Sztab pod Toruniem pobił rekord podczas WOŚP. Pękła magiczna bariera

Na pobicie rekordu być może się zanosiło, ale ostateczna kwota przebiła najśmielsze oczekiwania. Sztab z gminy Zławieś Wielka podał ostateczny wynik WOŚP-owej zbiórki.

Jak zapowiadaliśmy na ototorun.pl, 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w gminie Zławieś Wielka na długo zapadnie w pamięci. Wydarzenia, które przygotowano na niedzielę (26 stycznia),  przyciągnęły mnóstwo mieszkańców i gości. 

Oficjalne wyniki zbiórki poznaliśmy w środę (29 stycznia). Mamy rekord i trzeba przyznać, że ten rezultat jest naprawdę niesamowity. Zebrano ponad 150 tys. zł, tym samym przekraczając magiczną granicę 100 tysięcy i przebijając zbiórkę sprzed 12 miesięcy o ponad 50 tys. złotych. 

- Na pewno było rekordowo, bo nigdy u nas takiej kwoty nie była, pierwszy raz mieliśmy Złote Serduszko, specjalny film nagrał dla nas Jurek Owsiak. To się niecodzienne rzeczy i myślę, że one przyciągnęły zainteresowanie - powiedziała naszej redakcji Renata Dobrowolska, szefowa gminnego sztabu, która WOŚP-owe stery w Złejwsi Wielkiej po raz pierwszy „przejęła” właśnie w tym roku. 

Orkiestrową zabawę rozpoczął bieg WOŚP, który odbył się w Rozgartych. Organizatorem wydarzenia była grupa Runcross Rozgarty przy wsparciu Urzędu Gminy. Trasa prowadziła malowniczymi ścieżkami, przyciągając zarówno amatorów, jak i bardziej doświadczonych biegaczy. Później w tej miejscowości dzięki Restauracji Leśniczanka i pubowi Lord można było spędzić kilka godzin przy ognisku z kiełbaskami, obejrzeć pokaz salsation i uczestniczyć w licytacjach „fanów”. 

Gminny finał odbył się w Szkole Podstawowej im. Kornela Makuszyńskiego w Złejwsi Wielkiej. Od godziny 15:00 na uczestników imprezy czekały m.in. kiermasz książek, kawiarenka, w której można było skosztować domowych ciast, tor przeszkód czy wioślarskie ergometry.

Na nudę nie mogli narzekać również najmłodsi. Specjalnie dla dzieci przygotowano animacje, gry i zabawy, w tym strefę plastyczną oraz dmuchany zamek, który okazał się wielkim hitem. Sporym zainteresowaniem cieszyła się też wystawa kolejek elektrycznych. 

Oczywiście nie zabrakło licytacji - wśród nich tej najbardziej wyczekiwanej, czyli Złotego Serduszka, które sztab ze Złejwsi Wielkiej otrzymał po raz pierwszy w historii. Ten najcenniejszy fant 33. WOŚP w podtoruńskiej gminie zgarnęła firma BUD-REM-STAL z Siemonia za 27 tys. zł. Finał potrwał do godziny 21. 

- To wszystko nie udałoby się, bez wielu godzin przygotowań i pracy wszystkich w naszym sztabie oraz naszych przedsiębiorców, którzy wsparli nas, przekazują ciekawe gadżety i przedmioty na licytację, a także biorąc udział w wydarzeniach odbywających się na terenie całej gminy. Bardzo dużo udało się zorganizować dzięki wolontariatowi. Wiadomo, zbiórka do puszek, ale też smakołyki od kół gospodyń wiejskich, nagłośnienie i DJ, który umilał nam zabawę. W zasadzie wszędzie gdzie byliśmy, gdzie pytaliśmy o pomoc, tę pomoc otrzymaliśmy.  Chcę wszystkim bardzo podziękować. Chcę też szczególnie podziękować mieszkańcom i powiedzieć, że podziwiam ich szczodrość. Zmęczenie było ogromne, ale razem daliśmy radę - podsumowuje Renata Dobrowolska. 

Autor: Arkadiusz Kobyliński

Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Obserwuj nas na Facebooku oraz Instagramie.