
Sala Mieszczańska Dworu Artusa gościła we wtorek (6 grudnia) uczestników debaty “Bezpieczna Polska w bezpiecznej Europie”. Wśród prelegentów znaleźli się m.in. Radosław Sikorski i gen. Bogusław Pacek.
Termin bezpieczeństwo można odnosić do różnych sfer życia publicznego. Jednak odkąd rosyjskie wojska zintensyfikowały swoje działania na terytorium Ukrainy, najczęściej mówi się o nim w kontekście militarnym i międzynarodowym. Właśnie ta kwestia zdominowała debatę “Bezpieczna Polska w bezpiecznej Europie”.
Klub Obywatelski, czyli organizator wydarzenia zdecydował się zaprosić na nie uznanych ekspertów. Byli nimi Radosław Sikorski – minister obrony narodowej w latach 2005-2007 oraz minister spraw zagranicznych w latach 2007-2014, Marcin Bosacki – były rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych oraz obecny senator, gen. Bogusław Pacek - doradca NATO ds.reformy szkolnictwa wojskowego Ukrainy oraz dr Barbara Mirowska-Brudzińska - politolog Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.
- Temat bezpieczeństwa dominuje w debacie publicznej od prawie roku. Dlatego postanowiłem zaprosić ekspertów, którzy znają się na różnych obszarach z tego zakresu. Zarówno z polityki międzynarodowej, ale także specjalistów od socjologii i spraw militarnych. Punktem wyjścia do dyskusji będzie rosyjska inwazja na terytorium Ukrainy. Porozmawiamy o tym, jak ta wojna zmienia nas jako Polaków, ale także jak zmienia się nasza armia i podejście do bezpieczeństwa - mówił nam jeden z organizatorów poseł Arkadiusz Myrcha.
Specjalistą od spraw militarnych podczas wtorkowej dyskusji był gen. Bogusław Pacek. Pochodzący z naszego regionu wojskowy w stanie spoczynku, a dziś naukowiec jest jednym z najbardziej uznanych ekspertów w temacie wojny na Ukrainie. Jak generał charakteryzuje obecny stan działań za naszą wschodnią granicą? - To, w jaki sposób Rosjanie atakują elektrownie, elektrociepłownie i sieci przesyłowe. Wszystkie te czynniki sprawiają, że ten etap wojny polega na wyniszczeniu narodu ukraińskiego.
Całość debaty trwała ponad dwie godziny. Najpierw każdy z zaproszonych gości opowiadał o wątkach poruszonych przez moderatora dyskusji, którym był Arkadiusz Myrcha. W drugiej części to licznie zgromadzona publiczność mogła zadawać pytania w kierunku ekspertów. Zdaniem byłego marszałka sejmu Radosława Sikorskiego miały charakter merytoryczny.
- Zawsze sobie bardzo cenię kontakt z wyborcami - mieszkańcami regionu, który reprezentuję. Klub Obywatelski to okazja do bardzo ciekawej dyskusji. Poziom pytań był bardzo wysoki. Wszyscy żyjemy nie tylko mundialem, ale także tą wojną. Bo kto jeszcze rok temu by się spodziewał, że będzie ona u naszych granic - przekazał w rozmowie z ototorun.pl obecny europoseł.
Po dyskusji zgromadzona publiczność miała okazję do porozmawiania z ekspertami oraz do wykonania pamiątkowych fotografii.
Autor: Bartosz Fryckowski
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"...jak ta wojna zmienia nas jako Polaków, ale także jak zmienia się nasza armia i podejście do bezpieczeństwa - mówił nam jeden z organizatorów poseł Arkadiusz Myrcha. " A wirus i pandemia to gdzie ??? Co się stało z wirusem ? Gdzie on się podział ? Gdzie eksperci medyczni ? Gdzie maseczki ? Gdzie dystans ?
Dobrze że nie poszedłem. Porzygał bym się na widok tych mord
Przy wiadomości, że stary komuch Zaleski potrafi czytać wyłączyli komentarze? Dlaczego? Strach przed krytyką? Żałosne
Coraz częściej mamy do czynienia z tego typu sytuacją, że nie wiedzieć dlaczego są wyłączane komentarze. Nie wolno nic pisać o Ukraińcach i o panu prezydencie, oraz artykułach na tzw. zamówienie. Jak widać cenzura wkracza i tutaj.