Reklama

Zapadł prawomocny wyrok ws. zwyrodnialca, który zabił mężczyznę i zgwałcił 13-latka w Toruniu

Filip Sobczak
19/12/2018 09:13

Uprawomocnił się wyrok, który Sąd Okręgowy w Toruniu wydał w sprawie Andrzeja G. Mężczyzna w więzieniu posiedzi za morderstwo i dwa gwałty.

57-letni Andrzej G. to człowiek, który już dwukrotnie siedział w więzieniu za przestępstwa seksualne. Pierwszy raz od 1999 do 2004 roku, drugi raz od 2008 do 2015. Andrzej G. po wyjściu na wolność trafił do Torunia. Mieszkał przy ul. Olsztyńskiej w naszym mieście. Jednak resocjalizacja nie przyniosła pożądanych skutków.

W toku postępowania prokuratura ujawniła, że G. w maju 2016 roku zgwałcił dorosłego mężczyznę na Chełmińskim Przedmieściu. Ponadto ukradł mu 750 złotych. Kilka miesięcy później, w sierpniu, zamordował innego mężczyznę. Ciało ofiary zostało znalezione w lasku na Wrzosach. Niestety, G. nie został zatrzymany przez policję i dzień później zgwałcił 13-letniego chłopca przy ul. Mickiewicza. Biegli uznali, że w momencie dokonywania czynów był poczytalny. 

- Oskarżony, tylko poza jednym przypadkiem, wszystkie przestępstwa dokonał po podaniu ofiarom środka chemicznego, który wyłącza świadomość i uniemożliwia podjęcie obrony - mówił podczas procesu sędzia Piotr Szadkowski.

Kilkumiesięczny proces w sprawie 57-latka był niejawny ze względu na dobro pokrzywdzonych. - W związku ze złożeniem wniosku o wyłączenie jawności postępowania nie będę mówił o okolicznościach tych zdarzeń. Zarzuty, w związku z wcześniejszą karalnością mężczyzny, postawione są w warunkach powrotu do przestępstwa - argumentował sędzia Szadkowski.

Kilka miesięcy temu w Sądzie Okręgowym został wydany wyrok dla Andrzeja G. Oskarżony nie pojawił się na sali rozpraw. Sędzia Piotr Szadkowski postanowił, że 57-latek spędzi resztę życia w więzieniu. O wcześniejsze wyjście (jedynie do szpitala psychiatrycznego) będzie mógł się starać po 25 latach. Wyrok nie był prawomocny, dlatego strony mogły złożyć apelację.

Aczkolwiek dziś znamy już ostateczne rozstrzygnięcie. Okazało się, że żadna ze stron nie chciała złożyć apelacji, więc wyrok uprawomocnił się. Mężczyzna został skazany na dożywocie.

(Filip Sobczak)

fot. Piotr Lampkowski

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku

Aplikacja ototorun.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo otoTorun.pl




Reklama
Wróć do