
W sobotę wieczorem Polski Cukier Toruń wygrał z Energą Czarnymi Słupsk drugi mecz z rzędu w półfinale Polskiej Ligi Koszykówki. W rywalizacji do trzech zwycięstw jest 2:0.
Teraz czas na dwa mecze w Słupsku. To niezwykle trudny teren dla Twardych Pierników. Pokazały to zeszłoroczne Play-Off oraz aktualny sezon. Pod koniec marca podopieczni Jacka Winnickiego przegrali w Słupsku 79:81.
- Musimy być cały czas skoncentrowani, bo w Słupsku jest specyficzna hala. Bardzo trudno tam się gra. Jest ogromny hałas i na pewno nie będzie łatwo. Jednak myślę, że będziemy przygotowani na to - mówi rozgrywający Twardych Pierników, Tomasz Śnieg.
Zdaniem wielu koszykarskich ekspertów Polski Cukier Toruń gra w Play-Off lepiej niż na początku sezonu, kiedy drużyna z Torunia wygrała aż 13 meczów z rzędu.
- Bardzo dużo ekspertów skreśliło nas przed Play-Off. Dlatego powstał hashtag - Gramy do końca! Mimo, że mieliśmy kryzys w środku sezonu, to pokazaliśmy, że potrafimy. Teraz trafiliśmy z formą i cieszę się z tego - powiedział środkowy Twardych Pierników, Krzysztof Sulima.
Trzeci mecz w Słupsku już we wtorek. Czy naszą drużynę stać na zwycięstwo w tym spotkaniu i zapewnienie sobie finału PLK już po trzecim meczu?
- Myślę, że trzeba już w pierwszym meczu w Słupsku zakończyć to wszystko. Po prostu nie dać cienia szansy dla nich - mówi Sulima.
- Przygotujemy się na ten mecz i będziemy chcieli go wygrać. Trudny teren, ale wiemy jaka jest sytuacja i nie będziemy kalkulować. Nie mamy być gotowi na pierwszy lub drugi mecz. Mamy być gotowi w każdym momencie - powiedział trener Jacek Winnicki.
Trzeci mecz w Słupsku we wtorek o 17:30. Transmisja w Polsat Sport Extra.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie