Pogoda teraz: 19°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
Tajniacy ze słynnego nieoznakowanego BMW złamali przepisy? [WIDEO]
13/02/2018 08:55
Czy policjanci złamali przepisy? Sprawdźcie wideo, które zamieścił w serwisie YouTube jeden z toruńskich kierowców.
W połowie stycznia tabor garnizonu toruńskiego wzbogacił się o kolejne auto. Na ulice naszego miasta wyjechało nowe BMW. Zdaniem ekspertów, nowe auta dla "tajniaków" to dobra inwestycja. BMW Sedan serii 3 posiada automatyczną skrzynię biegów, ma napęd na cztery koła, rozpędza się do setki w sześć sekund, a jego maksymalna prędkość to 250 km/h. Ponadto posiada 250-konny silnik, który ma pojemność dwóch litrów. Na pokładzie każdego samochodu zainstalowany jest wideorejestrator.
Jednak kamerki w swoich samochodach mają nie tylko "tajniaki". Kierowcy z naszego miasta również bawią się w rejestrowanie swojej jazdy. Kilka dni temu jednemu z nich udało się nagrać właśnie policjantów, którzy jechali nowym nieoznakowanym BMW.
Na filmiku widać, jak policyjny samochód przejeżdża przez linię ciągłą na nowym moście w Toruniu. Jak interpretujecie tę sytuację? Sprawdźcie wideo, które znajduje się pod tytułem newsa i wysyłajcie swoje interpretacje na naszą pocztę elektroniczną - redakcja@ototorun.pl
Chcesz dowiedzieć się więcej na temat pogody w Toruniu? Kliknij TUTAJ
Aplikacja ototorun.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
To nie jest most tylko estakada, z resztą oni na nią nie wjechali, drogie dziennikarzyny
Rozpatrzyć mandatowo, a płatności dokonać za pomocą karty płatniczej w tym że radiowozie
Już tak się nie czepiajmy, kto nie przekroczył tak kiedyś linii? Też raz wyprzedając skończyła mi się przerywana, a zaczęła ciągła. Wjechałem przed radiowóz który to widział ale kierujący był na tyle rozsądny aby pojąć sytuację. Nikt się nie przyczepił i wszyscy pojechali dalej. Więc nie przesadzajmy proszę
Za takie samo zachowanie ukarali kiedyś kierowcę autobusu z dzieciakami. To nie święte krowy i kara należy się .
Mandat musi być, koniecznie !