Zobacz, dokąd pojechać na narty i jak się do tego przygotować!

Popularność sportów zimowych w Polsce ciągle rośnie. Dlatego też sprawdzamy popularne w regionie stoki oraz radzimy, jak zacząć przygodę z nartami.

Jak zacząć?

Osoby nieuprawiające na co dzień sportów, zacząć powinny od wzmocnienia nóg i poprawy kondycji. Zaleca się spacer, jazdę na rowerze, siłownię czy trening fitness. Narciarstwo bowiem również wymaga niezłej kondycji.

Następnie warto zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt. I nie chodzi tylko o narty i buty. Ważne są też odpowiednie ubrania, by nie zmarznąć i nie przemoknąć. Warto zaopatrzyć się w odpowiednią bieliznę termoaktywną, która zatrzymuje ciepło i odprowadza wilgoć. — Na to dobrze założyć bluzę lub polar, a jako trzecią warstwę kurtkę z powłoką wodoodporną, na przykład model Slide 300 marki Wed’ze, która na lekkim deszczu nie przepuszcza wody przez pięć godzin — mówi Aleksandra Staśkiewicz ze sklepu Decathlon. — Jeśli chodzi o spodnie, to dobry będzie model o tej samej nazwie i tych samych właściwościach.

Zanim przejdzie się do wyboru nart, warto najpierw zastanowić się nad odpowiednimi butami. Należy zwrócić uwagę między innymi na liczbę klamer i twardość buta, którą określa tzw. flex index. — Twardsze buty są skierowane raczej dla bardziej zaawansowanych narciarzy, dlatego ja polecam flex 60 lub 70 — dodaje Aleksandra Staśkiewicz. — Jeśli chodzi o klamry, to buty z czterema klamrami zapewniają większą stabilność stopy, natomiast te z trzema są lepsze dla osób z większymi łydkami. Osobiście polecałabym buty Wid 300 również marki Wed’ze.

Po tym wszystkim przejść można w końcu do nart. —  Na początek najlepiej zaopatrzyć się w miękkie narty. Paniom polecam narty Wed’ze Adix 300, a panom model Boost 300. —  mówi ekspertka Decathlonu. — Dla bardziej zaawansowanych narciarzy lepsze będą oczywiście twardsze narty. Trzeba też zwrócić uwagę na to, czy to narty od użytku na trasie, czy poza trasą i odpowiedni promień skrętu — kończy.

Dokąd na narty?

Od kilku dni za oknami pada śnieg. Mimo że w góry mamy daleko, to w okolicy jest kilka miejsc, w których można pojeździć na nartach. Najbardziej znany i reklamujący się jako jedyny profesjonalny ośrodek narciarski w województwie jest stok w Unisławiu. Na gości czekają tam m.in.: trasa zjazdowa o długości 400 metrów, wzniesienia do 40 metrów, trzy wyciągi o długości około 300 metrów i serwis narciarski. Poza tym skorzystać można z usług instruktorów. Stok czynny jest aż do 21:30, a bilet na cały dzień kosztuje 10 zł od poniedziałku do piątku i 20 zł w weekendy i święta.

Ciekawą propozycją jest też stok w Myślęcinku, który znajduje się tylko 3 km od centrum Bydgoszczy. Na terenie obiektu funkcjonuje także snowpark oraz miejsce do zjeżdżania na sankach. Początkujący narciarze mogą ponadto skorzystać z usług instruktorów. Stok czynny jest codziennie do 21:00, a godzinny karnet narciarski kosztuje 15 zł od poniedziałku do godz. 15:00 w piątek i 19 zł od 15:00 w piątek do niedzieli.

Fot. pixabay.com