
Są dodatkowe środki na budowę nowej drogi, która połączy Toruń i strefę „Małgorzatowo” w Lubiczu Dolnym. Pierwszy etap inwestycji będzie gotowy już za kilka miesięcy.
O ponad 850 tys. zł, czyli do kwoty ponad 3,4 mln zł zwiększono dofinansowanie dla zadania pn. „Budowa drogi gminnej na odcinku od ul. Małgorzatowo w Lubiczu Dolnym do ul. Sieradzkiej w Toruniu”. Taką informacją na początku 2025 roku pochwalili się przedstawiciele podtoruńskiego samorządu, co tylko podkreśla jak ważna i wyczekiwana jest ta inwestycja.
Na razie trwa realizacja pierwszego etapu, który zakłada przygotowanie trasy o długości 894 metrów, szerokości 7 m, tj. dwa pasy ruchu po 3,50 m każdy, z obustronnymi poboczami z kruszywa. Szczegóły przebiegu tego połączenia znajdziecie na grafice w galerii pod tytułem newsa.
Wszystko ma być gotowe wiosną 2025 roku. Ta część zadania to koszt niemal 7 mln zł. Zwiększenie dofinansowania oznacza, że gmina będzie mogła wykorzystać zabezpieczone środki w budżecie na inne zadanie. Przypomnijmy, jak przebiegają prace i kiedy trwająca część zadania ma się zakończyć.
Budowa wystartowała wiosną 2024 roku. Na początku wykonawca, czyli spółka Transbruk Barczyńscy, zajął się uporządkowaniem terenu. W kolejnych miesiącach przygotowano nasypy pod konstrukcję jezdni. Udało się także zbudować dwa przepusty dla Strugi Lubickiej. Pierwszy obiekt ma wysokość ok. 3 m i szerokość ok. 4,6 m. Drugi, mniejszy przepustu ma pozwolić na odwodnienie pobliskiego torowiska. Niedługo na drodze pojawi się asfalt. Zdjęcia, które są dostępne w galerii, wykonaliśmy pod koniec 2024 roku.
Drugi etap, spinający szlak w całość, jest w przygotowaniu. - Do realizacji tego etapu potrzebujemy zgody Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, o którą aktualnie zabiegamy. Liczymy na zrozumienie wagi tej inwestycji i jej zaawansowania – mówi wójt Marek Nicewicz.
Ten fragment obejmuje odcinek o długości 1,3 km od ulicy Wilczy Młyn do ulicy Małgorzatowo w Lubiczu Dolnym. Zaprojektowano poszerzenie ul. Wilczy Młyn oraz dotychczasowej drogi serwisowej.
Finalnie, już w ramach całego przedsięwzięcia, ma powstać nowy szlak komunikacyjny łączącym nasze miasto i „strefę przemysłową” w Lubiczu Dolnym. Funkcjonują już tam takie firmy jak: Necks IMP, toruńskie "Płatki", Jurmet, Candela, ale chętnych do zainwestowania w tym rejonie przybywa.
- Tylko ta strefa, tylko ten niewielki kawałek naszej gminy powinien przynieść nam dochody rzędu 10 do 11 milionów, czyli to jest podniesienie naszych dochodów o prawie 50 proc. Więc nie ma ważniejszej inwestycji z punktu widzenia przyszłości rozwoju naszej gminy, jak właśnie zapewnienie osobnego dojazdu do terenów położonych na Małgorzatowie i odblokowanie strefy przemysłowej. [...] Są konkretne firmy, które chcą inwestować, chcą budować hale przemysłowe, co za tym idzie, chcą płacić podatki na terenie naszej gminy - mówił pod koniec zeszłego roku w rozmowie z naszym portalem wójt gminy Lubicz Marek Nicewicz. Całego wywiadu możecie posłuchać TUTAJ.
Oprócz tego gmina uzasadniając decyzję o rozpoczęciu inwestycji podkreślała, że chce wyprowadzić ruch samochodów ciężarowych z centrum podtoruńskiej miejscowości, a w związku z tym ograniczyć hałas i poprawić bezpieczeństwo mieszkańców.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.