
Już w dniach 7-8 października odbędzie się unikatowe wydarzenie. Projekt “Dora”, bo tak nazwano przedsięwzięcie, to przejazd historycznym pociągiem pasażerskim z Torunia do Darłowa. Na trasie składu znajdą się tory, które są na co dzień wyłączone z ruchu osobowego. To nie jedyne atrakcje zaplanowane w ramach projektu. Co jeszcze przygotowali organizatorzy? O tym w rozmowie z Tomaszem Kaczyńskim opowiedział Rafał Wąsowicz z Kujawsko-Pomorskiego Stowarzyszenia Rozwoju Transportu Publicznego.
Tomasz Kaczyński: Panie Rafale chcemy porozmawiać o projekcie “Dora”, bo już wkrótce będzie realizowany. Czym jest to przedsięwzięcie?
Rafał Wąsowicz: Projekt “Dora” to jest dwudniowe wydarzenie kolejowe. Przejazd pociągiem historycznym z lat 70. z klasyczną lokomotywą spalinową i wagonami. To jest tabor w historycznym malowaniu. Skład wyjedzie z Torunia Głównego w sobotę 7 października do Darłowa i będzie to pierwszy w historii przejazd z Darłowa do Darłówka. Taka regularna linia dociera do Darłowa i została wydłużona od czasu II wojny światowej, ponieważ tam w czasie wojny stacjonowały wojska III Rzeszy.
Tomasz Kaczyński: Czyli dojeżdża się do Darłowa tak zupełnie normalnie, ale od Darłowa do Darłówka to już nie jest takie typowe.
Rafał Wąsowicz: Tam nigdy nie jeździły pociągi pasażerskie, gdyż jest to wyłącznie bocznica wojskowa. Tak naprawdę myśmy ze współorganizatorami tego projektu firmą MIGRO i przewoźnikiem Cargo Master pracowaliśmy prawie 5 lat prawie nad tym przedsięwzięciem. Były też rozmowy z wojskiem, żeby wjechać na bocznicę i to się udało doprowadzić szczęśliwie do finału.
To tylko część wywiadu. Całość możesz obejrzeć pod tytułem newsa. Zapraszamy!
–
Radio Toruń to nowe medium w naszym mieście. Tworzą go dziennikarze, którzy pracują dla portalu internetowego ototorun.pl. Redaktorem naczelnym stacji został Tomasz Kaczyński. Radia Toruń można słuchać za pośrednictwem cyfrowych odbiorników DAB + oraz przez ototorun.pl - w wersji desktopowej oraz mobilnej lub przez Radio HOST - TUTAJ.
Redakcja Radia Toruń znajduje się w tym samym lokalu, co redakcja ototorun.pl, czyli w wieżowcu przy Szosie Chełmińskiej 26, a konkretnie na dziewiątym piętrze.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A MOŻE POPRACOWAĆ NAD POŁĄCZENIEM KOLEJOWYM DO CIECHOCINKA I ODTWORZENIEM ZNISZCZONEGO BASENU? BO TU URZĘDNICY NAWALAJĄ OD LAT.
Brak połączenia kolejowego z Ciechocinkiem to wstyd dla takiego miasta jakim jest Toruń. Znany i lubiany kurort w całej Polsce i nie ma połączenia kolejowego z najbliższym dużym miastem. Czy Rada Miasta Toruń nie funkcjonuje ? Masa kuracjuszy chętnie odwiedziłoby Toruń w czasie turnusu i to wielokrotnie oraz mieszkańcy Torunia pospacerowaliby w Ciechocinku.
Dlaczego nie z JAR - u ?
W tym roku bardzo często jeździłam do Ciechocinka to jest nie do pomyślenia żeby było tak mało autobusów a ostatni 20,10 gdzie latem wieczorem jest dużo koncertów ,potańcówek i niestety nie ma ja wrócić do domu ,że władze nie mogą się dogadać przecież skorzystały by obydwa miasta
A może by tak tramwajem nad morze. To dopiero było by coś panie prezydencie.
Jak zdobyć bilety na ten pociąg do Darłow
Nie doczytałem ile wynosi przewidywany czas podróży? Może on zmniejszyć wybitnie atrakcję. Tak, Ciechocinek ciągle na uboczu jeśli chodzi o komunikację. Jeżdżą tylko często zdezelowane autobusy. Basenu b. szkoda, to mógłby być obiekt o znaczeniu europejskim. Już utracony bezpowrotnie.
Dla tych, co piszą o braku połączeń do Ciechocinka - pretensje miejcie do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego z Marszałkiem Województwa na czele. To właśnie ten urząd odpowiada za organizację regionalnych przewozów kolejowych. Urzędowi Miasta nic do tego, takie mamy prawo. Pociągi były, jeździły do 2015 roku. Urzędnicy stwierdzili, że są niedochodowe, niepotrzebne - nie jeżdżą do dzisiaj. Może redakcja nagłośni ten temat - zaraz wybory, może uda się wspomnieć o tym podczas rozmów z politykami?
Urzędasy są do przejadania pieniędzy, a nie do inwestowania pieniędzy podatnika w rzeczy potrzebne dla rozwoju cywilizacji. To nie ten kraj, a w ostatnich latach szczególnie.
Jeżeli chodzi o kraj to w naszym województwie z koleją radzimy sobie najgorzej. P.marszalku wstyd.
Za 650 zł w jedną stronę,no chyba kogoś pogielo
Dlaczego Toruń ma dokładać do komunikacji Ciechocinka, skoro trudno o dobre połączenie w samym Toruniu już wioski Lubicz, Obrowo, Przysiek zabrały nam mieszkańcom autobusy bo z największego osiedla Rubinkowa autobus jedzie tak często jak z wioski koło Torunia, trzeba tego prezydenta i tą beznadziejną radę odsunąć od władzy by w Toruniu wreszcie nastał porządek.
Rydzyk wam załatwi połączenie on do biznesu na krzywy ryj pierwszy