
Informacja z ostatniej chwili! Sąd Okręgowy w Toruniu uchylił decyzję wojewody kujawsko-pomorskiego Mikołaja Bogdanowicza, która zablokowała "Chryję pod Radiem Maryja". Wyrok jest nieprawomocny.
W weekend Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski zezwolił studentom Wyższej Kultury Społecznej i Medialnej na organizację obchodów uchwalenia Konstytucji przy ul. Żwirki i Wigury. Samorząd studencki WSKSIM poinformował, że impreza ma się odbywać cyklicznie (w latach 2019-2021), dlatego - ze względu na nowelizację prawa - ma pierwszeństwo przed innymi wydarzeniami w tym miejscu. Ta decyzja oznaczała, że wojewoda zablokował "Chryję pod Radiem Maryja", która miała odbyć się właśnie przy ul. Żwirki i Wigury.
Wojewoda sporządził pismo w sobotę wieczorem. Organizatorzy "Chryi" złożyli w ciągu 24 godzin odwołanie do sądu. Dziś w Sądzie Okręgowym w Toruniu odbyła się rozprawa. Sędzia Hanna Kraszewska postanowiła uchylić decyzję wojewody, która umożliwiała organizację przez studentów uczelni ojca Rydzyka, Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu cyklicznych obchodów uchwalenia Konstytucji i blokowała "Chryję pod Radiem Maryja". W trakcie rozprawy nie udowodniono, że studenci organizowali w przeszłości jakiekolwiek wydarzenie przy ul. Żwirki i Wigury.
Sędzia podkreśliła, że w Polsce obowiązuje wolność zgromadzeń, a wydany zakaz był naruszeniem swobód obywatelskich. Wyrok jest jednak nieprawomocny. Wojewoda może odwołać się do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Na razie nie wiadomo, czy będzie składał apelację. Jeśli się zdecyduje, musi ją wnieść w ciągu 24 godzin.
12 miesięcy temu na manifestację „Chryja pod Radiem Maryja”, która przypominała procesję na Boże Ciało, przyszło około 200 osób. Demonstranci nieśli między innymi wykonaną z kartonu waginę w koronie i śpiewali: "Precz z Rydzykiem! Obłudnikiem!" czy "Fałszywe twoje modły, Rydzyk jesteś podły.” Nie zabrakło także prezentów dla dyrektora toruńskiej rozgłośni. Jego "fani" przygotowali dla niego koperty z pieniędzmi oraz auto od bezdomnego. Ponadto jedna z aktywistek wywiesiła na płocie siedziby Radia tabliczkę z nazwą ulicy "o. dyr. T. Rydzyka”. Impreza przebiegła spokojnie. Była ochraniana przez policjantów.
(Filip Sobczak)
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Torunia i okolic? Polub nas na Facebooku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie popieram do końca tych pań, ale nie może być tak że jakiś pseudo ksiądz za pomocą wojewody będzie blokował wolność manifestacji. Bo Rydzyk to pseudo ksiądz, zaprzeczenie wiary chrześcijańskiej. Ale ma $$$ i rządzi. Republika bananowa w tym kraju... Brawo Sąd!
Nie popieram do końca tych pań, ale nie może być tak że jakiś pseudo ksiądz za pomocą wojewody będzie blokował wolność manifestacji. Bo Rydzyk to pseudo ksiądz, zaprzeczenie wiary chrześcijańskiej. Ale ma $$$ i rządzi. Republika bananowa w tym kraju... Brawo Sąd!
Jeszcze apelacja spokojnie
Brawo Sąd!!!