Afera w żłobku w Toruniu. Zbulwersowani rodzice boją się o swoje dzieci

Żłobek Pa -Ta-Taj przy ul. Strzałowej w Toruniu od nowego roku zmienił właściciela i rozpętała się burza. Nerwy, wyzwiska, łzy, upadający biznes i szokujące nagrania. Dziś zbulwersowani rodzice boją się posyłać swoje dzieci do tej placówki...

Żłobek przy ul. Strzałowej - nowa właścicielka, podwyżki, mediator

Kilka dni temu żłobek "Pa -Ta-Taj" przy ul. Strzałowej tętnił życiem. Teraz straszy tam pustka. Można jeszcze spotkać rodziców, którzy odbierają z szafek przy wejściu rzeczy swoich maluchów, lecz dzieci już tam nie ma. 

Czarne chmury nad tą cieszącą się do niedawna znakomitymi opiniami placówką, zaczęły zbierać się 2 stycznia, kiedy rodzice dowiedzieli się, że żłobek ma nową właścicielkę. 

Pierwszą informacją, którą im przekazała były… podwyżki. Czesne - z 1350 zł miesięcznie na 1800 zł. Z kolei posiłki przy pełnej frekwencji dziecka miały kosztować 400 zł. Do tego doszło jeszcze skrócenie otwarcia godzin żłobka oraz zmiany w jadłospisie dla maluchów. 

Rodzice policzyli, że to największe opłaty ze wszystkich niepublicznych placówek w naszym mieście. Część z nich, która takich funduszy nie była w stanie wygospodarować, już w tym momencie zdecydowała się na zmianę żłobka. Nieoczekiwana transakcja spowodowała też obawy o bezpieczeństwo danych osobowych.  

Jednak dopiero kolejne wydarzenia spowodowały, że obecnie przy Strzałowej nie ma już nikogo. 

Przez kilka dni rodzice indywidualnie kontaktowali się z nową właścicielką, próbując dojść do porozumienia w sprawie opłat i organizacji żłobka. W poniedziałek (8 stycznia) odbyło się spotkanie, moderowane przez przedstawiciela Fundacji Pracownia Dialogu w Toruniu. Przed nim przygotowano kilkanaście pytań, przesłanych do dyrekcji. 

Niestety dyskusja, zamiast rozwiązać problemy, jeszcze podgrzała emocje. Z naszych informacji wynika, że nowa właścicielka znała poprzednią szefową placowki i znacznie wcześniej wiedziała, że będzie zarządzać żłobkiem, ale nikt z rodziców nie został o tych zmianach poinformowany. Wśród zarzutów jest też cała seria formalnych uchybień - choćby sprawa ubezpieczenia czy wpisu do wykazu żłobków w Toruniu, którego dokonano dopiero 9 stycznia. To jeden z niewielu konkretów będących efektem poniedziałkowego spotkania. Teraz w wykazie żłobków w Toruniu nie ma już "Pa-Ta-Taj". Jest "Perfecto Anna Wierzbowska".

Wojciech z Taxi

Jednakże czarę goryczy przelała postać „Wujka Wojtka”. Skandaliczny filmik, pełen wulgaryzmów, który nagrał i opublikował w serwisie TikTok (gdzie posługuje się nazwą konta "Wojciech z Taxi”) z okazji rozpoczęcia pracy przy ul. Strzałowej spowodował, że rodzice zaczęli przyglądać się jego internetowej twórczości. Sterta bluzgów, obelg, wyzwisk, nawiązania do narkotyków…To wzbudziło niepokój. 

W żłobku miał odpowiadać za przygotowanie i rozwożenie posiłków na sale oraz marketing i promocję. Jak mówił w jednym z nagrań, robi porcje na „trzydzieści dzieciaków. Czterech takich kur.. roczniaków i reszta bandy 1-3". Współpracował już przy innych biznesie nowej właścicielki.  

Rodzice widzieli go siedzącego przy pianinie w sali dla maluchów i palącego papierosy przed budynkiem.

Rodzice są zszokowani

Przywołajmy ich wypowiedzi. - O zmianie właściciela dowiedzieliśmy się jak większość z aplikacji livekid - szłyszymy od ojca jednej z dziewczynek uczęszczających do "Pa -Ta-Taj". - Zaskoczyła nas oszałamiająca kwota podwyżki. Oczywiście zdecydowaliśmy kontynuować współpracę ze żłobkiem dlatego, że nasze dziecko uwielbia uczęszczać do tego żłobka, a nowa pani dyrektor zapewniła, że personel pozostanie w niezmienionym składzie. Podczas kolejnych dni dowiedzieliśmy się, że w kuchni pracuje pan Wojtek, który najprawdopodobniej nie ma książeczki sanepidowskiej oraz nie wzbudza zaufania rodziców. Nie wspominając już o jego tik toku, gdzie pokazał, że nie jest osobą godną zaufania. Pani Dyrektor nie ma odpowiedniej wiedzy i jest niekompetentna, nie jest w stanie odpowiedzieć czy nasze umowy zawarte ze żłobkiem zostały przeniesione na zakupiony przez nią żłobek. 

Z kolei mama innego dziecka w takich słowach relacjonuje ostatnie dni: - Z początku chciałam dać szansę nowej dyrektor. Po rozmowach z nią wierzyłam w to, co mówi, że naprawdę może zmienić żłobek na lepsze. Zapewniała, że wszystkie ciocie zostaną jeśli tylko wyrażą chęć. Obiecała ciekawe zajęcia i że będzie informować o wszystkim i o nowych pracownikach. O Panu Wojtku dowiedziałam się przypadkiem, gdy nagle zobaczyłam Pana kręcącego się po kuchni. Pani dyrektor zapewniała, że to pomoc kuchenna, zewnętrzna firma, że nie będzie spędzał czasu z dziećmi. Ok, zaakceptowałam to. Zdziwiłam się gdy odbierając synka 8 stycznia, zobaczyłam, jak gra na pianinie w sali. Na zebraniu, które odbyło się dopiero 8 stycznia, pani dyrektor niezbyt wiedziała, co ma mówić, pan Wojtek - pomoc kuchenna - odpowiadał za nią na niektóre pytania- opowiada kobieta. 

Z dalszej relacji wynika, że rozmawiająca z nami mama kompletnie straciła zaufanie do nowej właścicielki. - Pani dyrektor miała dzień po zebraniu załatwić sprawy związane z ubezpieczeniem. Następnego dnia okazało się, że wszystkie ciocie odeszły, pozostała tylko jedna ciocia, a ubezpieczenie nie jest załatwione. Pani Dyrektor dostała tylko ofertę i póki nie będzie wiedziała, ile dzieci zostanie, to nie ubezpieczy placówki. Naprawdę poczułam się oszukana, bo wcześniej chciałam dać szansę nowej pani dyrektor - dodaje. 

Na koniec znów wraca sprawa tiktokera. - W międzyczasie zostało odnalezione konto pana Wojtka na tik toku, gdzie prezentuje swoją osobą wszystko, przed czym chcę ochronić mojego synka. Zanosząc wypowiedzenie, pani dyrektor bardzo oschle mnie potraktowała i nie rozumiała, o co nam rodzicom chodzi z tik tokiem, że to przecież zabawne. Na koniec spotkaliśmy ciocię synka ze łzami w oczach, została sama i powiedziała, że odejdzie, jak tylko wszystkie dzieci odejdą, nie chciała zostawiać dzieci samych pod ich opieką. Synek przeżywał, że już nie zobaczy cioci, że już tam nie pójdzie.

Kontrola z Urzędu Miasta

W czwartek (11 stycznia) przy ul. Strzałowej pojawiła się przedstawicielka Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej Urzędu Miasta Torunia, któremu podlegają żłobki. Została przeprowadzona kontrola działania i organizacji placówki, jej statutu prawnego, zawartych umów i formalności. 

W międzyczasie na koncie Wojciech z Taxi pojawiły się dwa nowe nagrania, których autor wprost obraża, wyzywa i wręcz grozi rodzicom (obecnie zostały skasowane i nie są już dostępne). Do tego pod własnym imieniem i nazwiskiem opublikował też kilka obrzydliwych komentarzy na Facebooku, w których prymitywnie ubliża wszystkim, których szokuje i przeraża jego obecność wśród maluszków.  . 

W piątek (12 stycznia) radny Piotr Lenkiewicz poinformował o złożeniu wniosku do prezydenta Zaleskiego o „kompleksowe działania kontrolne zmierzające do wyjaśnienia wątpliwości i nieprawidłowości w działalności żłobka przy ul. Strzałowej."

- Włączam się w bulwersującą sprawę żłobka na ul. Strzałowej - jestem w kontakcie z rodzicami, w wielu aspektach po pierwszych informacjach nie wiedziałem, co powiedzieć. Mamy przekaz z urzędu, że rozpoczęła się kontrola, ale NIEZBĘDNE jest, aby to była rzetelna i kompleksowa praca, bo to dobro maluszków jest NAJWAŻNIEJSZE! Będę wracał do tematu! - napisał miejski rajca.

Nasza redakcja chciała poznać stanowisko dyrektor placówki wobec zgłaszanych zarzutów. Po wejściu do żłobka usłyszeliśmy, że oficjalne informacje zostaną udzielne po konsultacjach z prawnikami i radcami prawnymi. Dowiedzieliśmy się jedynie, że podwyżki wynikają z: kosztów związanych z przejęciem placówki, wzrostu płac oraz cen produktów i usług związanych z prowadzeniem działalności, oraz podwyżki świadczenia wychowawczego na dziecko znanego jako „800 plus”. Dlaczego przed przejęciem żłobka nie było żadnego kontaktu dotyczącego funkcjonowania placówki po transakcji? Z relacji wynika, że poprzednia właścicielka miała utrudniać, a nawet uniemożliwiać zorganizowanie takiego zebrania.

Mieliśmy też okazję posłuchać rozmowy jednego z rodziców z panią dyrektor. Trzeba przyznać, że było to potwierdzenie wcześniej cytowanych słów o braku odpowiedniego przygotowania do zarządzania tego typu placówką. Dla przykładu na pytanie rodzica: „kto teraz wziąłby odpowiedzialność za dzieci, skoro jest Pani tutaj sama? „padał odpowiedzi: Ja. Ale gdyby coś się Pan stało? - dopytywał rodzic. Odpowiedź: Nic się nie stanie, biorę za to pełną odpowiedzialności, dzieci same nie wyjdą. 

Zmiana żłobka to stres dla dzieci. Wolne miejsce to towar deficytowy

Teraz rodzice szukają nowych miejsc dla swoich pociech. Miejsce w żłobku to towar deficytowy. Zwłaszcza gdy nabory odbywały się kilka miesięcy temu. 

- Nasza sytuacja wygląda tak, że gdy dowiedzieliśmy się, że córka już nie będzie kontynuować swojej przygody z tym żłobkiem, udaliśmy się do Delfinka. Niestety nie było tam już dla nas miejsca, bo ostatnie miejsca zapełniły inne dzieci, które odeszły  z Patataj. Jest to jedyny  żłobek, który pasuje nam lokalizacyjnie, dlatego złożyliśmy wniosek i będziemy czekać tak długo, aż zwolni się miejsce. Chyba, że w żłobku Patataj zmieni się właściciel. Do tego czasu będę zmuszony brać najprawdopodobniej urlop rodzicielski, co spowoduje zmniejszenie moich dochodów i pogorszy sytuację bytową mojej rodziny - tłumaczy cytowany już wyżej ojciec jednej z dziewczynek. 

Wątek zapewnienia opieki akcentuje też inna z naszych rozmówczyń. - Skrócenie godzin otwarcia żłobka, wywróciło do góry nogami już nie tylko odbieranie córki wcześniej, ale i moją działalność. Jeśli nie mogę wykonywać pracy, to zwyczajnie nie zarabiam. Skontaktowałam się z Delfinkiem i udało się przesunąć (przyspieszyć - przyp. red.) adaptację. Nadal w międzyczasie muszę pracować w okrojonym zakresie, czyli w okolicy 6.00 rano, później w czasie drzemki, a następnie w późnych godzinach wieczornych. Nie jest to ani w połowie tak efektywne, jak powinno - słyszymy. 

Na koniec dodatkowy - prawdopodobnie najważniejszy - kontekst, który wprowadza kolejny z rodziców. - Proszę pamiętać, że niedogodności nas rodziców i konieczność przeorganizowania życia to jedno, utrata pracy z dnia na dzień przez opiekunki to drugie, ale najważniejsze są dzieci w różnym wieku, bo mamy tutaj maluszki, które w październiku zaczęły uczęszczać do żłobka i ledwo zdążyły się zaadoptować, a już znowu funduje im się zmiany, są dzieci starsze, które zaraz mają iść do przedszkola, więc będą miały zmianę po zmianie, a dzieci bardzo to przeżywają np. wystarczy, że jedna z opiekunek była nieobecna, a córka już mniej jadła, spała itp. No i przy okazji czują nasze emocje i nerwy - mówi mężczyzna.

W piątek 12 stycznia placówka była nieczynna. 

Autor: Arkadiusz Kobyliński

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.

Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: ototorun.pl Aktualizacja: 27/12/2024 12:58

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gosc - niezalogowany 2024-01-13 10:37:46

    Mniej tu człowieku dzieci, jak w tym państwie nie da się ich normalnie wychować i wykształcić. Bałagan, niekompetencja jest widoczna dosłownie na każdym kroku. Nie wspomnę też, że pochłania to znaczne sumy pieniędzy z pensji i tak bardzo skromnych jak na warunki Unii Europejskiej. Następnie pan prezes Jarosław Kaczyński, wieczny kawaler z emeryturą i uposażeniem poselskim dziwi się bardzo dlaczego kobiety w tym schizofrenicznym kraju nie chcą posiadać potomstwa… zrzucając winę na alkohol. A co tu można robić ? Tylko iść i upić się aby ta otaczająca cię beznadzieja nie pochłonęła ciebie do końca. Taki mamy kraj po 18 latach rządów „popis-u”.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Eror - niezalogowany 2024-01-13 12:32:13

    1800 zł plus 400zl za sam żłobek dla dziecka...:)I gdzie tu jakieś marne 800plus ma być zachętą do posiadania dzieci...Masakra jakaś:)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • To idź do roboty - niezalogowany 2024-01-13 14:49:44

    800 plus jest na dzieciaka a nie na ciebie

    • Zgłoś wpis
  • Eror - niezalogowany 2024-01-13 22:44:11

    To idź do roboty 13/01/2024 800 plus jest na dzieciaka a nie na ciebie Boshe, widzisz i nie grzmisz jak taki ktoś czyta, a nie rozumie... Czopku drogi, wytłumaczę ci łopatologicznie, a może zrozumiesz...Pincet plus, a teraz 800plus miało zachecac do posiadania dzieci...Ale jak ma zachęcać skoro opieka w żłobku na dzieckiem kosztuje circa 1800zl?!Ile na sam głupi za przeproszeniem żłobek trzeba do tej kwoty dopłacić?Dziecko, to luksus przy obecnej inflacji i cenach mieszkan dlatego spadek narodzin będzie się tylko pogłębiał...Żadne dosypywanie forsy nic absolutnie nie zmieni, bo znowu się pojawi pani jak ta nowa wlascicielka, która uzna np.wprowadzono tysiąc na dziecko, to dlaczego żłobek nie ma kosztować 2000zl?

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Terenia z Torunia - niezalogowany 2024-01-13 15:23:41

    Mąż powinien zarabiać a Matka zajmować się Mężem i dziećmi.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Vika - niezalogowany 2024-01-15 11:34:10

    Mamy XXI wiek drogą pani. To nie czasy kamienia łupanego. Kobiety mogą pracować i budować swoją karierę a nie tylko odgrywać rolę kury domowej.!

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2024-01-13 22:08:14

    Bo się feministki jeszcze odezwą że kobieta musi być wyzwolona i realizować swoje życie zawodowe. Oczywiście że tak kiedyś było i było normalnie. Teraz to ludziom w dupach się poprzewracało

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ida - niezalogowany 2024-01-13 22:25:14

    Nowej właścicielce chyba się coś pomyliło. Podniesienie z 500 plus na 800 plus jest dla dziecka , dlaczego ta różnica ma trafiać do portfela tej pani. Oby wszyscy rodzice zrezygnowali. Mam malutkie dzieci i ta placówkę będę ominąć szerokim łukiem, mimo że mieszkamy po sąsiedzku.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ociec - niezalogowany 2024-01-13 23:26:50

    gdzie jest prokuratura...? facet siedział przy pianinie...jestem wstrząśnięty! Omal nie doszło do tragedii... Narobiliśta se dzieciorów to się teraz zajmujta.. A jak ktoś się musi z nimi użerać to ma to damo robić?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Normalny - niezalogowany 2024-01-14 12:36:59

    A ty widać że siedzisz w domu całe dnie i jesteś pewnie na utrzymaniu mamy bo ktoś musiał takiego baranka zrobić hahaha

    • Zgłoś wpis
  • Nie Wojtek. - niezalogowany 2024-01-14 17:34:17

    Cześć Wojtek.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    stolzmann - niezalogowany 2024-01-13 23:32:07

    niech zaprowadzą dziecioka rano do kościoła na 7mą, a odbierą po wieczornej mszy.. Nie porysują ale se pośpiewają

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Vanessa - niezalogowany 2024-01-14 12:17:04

    "Joe le taxi " i jeszcze gra na pianinie, dzieci uwielbiają takich, co się czepiacie ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    BladyCzwartek - niezalogowany 2024-01-14 13:28:45

    Przerażające ze takie coś prowadzi żłobek. Może pod nim żydzi chabad też już tunel wykopali? Ludzie nie mają ani rozumu ani pojęcia w jakie ręce swoje skarby oddają A zalewski z bandą nie ogarnia rzeczywistości i zdziwiony ze nie ma żadnych instrumentów kontroli takich placówek. Jakby w tym zawszonym kraju uczciwie człowiek zarabiał To jeden małżonek by mógł pracować a 2gi wychować samodzielnie dziecko a nie oddawać w rece pedosow pijaków zlodzieji i idiotów. Żeby o 5 rano targać dziecko do żłobka żeby jechać na 8h do roboty stać 1h w korku. A 60% tego co zarobi oddać na kaczynskiego i tuska i resztęnzażydzinego knesejmu. kur"a jesteście białymi murzynami i niewolnikami. co z tego masz? Dziecko zmarnowane i termomixa w chacie które zbiera kurz. Mnóstwo takich niwoczesnych codziennie widzę aż mnie na płacz bierze. To nie jest złośliwy czy obrazliwy komentarz. Mam nadzieję ze was obudzi. I nie będziecie tkwić w tym G"' dalej nawet jak do przedszkola macie za 1 pensję żyć.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Taka prawda - niezalogowany 2024-01-14 15:21:00

    Gdzie ta afera ???? Żłobek prywatny, nie stać rodziców bombelka na 1800 plus wyżywienie,to można placówkę zmienić !!!! 800 plus jest na dzieci,a nie dla rodziców na zachętę !!!! Babciowe 1500 ,a żłobki za darmo by chcieli ???? Babcia nie musi płacić za czynsz, prąd,gaz ,za wynagrodzenia dla cioć i kucharek oraz ekipy sprzątającej po bombelkach .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Werka Tancerka - niezalogowany 2024-01-14 16:33:34

    Co to za rodzice wogóle? Tez jestem matką (normalną) nie jak te pyskaczki co ferment sieją. Podwyżka jak podwyżka. Wszystko drożeje. Za rachunki na energie już nie protestują? A to ze się kadra i pracownicy zmieniają? To tez normalna sprawa jest raczej. Nie ma ludzi nie zastąpionych. Oczerniają bogu ducha winnych ludzi, co mieli chęć jeszcze w tym kraju legalnie pracowac i placic podatki na wasze własnie dotacje typu 800+, piornik+, dotacja na wszystko ... Teraz sobie , właśnie Wy najbardziej roszczeniowi rodzice posiedzcie w domu z problem.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Beata - niezalogowany 2024-01-14 16:38:10

    Ci młodzi to tylko żale i pretensje do wszystkich i wszystkiego. Odchowałam dwojke dzieci w złobku i przedszkolu dawno temu. Z mezem do pracy chodzilismy i bylismy szczesliwize dzieci sa pod opieką do 15. A teraz? nawet ci rodzice chcą dyktowac włascicielowi kto i najakim stanowisku ma byc zatrudniony, czy moze chłop pracowac czy nie. Jakies nieporozumienie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Paweł24 - niezalogowany 2024-01-14 16:48:53

    Tak sobie czytam i myśle... że, Nowa pani wlasciciel oraz inne wspomniane w artykule osoby powinny z powództwa cywilnego wystapic o odszkodowanie. Dlaczego? ano dlatego, że takie wypisywane pod ich adresem bzdury bez dowodów to delikatnie mówiąc pomówienie na szeroką skalę. Mało tego. Pomówienie to pozbawia tych osób możliwości zarobkowych, a to kolejny art.kodeksu dla hejterów.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Tomasz.G - niezalogowany 2024-01-14 16:56:31

    Afera? Jaka afera. Wszystko zgodznie z prawem. Nowy właściciel, nowa kadra, nowe ceny. Proste? proste. Jesli kogos nie stac, niech szuka miejsca gdzie indziej. Macie tych + tyle, ze bez problemu zniesiecie podwyzke cen. Pracodawcom podniesli Zus za pracowników, minimalną pensję, coroczna inflacja w tym stanie ok 10%, a zatem i czynsz do góry. Mogłbym wymieniac i wymieniać zasadność podwyżek w każdej branży. Chyba, że jesteście tak ubodzy intelektualnie, to nie decydujcie się na kolejne dziecko.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Andrzej - niezalogowany 2024-01-14 17:10:55

    Nie popieram głupoty. I zgadzam się z jedną z komentujących osób. Kiku żałosnych "rodziców" wywołało gównoburze niszcząc przy tym kogoś biznes. Zdecydowanie osoby hejtujące powinni odpowiedzieć karnie za rozpowrzechnianie nieprawdy, oraz szerzenie nienawiści, publikując szkalujące informacje nie poparte na domiar dowodami, tylko tezami i domysłami. Niech zapłacą zadośćuczynienie za spowodowane szkody właścicielowi i pracownikom, może nauczą się w przyszłości choć trochę więcej pokory, a nie chlapać językami i wypisywać nieprawde.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Życzę zdrowia - niezalogowany 2024-01-15 11:50:52

    A skąd wiesz że bez dowodów- tych jest cała masa już uzbierana. 50 rodzin ma wywrócone życie do góry nogami bo jakieś mocno nieodpowiedzialnej pani zachcialo się zabawy w żłobek. Z takimi pomysłami to można najwyżej punkt ksero prowadzić.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Monia - niezalogowany 2024-01-14 17:24:47

    Znam sprawę dość dokładnie. Byłe właścicielki żłobka od ponad roku wiedziały, że chcą sprzedać placówkę. Tym samym nakazały wychowawczyniom "Ciociom" nie informować rodziców o zmianie właściciela do dnia 1 stycznia 2024r. Miały robić jedynie dobrą minę i grać w ich grę. Może warto więc byłoby zapytać byłą p.Dyrektor, oraz byłe właścicielki o szczegóły umowy, oraz co w ramach transakcji sprzedały, a co nowy właściciel miał otrzymać. Hmmmmm Ciekawe nie? Teraz to już słowo przepraszam wobec nowego właściciela i kadry nie wystarczy. Zapomniałam :) To, że jakiś chłop z obsługi pali sobie papierosa przed żłobkiem, to przestępstwo?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Julka - niezalogowany 2024-01-14 17:45:29

    Widziałam wczoraj jakis wpis na jednej z Toruńskich grup jakiegos rozżalonego młodego taty. Uśmiałam się do łez. Sprawdziłam jego profil na FB. To niby. Niby, ale to niby pan prezes prężnie działającej firmy w Toruniu, któremu brakuje co miesiąc 400zł do posyłania dziecka do żłobka. To panie prezesie, porada od Młodej mamy: ogłoś pan zbiórkę finansową na jakimś portalu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    marTOR - niezalogowany 2024-01-14 18:03:02

    HaHaHa.... Znam kolegę Wojciecha, którego ten artykuł, a także jakaś grupa na FB "opisała". Pozytywnie pojechany z dozą wysublimowanego smaku poczucia humoru. Rozmawialiśmy dzisiaj chwilkę o tym zamieszaniu. Eh, cały On :) skwitował to w swoim stylu. Rzeczowo i dosadnie. Nie przytoczę zdania, bo znowu ktoś się obrazi. Ale mega w punkt. Pozdrawiam normalne osoby i normalnych Rodziców.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ANONIM - niezalogowany 2024-01-14 18:18:32

    Tak, potwierdzam. Była derektor i wlascicelki zakazały nam informować rodziców o zmianach w żłobku

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    LEX MEDIA SA - niezalogowany 2024-01-14 18:40:48

    Na wniosek mojego mandanta p.Wojciecha, zabezpieczony został cały materiał w sprawie. Przekazane zostały nam wszystkie dowody, udzielono pełnomocnictwa, wskazane zostały osoby i instytucje do złożenia pozwu cywilnego wobec osób, oraz mediów, które udostępniły nieprawdziwe informacje. Informacja ta, udostępniona jest za zgodą naszego Klienta.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Panie Mecenasie - niezalogowany 2024-01-15 00:26:32

    "oraz" jest spójnikiem łącznym i nie powinien być poprzedzony przecinkiem.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Julka - niezalogowany 2024-01-14 19:47:11

    Nawet ten "biedny" żekomy :) milioner hejtujący, tata. Wykupił reklamę na tym portalu. za ile? OMG...... dziewczyny, Kobitki, koleżanki. 400zł ? Bidok nie ma. Już znalazł pieniążki na reklamę? Mówię o Tomaszu. L. Ironia czy obłuda? Zatrudnij biedny tato własną mamę, teściową, opiekunkę i nie użalaj się nad sobą. A córeczkę lub synka zabierz ze sobą do pracy, zaoszczędzisz :) Dostaniesz to 1500zł Babciowe, 800+, z Zusu 400zł, Z pomocy Społecznej 600zł, z Miasta 150zł. Czyli Slammdog , Milioner z Ulicy na na dzieciaka 3450zł : i żałuje 1800zł na żłobek? Ja sama wychowuje własne dziecko. pracuje na 3 etaty.i starcza, mało tego zostaje jeszcze. Idz chłopie po rozum do głowy. Fajnie będzie , jak odpowiesz przed Sądem, personalnie za szkody, które robisz.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Normalny - niezalogowany 2024-01-14 20:19:36

    Ciekawe po ile godzin pracujesz na te 3 etaty pisząc etaty to są pełne etaty to by tobie czasu zabrakło na wychowywanie syna czy córki głupotki to opowiadaj dzieciom na dobranoc

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jurek - niezalogowany 2024-01-14 20:44:11

    Hahahahaa dobrze Julkę podsumowałeś Julka a w tej bajce były smoki hahahahah

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Magda - niezalogowany 2024-01-15 06:45:56

    A personel najtańszy to najlepszy... Tylko dla kogo na.leeno nie dla dzieci, które najbardziej na tym cierpią.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jan - niezalogowany 2024-01-15 10:26:21

    Kogo to interesuje. Nie stać Rodzica na opłaty za czesne, to niech do Babci odprowadza albo samodzielnie sie opiekuje.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Np .. - niezalogowany 2024-01-15 12:35:04

    Nie kumasz, bo nie masz dzieci. Mimo że opisywany problem w ogóle mnie nie dotyczy, to rozumiem złość rodziców. Dzieci to nie przedmioty, które można przenosić z miejsca na miejsce. Dzieci bardzo emocjonalnie podchodzą do tematu żłobków i przedszkoli, do każdej zmiany wewnątrz również. Zmiana opiekunki czy zmiana godzin jest odczuwalna u dzieci i przekłada się niejednokrotnie na negatywne emocje, niespokojne noce u dzieci itp. Pieniądze to sprawa drugorzędna, aczkolwiek jeśli faktycznie opłata wzrosła o 400 zł i to nie z nowym "rokiem szkolnym" a kalendarzowym, to jest to jest słabo, boi nie daje się za bardzo wyjścia klientowi. Kiedy koszty kredytów (oprocentowanie) wzrosły i ludzie mieli płacić dajmy na to te 400 zł więcej to płacz i lament zewsząd. To dlaczego tutaj nie ma być podobnie? Pieniądz to pieniądz, do tego pewne uwiązanie ze względu na podjęte decyzje i główny bohater sytuacji, którym jest dziecko z delikatną psychiką. W środku roku też nie jest łatwo zmienić żłobek czy przedszkole, są listy z zapisami, kolejki itp. Takie rzeczy należy załatwiać przed nowym rokiem szkolnym/w trakcie rekrutacji. Tutaj wyciszenie zmian do nowego roku kalendarzowego świadczy o niskim poziomie nowych właścicieli, chęci zysku i zrzucenia problemu na niczemu winne dzieci i ich rodziców. Najgorsze rozwiązanie z możliwych. Przecież we wrześniu oni i tak stracą tych klientów, ale nie ze względu na opłaty, a ze względu na postępowanie, na podejście do rodziców i ogólną sytuację. I pewne szybko nowych nie zyskają, bo reklama poszła dość negatywna. Rozumiem też, że to jest biznes jakich wiele, ale w biznesie potrzeba też racjonalności, rozsądku i szacunku do klienta, szczególnie tego najmłodszego.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Znajomy - niezalogowany 2024-01-15 11:46:31

    Komentujący powinni wiedzieć że koniec końców rodzicom nie chodziło o te opłaty bo na to ich stać, tylko o to że osoby które przejęły żłobek to typy spod ciemnej gwiazdy, nieodpowiedzialne, z wyrokami. Tu nie chodzi o kasę jak komentują (pewnie pod pseudonimami sami zainteresowani) tylko o patologię która się tam wdarła. Wszystkie kompetentne osoby odeszły lub zostały zwolnione! Rodzice mają kontakt z ciociami bo dalej zajmują się ich pociechami już w innych placówkach- chętnie będą zeznawać. Radni miasta już złożyli wniosek do prokuratury i nie chodziło o podwyżki tylko poważne naruszenia, brak wiedzy, konkretów ze strony dyrekcji, przysłowiowa Woźna wie więcej o opiece nad dziećmi niż ta 2! tu brakowało mało do prawdziwego nieszczęścia więc sprawa napewno będzie i będą odpowiadać ci którzy powinni. Może po to ten Pan mecenas - btw prawdziwy prawnik nie wypowiadał by się na forum o sprawie więc ???????? rodzice mieli przeczucie co do tych ludzi a wszyscy którzy nagłaśniają sprawę robią to w imię dobra społecznego i potencjalnych przyszłych biednych dzieci które mogły tam trafić

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ja - niezalogowany 2024-01-15 15:49:58

    Skoro stać rodziców, to nie widzę problemu. Miejsce jest, warunki się nie pogorszyły, tylko inny personel i nowy właściciel. Z tego co czytałam to nawet nowy właściciel chciał pozostawić starą kadrę. Same plusy do kolejnych, które Państwo otrzymujecie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Rafik - niezalogowany 2024-01-15 16:00:34

    Zgadzam się. Dyskryminacja płci brzydkiej to też jakieś dziwadło. Co chłop sobie robi to jego prywatna sprawa, grunt aby wykonywał robotę, za którą ktoś chce mu zapłacić. Jak coś popsuje się w żłobku, czy przedszkolu to usunąć usterki ma przyjść Pani Hydraulik?, czy Pani Elektryk ?, a może Pani kominarz ? Co to ma być wogóle. Matriarchat ? Pan od angielskiego jest BE, ale już Pani super. Tak to mam rozumieć?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Wróć do