niby 2 4 podkategoriach, ale ich wagi i progi literowe były tak dobrane, aby A++ dostali wybrańcy. Co prawda kategoria C faktycznie to niezależnie od progów - koszmarnie słąbo
Nie polecam teleinformatyki na UTP w Bydgoszczy, paru wykładowców robi wszystko, żeby nabić sobie nowe grupy osobami powtarzającymi i mówią prawie wprost, że muszą oblewać, bo mają płacone od ilości grup. Inni wykładowcy robią o połowę mniej terminów zaliczeń niż powinno być (łącząc wszystkie grupy podczas zaliczenia) i jak masz warunek to nie masz żadnej alternatywy, bo masz 2. przedmioty w jednym czasie i wszystkie terminy zaliczeń przepadają. Na tym kierunku wszystko jest przeciwko studentom, obecnie 2. roczniki (prawie całe) powtarzają ostatni semestr i kolejny też ma małe szanse, żeby zdać terminowo (jak obleją przedostatni semestr to i tak muszą powtarzać). Studenci robią 2. razy dłużej studia niż powinni.