
Brakuje jednej decyzji, aby wojewoda mógł wydać pozwolenie na budowę „toruńskiego odcinka” drogi ekspresowej S10. Są szanse, że zostanie ona wydana w najbliższych tygodniach.
W ostatnich miesiącach kilkukrotnie opisywaliśmy postępy prac przy budowie tzw. trzeciego, najdłuższego odcinka drogi ekspresowej S10, który powstaje pomiędzy węzłami Solec Kujawski i Toruń Zachód. Dotrze zatem niemal do granic naszego miasta. Cały czas czekamy jednak na rozpoczęcie prac związanych z przygotowaniem „toruńskiej” części ekspresówki.
Inwestycja na toruńskim odcinku „eski” obejmuje przebudowę obecnych (Toruń Zachód, Toruń Południe) i budowę dwóch nowych węzłów – Toruń Podgórz i Toruń Czerniewice. Istniejący odcinek S10, stanowiący południową obwodnicę Torunia, powstał niemal dwie dekady temu w standardzie jednojezdniowej drogi ekspresowej z pasem rezerwy, który właśnie teraz zostanie wykorzystany do budowy przekroju 2×2, tj. dwóch jezdni o dwóch pasach ruchu.
Powstanie również łącznik o długości ok. 1,5 km, prowadzący od węzła Toruń Czerniewice do skrzyżowania na drodze krajowej nr 91, a to bardzo skróci i ułatwi dojazd do autostrady A1, co widać na mapkach w naszej galerii pod tytułem tekstu. Mowa o pracach wartych 340 milionów złotych.
Kiedy inwestycja w naszym mieście w końcu wystartuje? Przypomnijmy, że wniosek o wydanie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej został złożony na początku kwietnia 2024 roku. Sześć miesięcy później wojewoda wydał postanowienie o wszczęciu postępowania dotyczącego tego dokumentu. Cały czas nie ma jednak postanowienia Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy, kończącego procedurę ponownej oceny oddziaływania na środowisko.
Wojewoda Michał Sztybel poinformował ostatnio, że planowany termin zakończenia postępowania RDOŚ to 13 czerwca. Dodał jednak, że możliwe jest jego kolejne przesunięcie, jeśli potrzebne będą dodatkowe wyjaśnienia.
Na razie musimy poczekać. – RDOŚ uzgadnia projekt pod względem środowiskowym – zgodności z decyzją środowiskową – i daje warunki konieczne do umieszczenia w aktualizowanym projekcie budowlanym, na podstawie raportu oddziaływania na środowisko. Obecnie, według wiedzy Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego, weryfikowana jest przez RDOŚ ostatnia przedłożona wersja aneksu do raportu oddziaływania na środowisko – przekazała nam Natalia Szczerbińska, rzecznik prasowy Wojewody Kujawsko-Pomorskiego.
Spore inwestycje drogowe na lewobrzeżu zapowiada również nasze miasto. Jeszcze w zeszłym roku pisaliśmy na ototorun.pl o planach przebudowy lokalnych ciągów, które umożliwią lepsze połączenie tej części Torunia z budowaną ekspresówką. Obejmują one:
- przebudowę ul. Andersa, dostosowując drogę do przeniesienia zwiększonego ruchu na wjeżdżających do Torunia od strony węzła Toruń Podgórz i wyprowadzając ten ruch na ul. Łódzką i dalej na most gen. Elżbiety Zawackiej,
- przebudowę skrzyżowania ulic Andersa i Drzymały, ograniczając w ten sposób ruch przez Podgórz w kierunku mostu.
Autor: Arkadiusz Kobyliński
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Powiem tak zawsze znajdą byle jaki gówniany powód by wyciąć masę drzewa i zbudować betonoze , jeszcze trochę a będą w Polsce trąby powietrzne dość częstym zjawiskiem bo debile nie umieją zarządzać terenami
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Albo do kieszeni pisowskiego kacyka, co za różnica ?