
Po kilku latach zapadł wyrok ws. Romana B., który molestował 9-letnią dziewczynkę. Sąd zdecydował, że 40-latek pójdzie do więzienia.
Dramat wydarzył się 14 października 2018 roku. Wówczas 36-letni mężczyzna miał zaatakować zaledwie 9-letnią dziewczynkę w klatce schodowej na Osiedlu Młodych, w okolicach Szkoły Podstawowej nr 7. Na szczęście pokrzywdzona zapamiętała twarz mężczyzny i opowiedziała o tym zdarzeniu swojemu dziadkowi. Sprawa od razu trafiła do toruńskich policjantów.
Mundurowi nie mogli odnaleźć sprawcy, ale jego wizerunek został opublikowany przez lokalne media - na krótkim nagraniu, które zarejestrowała kamera monitoringu autobusu MZK, można było zobaczyć szczupłego, wysokiego mężczyznę z krótkimi i ciemnymi włosami. Na sobie miał jasną bluzkę i niebieskie jeansy. Wideo miało olbrzymi zasięg, dlatego mężczyznę, co przyznaje policja, zatrzymano dzięki pomocy internautów.
W kolejnych dniach B. został doprowadzony do toruńskiej prokuratury, ale nie przyznawał się do winy. - Mężczyzna twierdzi, że faktycznie dotknął dziewczynkę, ale to było tylko przypadkowe minięcie na klatce schodowej - mówił wówczas prokurator Bartosz Wieczorek z Prokuratury Rejonowej w Toruniu.
B. usłyszał prokuratorskie zarzuty i został aresztowany. Za dopuszczenie się innej czynności seksualnej wobec 9-latki groziło mu od 2 do 12 lat więzienia. Dotychczas mężczyzna nie był karany za przestępstwa seksualne. Co ciekawe, po kilku miesiącach prokuratura nie przedłużyła jego aresztu. Zdaniem śledczych nie zachodziła obawa matactwa, a co ważniejsze nie było ryzyka, by dopuścił się ponownego popełnienia przestępstwa przeciwko wolności seksualnej.
W tym tygodniu zapadł wyrok w tej sprawie w Sądzie Okręgowym w Toruniu. Jak informują „Nowości”, Roman B. został skazany na dwa lata i dwa miesiące bezwzględnego więzienia. Ponadto sąd skazał 40-latka na sześć miesięcy za nielegalną służbę w Legii Cudzoziemskiej we Francji. Łącznie Roman B. spędzi w więzieniu 36 miesięcy, ponieważ do kary wliczono mu okres aresztu.
Wyrok nie jest prawomocny.
(AM)
Fot. Archiwum Oto Toruń/Piotr Lampkowski oraz KMP w Toruniu
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl lub zadzwoń - tel. 531 515 707.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
dobrze co za smiec oby cie dojechali cwaniaczku
Odezwal sie... Pokaz chamie morde. Odwaz sie gnoju i postawie cie w tej samej sytuacji. Zobaczymy jak ci chamie pojdzie wtedy obrona.
Bardzo dobrze, szkoda, że taki niski wyrok jak za krzywdę dla dziecka, mam nadzieję, że koledzy dobrze nim się zajmą w więzieniu
zal twojej matki ojca jak jeszcze zyja wstyd
Niszczenie ludzi do ktorego nie potrzeba zadnych dowodow. Wystarczy ze jakies scierwo rzuci oskarzenie i dla sadu to wystarczy zeby zniszczyc niewinna osobę. Zycze najsurowszej karmy dla zaangazowanych w niszczenie tego czlowieka.
jakby nie bylo to nie byloby sprawy i tak jedna ofiara odpuściła i ma szczescie bo by dostal wiecej
Gdyby nie było coś na rzeczy to by nie doszło do sprawy , jak możesz bronić takiego zwydrodnialca a może tez pedofil
Dawać gnoja tygrys juz patrzy z okna. I tak wszyscy skonczw obmacywacze dzieci
Znany i hołubiony homoseksualista .Pracownia różnorodności milczy .A może redakcja typka nie zna .Zenada.