
W rejonie ul. Grudziądzkiej i Cmentarza Komunalnego wyrośnie kolejny budynek biurowo-usługowy z przestrzenią pod wynajem. Toruńskie deweloper Lem-bud kupił tam nieruchomość za blisko 9 mln zł!
Jak pisaliśmy przy okazji ogłoszenia o sprzedaży działki przy ul. Grudziądzkiej 194 w Toruniu, w tym przetargu można spodziewać się sporej przebitki ceny wywoławczej, ustalonej na 5 mln zł. I tak też się stało. Kilka dni temu toruński deweloper Lem-Bud zapłacił za tę nieruchomość aż 8 700 000 zł. Na ten moment to druga najwyższa kwota zapłacona za miejską działkę w tym roku.
Kupiony teren ma powierzchnię 0,72 ha. Jest niezabudowany i nieogrodzony. Nieruchomość w sąsiedztwie drogi krajowej nr 91 i nieopodal Centralnego Cmentarza Komunalnego ze wszystkich stron jest otoczona przez drogi (ul. Grudziądzką, ul. Celniczą oraz drogę wewnętrzną od północy i teren parkingowy od strony wschodniej). Obsługa komunikacyjna nieruchomości będzie możliwa od strony wschodniej, ze zlokalizowanego tam terenu parkingu.
- Plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza zabudowę budynkami usługowymi o dachu płaskim, o wysokości do 15 m o maksymalnej powierzchni zabudowy 60% powierzchni działki i z obowiązkiem zachowania co najmniej 10% terenu jako powierzchni biologicznie czynnej. Inwestor nie będzie mógł lokować przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko - tłumaczy Łukasz Drygalski z Centrum Wsparcia Biznesu w Toruniu.
Już teraz można mieć pewność, że przyszła inwestycja powiększy wolumen powierzchni usługowo-biurowej w Toruniu.
- Na ten moment możemy jedynie przekazać, że w planach jest realizacja kilkukondygnacyjnego budynku handlowo-usługowego z częścią biurową, w którym będziemy oferować lokale pod wynajem. Rozpoczęcie plac planowane jest na koniec tego roku. W naszej opinii taka koncepcja obiektu pozwoli na stymulowanie rozwoju biznesowego i infrastruktury w tej części Torunia, w ślad za szybkim rozwojem budownictwa mieszkaniowego - mówi naszej redakcji Marta Grudzień z firmy Lem-Bud.
Co ciekawe deweloper, który do tej pory słynął z inwestycji mieszkaniowych, zakupem terenu przy ul. Grudziądzkiej potwierdził rozszerzenie swojej działalności o przestrzenie biurowo - usługowe. Zaledwie tydzień temu pisaliśmy o pierwszym tego typu projekcie w historii przedsiębiorstwa, którego realizacji niedawno ruszyła. Mowa o parku handlowym na Stawkach - za sklepem LIDL.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Przeczytałeś właśnie artykuł na stronie www.ototorun.pl. To portal internetowy, który codziennie odwiedza kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Torunia i regionu. To doskonała witryna do wypromowania swojej marki czy firmy. Zaufało nam już wiele prestiżowych firm z naszego miasta. Jesteś zainteresowany reklamą? Napisz na e-mail: t.kaczynski@ototorun.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Rozbił bank ? To w Polsce są jeszcze jakieś banki z polskim kapitałem, bo wszystko co ważne jest w obcych łapach.
A redaktorzy ototoruń po raz kolejny udowadniają, że nie umieją posługiwać się językiem polskim. Po raz kolejny uparcie używają określenia rozbić bank niezgodnie z jego znaczeniem. Brawo!
Pewnie wygrał w pokera i za wygrane pieniądze kupił działkę.
Przecież często się zdarza, że piszą z błędami ortograficznymi.
a ja żem raz szwagrowi Matiza rozbił
nic tam nie wybuduje bo ja widziałem tam ściśle chroniony gatunek płaza i juz to zgłosiłem do ko, wojewody i ministra Dorożdżówy
Dzika gospodarka majątkiem w stylu wczesnych lat 90 -tych, czyli wyprzedaż majątku miasta. Mnie martwi jedna rzecz . Z czego to miasto będzie żyło , jak się działki skończą ? A już niedługo się skończą. Kredytów do spłacania na kilkadziesiąt lat, rozgrzebanych inwestycji pełno , biznesu żeby płacić podatki nie widać, jakieś drobny co najwyżej . Będzie miasto za parę lat licytować swoje nieruchomości jak tak dalej będzie żyć tylko ze sprzedaży działek.
oczywiście nowe władze i odgórna decyzja marszałka Całbeckiego że w Toruniu nie mogą powstawać nowe budynki wyższe niż kościół w Łubiance-to jest tam najwyższy budynek a że 2 tygodnie temu wójtem została żona Całbeckiego to zakazała budować w Toruniu wyżej niż 3 piętra- oczywiscie jak miałby rządzić kandydat PO który musi słuchać swoich panów-no i tak sie stało! NIC WYŻEJ NIŻ KOŚCIÓŁ W ŁUBIANCE bo Całbecka tak chce! Chyba że płazy ważniejsze będaą..