
Michał Zaleski, Adrian Mól i Bartłomiej Jóźwiak byli gośćmi Tomasza Kaczyńskiego w najnowszej odsłonie programu Pytania o Toruń. Wśród poruszonych wątków znalazła się budowa Trasy Staromostowej, spór prawny wokół projektu Europejskiego Centrum Filmowego CAMERIMAGE, odwołanie drą hab. Michał Białkowski prof. UMK z funkcji pełnomocnika prezydenta ds. Dziedzictwa Kulturowego Torunia oraz druga edycja Kongresu Dialogu. Zachęcamy do wysłuchania i obejrzenia programu.
Tomasz Kaczyński: O Trasie Staromostowej zrobiło się o głośno, dlatego że po prostu widać jej coraz więcej, powstaje, ludzie robią zdjęcia, filmują, no i przyglądają się temu, co dzieje się na tej trasie. Niektórzy mówią, że może jednak być za mało ten jeden pas ruchu w jedną stronę. Pierwotnie projekt był taki, że zakładał dwa pasy ruchu w obie strony, więc to jeszcze był projekt zatwierdzany przez pana jako prezydenta. To zostało zmienione po konsultacjach z Radą Okręgu, po konsultacjach także z handlowcami z targowiska. Te konsultacje spowodowały, że mamy jeden pas ruchu w jedną stronę. Pytanie, czy to rzeczywiście dobrze i jak pan to skomentuje, panie radny?
Michał Zaleski: Ja już kiedyś na ten temat się wypowiadałem i podtrzymam swoje zdanie. Skoro taka jest decyzja, w ten sposób się buduje, to już jest fakt dokonany i trudno jest w tej chwili kontestować coś, co ma już wymiar fizyczny. Praktycznie ulica jest zbudowana, za chwilę miejsca parkingowe, chodniki, droga rowerowa, więc myślę, że tutaj nie ma co się nad tym zastanawiać. Rzeczywiście pierwotne założenie wybiegało trochę dalej, naprzód, bo to założenie dwujezdniówki, czteropasmówki wiązało się także z tym ewentualnym zamiarem wybudowania w sąsiedztwie targowiska, popularnie mówimy na Uniwersamie, potężnego kompleksu, który byłby kompleksem handlowo-usługowo, teraz się okazuje, że także apartamentowym.
I to rzeczywiście wtedy ten ruch tam by się bardzo zwiększył i te cztery pasy ruchu po dwa w każdą stronę byłyby potrzebne. Myślę, że póki co te trzy pasy ruchu, bo tak to ma wyglądać, one wystarczą, czy będą wystarczające, będą zapewniały upłynienie skomunikowania północnych osiedli, a więc Jar, Wrzosy, Chełmińskie Przedmieście z południową częścią miasta, z mostem marszałka Józefa Piłsudskiego. I sądzę, że tak trzeba po prostu to zrozumieć i zaakceptować. Jest taka inwestycja, była taka decyzja, była ona konsultowana, jak pan redaktor przypomniał. I w związku z tym teraz spójrzmy raczej na miejsca, gdzie są potrzebne kolejne inwestycje, nowe. Poszukajmy pomysłów naszych wspólnych, a nie kontestujmy to, co jest już budowane.
Tomasz Kaczyński: Dobrze, tylko to jest chyba ten etap, na którym widać już efekt tych konsultacji. Bo mi się wydaje, że nawet jeżeli ktoś wcześniej bardzo mocno przyglądał się temu tematowi, to jednak teraz już widać, jak ta droga będzie wyglądała. I niektórzy patrzą na to na przykład na zdjęcia z drona i myślą sobie, a może jednak mogła być szersza, a może trzeba było zrobić od razu tę czterojezdniówkę, a nie tylko dwa pasy. No i mówię, im te prace przebiegają coraz dalej, tym więcej widać, prawda. Wycięto też przy okazji nieco więcej drzew niż zakładano.
Adrian Mól: Ja powiem tak, jestem mimo wszystko zaskoczony, byłem zaskoczony, że pan prezydent Paweł Gulewski podjął taką decyzję, żeby jednak ten projekt zmienić, tym bardziej, że były prowadzone rozmowy z przedsiębiorcami, z tymi handlowcami z targowiska. Uczestniczył w nich ówczesny wiceprezydent Zbigniew Fiderewicz. Ja też w wielu uczestniczyłem, także tam wydawało mi się osobiście, że ten problem, który był związany z częścią targowiska od tej strony jest już rozwiązany.
Niestety w trakcie kampanii wyborczej i myślę, że ta kampania wyborcza też mogła mieć na to wpływ. Pojawiły się też głosy społeczników, nie tylko Rady z Bydgoskiego Przedmieścia, gdzie też jest wiele osób, które lubię i szanuję, ale te naciski gdzieś tam się pojawiły w trakcie kampanii. No i mamy efekt, jaki mamy.
Pan prezydent, przewodniczący Michał Zaleski też trochę słusznie mówi o tym, że inwestycja już trwa, my nic nie zmienimy, możemy sobie teraz podywagować o tym, czy te decyzje były dobre, czy złe. Ja uważam, że prezydent Paweł Gulewski powinien twardo wtedy stać, kiedy ta debata trwała, trwało stać na stanowisku, żeby zrobić i zrealizować tę inwestycję tak, jak była zaplanowana wcześniej. Mamy teraz tak, jak mamy.
Niestety komentarze, i to jest chyba powszechne w naszym mieście, że teraz są komentarze i będzie więcej komentarzy negatywnych przebiegowi, jaki widzimy zresztą z tych zdjęć dronowych, bo też widziałem zdjęcia chyba na waszym portalu również. Także to jest temat, który będzie się bardzo często pojawiał w tym roku.
To tylko część naszego programu. Całość możesz obejrzeć i wysłuchać poniżej.
***
Program Pytania o Toruń będzie emitowany w Radiu Toruń w niedziele o 13:00. Radio Toruń to nowe medium w naszym mieście. Tworzą go dziennikarze, którzy pracują dla portalu internetowego ototorun.pl. Redaktorem naczelnym stacji został Tomasz Kaczyński. Radia Toruń można słuchać za pośrednictwem cyfrowych odbiorników DAB+ oraz przez ototorun.pl - w wersji desktopowej oraz mobilnej lub przez Radio HOST - TUTAJ.
Redakcja Radia Toruń znajduje się w tym samym lokalu, co redakcja ototorun.pl, czyli w wieżowcu przy Szosie Chełmińskiej 26, a konkretnie na dziewiątym piętrze.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Doprawdy, oszczędźcie już torunianom widoku tego szkodnika, który z Torunia chciał uczynić prywatne miasto! Całe szczęście, że ludziska go pogonili! Wielu ludzi do dziś zmaga się z traumą po jego /tfu!/ rządach! Nie powinien mieszkańcom miasta w ogóle pokazywać się na oczy!
W Toruniu głupi ludzie-- wprawdze go pogonili ale 3 kadencje za późno!Po drugiej kadencji powinien lecieć ,pierwsze dwie jeszcze w miarę dobrze można oceniać rządy(w odniesieniu do innych miast)..Głupki toruńskie go pogoniły ale wybrali zgodnie z zasadą "z deszczu pod rynne" więc dalej będzie syf ,bieda i dziadostwo--mozliwe że nawet gorsze niż było!Ogromne problemy zeby w tym miescie znaleźć pracę a ci sie zajmuja jakimiś bzdurami typu festiwal żab--powinny wszystkie siły iść na ściaganie przedsiębiorców i rozwój biznesu a reszta powinna iść do zamrażarki na lata-- nie chcemy żadnych festiwali,sylwestrów , skajłejów i innych bzdur!Ludzie chcą godnej pracy i płacy! Oczywiście Zaleski będzie startował po raz kolejny na fotel prezydenta miasta -bo nowa ustawa daje mu ostatni raz tą mozliwość.Duża szansa że znowu niestety wygra--ale przy platformianych władzach to zawsze jest gorzej wiec ludzie zatęskną zamiast dać szanse komuś spoza układu!
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Nie sądzę. Te gowno festiwale i sylwestry nie czego.zwyklym.podatnikom nie przynoszą. Zabrał.pieniadze z Cameimage by dać deweloperom. Ot zwykła zlodziejka
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Artykuł Błaszkiewicz w GW mówił o niekompetencji i braku zasobów do zarządzania takim projektem. Także przeszacowaniu kosztów, braku TRASPARENTNOŚCI, braku zwrotu z inwestycji. Skompromitowanej postaci Żydowicza. A tu chór wujów nadal upiera sie ze należy budować. Zaleski już wie kto wygra przetargi na zawyżone koszty budowy? I jakie kreatywne miejsca pracy?! Cieć, dziewczyny pilnujące ekspozycji i hostessy to nie sa żadne miejsca pracy. Biznes filmowy jest w Warszawie, nawet nie w Łodzi. Samobrandzlowanie- samooklamywanie się wujów tej rozmowy. Tak usilne Upieranie się przy czyms pomimo piętrzących się trudności to ignorowanie sygnałów porażki. ( Ale nie dla Zaleskiego bo on „ najwięcej zarabia na drogich słomianych inwestycjach”, już kumple czekają z koparkami na kontrakt 3 razy drożej niż rynkowe ceny). Najpierw niech zrewidują przypisane zasoby ludzkie, zatrudnią kompetentnych ludzi, odsuną Żydowicza i zaleskiego i dopiero jadą lobbować do ministerstwa. Bo teraz to projekt by mogli zarobic cwaniacy na budowie. Pomijając wizualną nieadekwatność tej budowy do tkanki miejskiej. Filharmonia w Szczecinie z ok. 2014r. kosztowała 120 mln. Drogie to kuj- pom…